> Witam,
> mam taka uwage - zauwazylem, ze kursy skupu/sprzedazy w polskich bankach
> moga
> sie dosc znacznie roznic. Co ciekawsze, banki maja "ogolna tendencje" to
> ustawiania sie w szeregu bez wzgledu na sredni kurs NBP. Dla studenta czy
> innego turysty to jeszcze bez znaczenia, ale przy hursie, tak od 5' USD
> (lub
> rownowartosci) z 1 grosza uzbiera sie spora sumka...
> Zauwazylem, ze kolejnosc jest nastepujaca (kurs skupu GBP, ok. 10 prob):
> 1. Millenium
> 2. Citibank
> 3. BZWBK
>
> Zalezy mi na najlepszym kursie skupu dewiz GBP. Czy ktos ma podobne
> spostrzezenia albo moglby cos dodac?

Swego czasu byla tu taka mala dyskusj na temat spreadu, czyli róznicy miedzy
kursem sprzedazy i skupu waluty w róznych bankach. Jak poszukasz w archiwum,
to znajdziesz bardzo interesujące porównanie spreadów dla róznych banków,
które to uczynny uczestnik grupy (błagam o wybaczenie, nie pomne imienia)
raczyl przygotowac i zamiescic na forum

A czemu tak jest? Banki same ustalają sobie a muzom a dodatkowym zyskom ;-)

Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl
www.adekus.pl/kh



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki