eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpweuro - Polska,a SlowacjaRe: euro - Polska,a Slowacja [brak ryzyka walutowego v. względna konkurencyjność gospodarcza]
  • Data: 2009-02-20 08:48:29
    Temat: Re: euro - Polska,a Slowacja [brak ryzyka walutowego v. względna konkurencyjność gospodarcza]
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "1634Racine" <1...@R...pl> pisze:

    > Co sadzicie o ponizszym:
    >
    > 1.
    > teraz zaplacimy za obrone przed euro - np. Slowacja, w przeciwienstwie do
    > Polski, ma euro i w zasadzie [co-by-to-nie-znaczylo] jest bardziej odporna
    > na kryzys, w zasadzie nie tyka jej (jak mowia i pisza tu i tam)...

    Jest bardziej odporna na *niektóre* efekty kryzysu.

    To czy im się to opłaciło w ogóle i czy było opłacalne w tym momencie
    to tak naprawdę zobaczymy pod koniec roku przy porównaniu wskaźników
    gospodarczych i wskaźników bezrobocia. Klasyczną receptą dla "jednego
    państwa" na kryzys jest dewaluacja waluty by proprawić "konkurencyjność
    względną" swojej gospodarki. Słowacja nie może już tego zrobić ale za to
    pozbyła się bardzo zwiększonego w kryzysie ryzyka skoków kursów
    walutowych. Dewaluacja jak każde lekarstwo *w nadmiarze* może być
    (i jest) szkodliwa.

    A jak już powiedziałem: *bilans* tak na poważniej będzie można oceniać
    pod koniec roku a przymierzać się do oceny przynajmniej po kilku
    miesiącach.

    > 2.
    > ale wlasciwie dlaczego kryzys "nie tyka" Slowacji? Naprawde z powodu
    > euro,ktore ma?
    > Inni takze maja,a jednak przywitali sie z kryzysem.

    Z jakim opóźnieniem "Słowacki GUS" opublikowywuje dane gospodarcze?

    Słowacy nie mają problemu z ludźmi którzy wzięli hipoteczne kredyty
    walutowe albo przedsiębiorstwami które (zagraniczne) banki "zagoniły"
    w *pułapkę* asymetrycznych "opcji" walutowych. Tylko że teraz zamiast
    Polacy jeździć kupować na Słowację to Słowacy jeżdżą kupować do Polski.
    A jak już powiedziałem bilans będzie można porównywać za parę miesięcy.

    Ale "ufaj mi jak bakierofi" :-)

    --
    Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
    Kto nie uczy swego syna rzemiosła, uczy go złodziejstwa.
    -- Przysłowie żydowskie (pl.wikiquote.org)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1