eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidobicie frankowcówRe: dobicie frankowców
  • Data: 2015-01-16 18:02:44
    Temat: Re: dobicie frankowców
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-16 o 09:47, J.F. pisze:
    >> Dość powiedzieć, że
    >> kto zainwestował 3600zł dziś rano w CHF na foreksie to wyciągnął blisko
    >> 100.000zł. Oczywiście z każdych 3600 po 100.000. ;-)
    >
    > Patrzac jednak na kursy, to niewielu bylo takich. bo powinien rosnac i
    > przed ogloszeniem.

    Na jednym z for użytkownik przyznał, iż zarobił ponad 88.000zł. Ale to
    fuks stulecia. Natomiast, ci co wiedzieli - pewnie dokonali stosownych
    zakupów.

    >> Rata to jest pryszcz. Problemem jest wartość kredytu i zabezpieczenia.
    >
    > Na jedno wychodzi. Jak mi przy wysokim kursie rzad obowiazkowo
    > przewalutuje, a potem kurs zacznie spadac ...

    Na to "kurs zacznie spadać" to już niektórzy 7 rok czekają. I nic nie
    wskazuje na to, iż w ciągu kolejnych 7 lat się doczekają. Na razie
    praktyka wskazuje, że im szybciej ktoś przewalutował tym spokojniej śpi.

    > Wtedy akurat frank spadal ... wzgledem euro. Tylko ze zlotowka spadala
    > znacznie bardziej ... czy wiec miala cynk o franku, czy tak
    > profilaktycznie przewidujac dalszy spadek zlotowki ?

    Tego nie wiadomo. SNB odmówił podania informacji czy konsultował decyzję
    z władzami monetarnymi innych państwa.

    > Bo milionerow to i u nas nie brakuje, o ile nie odliczac kredytu :-)

    PRZECIĘTNY Szwajcar tyle ma. Nie sądzę, by PRZECIĘTNY Kowalski był
    milionerem...

    >> To jest sens pracować przy takich oszczędnościach?
    >
    > Nie martw sie - zycie tam drogie, a procenty przeciez niskie.
    > 1.5 mln zl, na 3% to 3750 zl/mc, o ile te 3% uzyskasz.
    > W Polsce moze i sie nie oplaca ... ale czy tam da sie
    > przezyc za 900 chf :-)

    Dlatego "bieda" może pojechać do ościennych tańszych krajów na zakupy. A
    gdzie Polak ma pojechać, by taniej coś kupić?

    > Na razie to:
    > a) my tylko 20%,

    Na wszystkich parach z PLN. Zsumuj teraz to do kupy i tak spójrz na
    sytuację.

    > b) nie tylko my, caly swiat.

    Prawie. Zwykle na parze tylko z CHF.

    >> Teraz już nic się nie da zrobić.
    >
    > A wczesniej ?

    Bardzo wiele rzeczy. Zabroniono (za późno) zaciągania kredytów w
    walutach obcych, wstrzymano wypłacanie CHF pod postacią gotówki w
    niektórych bankach, nie interweniowano w porę w żaden sposób (np.
    werbalnie). Nie jestem ekonomistą, ale na pewno jest wiele sposobów.

    > I na krotko starcza, bo raz uwierza, drugi, a w koncu powiedza "gada,
    > gada, a nie interweniuje".

    To zobacz jak to działa w skali makro - FED lub ECB.

    > Same interwencje ... ryzykowne. No zobacz - Szwajcarzy interweniowali,
    > interweniowali i przestali..

    A ryzyko to na czym polega? Że stali się bajecznie bogaci?

    >>> Ale kto mi 4500 eur zaplaci ? Zeby sie nie okazalo ze zostalo samo zero.
    >> Polak na przykład, który wziął kredyt w CHF.
    >
    > Albo powie "nie stac mnie"

    Nie rozwiązuje to problemu ;-)

    > Prawdziwa. Sporo firm u nas eksportowalo.
    > Jak sie rynek zalamal, zamowienia spadly, ale kurs sie podniosl i nie
    > trzeba bylo ludzi zwalniac. A i nowe kontrakty mozna bylo zdobywac
    > dzieki niskim cenom.

    No cóż... zatem pewnie tęsknisz za PRL-em. Wówczas byliśmy jeszcze
    tańsi, a ile firm eksportowało! ;-)

    >> Tylko skoro teraz mamy takie kosmiczne kursy, a rząd mówi o ew. obniżce
    >> stóp to wiesz...
    >
    > To nadal rzeczy niepowiazane - kurs moze byc wysoki lub niski, jesli
    > jednak jest staly, to stopy zaleza od rynku kredytowego, nie od
    > wysokosci kursu.

    Nie ma racji. Niskie stopy to odpływ kapitału, wysokie - wzrost
    zainteresowania walutą.

    >> Powrót do PRL?
    >
    > Niekoniecznie. Przedplata 100%, kontrakt walutowy terminowy, opcja ...

    Na opcjach faktycznie nieźle niektóre firmy wyszły ;-) A przedpłata
    100%, gdy większość firm w PL to małe lub średnie przedsiębiorstwa? ;-))

    >> i obsługiwać się pozwolę innym nacjom ;-)
    >
    > A gdzie bedziesz mieszkal ? W Afryce ?

    Nie mam wrażenia, że to oni przyjeżdżają do nas. Raczej my do nich ;-)

    >> To jest niestety nasz problem... Gdy Szwed
    >> uważa, że ma drogie produkty to jedzie do PL. To samo Niemiec czy Czech.
    >> Tylko my nie bardzo mamy dokąd jechać, by coś taniej kupić. Teoria mówi,
    >> że po 20 latach takich działań powinniśmy ociekać dobrobytem. Ociekasz?
    >> Bo ja nie ;-)
    >
    > Nie jest zle. Ale ta teoria to skad ?

    Ty przecież ją głosisz. Im taniej - tym lepiej się gospodarka rozwija,
    sprzedaż itd. A droga waluta - bezrobocie, upadek itd.

    > Niemcy juz nie sa krajem bogatych emerytow itp ...

    Bo waluta im się osłabia.

    >> Tak? To powiedz co się takiego stało w polskiej gospodarce dziś od 10:30
    >> do 11:30, że waluty tak trzasnęły. Nie tylko CHF. Nie widzę tu podstaw
    >> ekonomicznych. Rosja może narzekać na cenę ropy... Ukraina na wojnę, a my?
    >
    > Bo my jestesmy malutka, slabiutka gospodarka gdzies na ogonie
    > wielkich. Czy tak trzasnely ... Euro ~10gr, 2.5% ...

    ;-) 2,5% to mi bank daje na rok (!) A tu uderzyło w godzinę. To
    jakieś... 8760 razy... 876.000% więcej. Chyba masz rację - ciężko było
    zauważyć ;-)


    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1