Osobnik podszywający się pod zaba w swoim donosie
news:arr13f$e0r$1@news.gazeta.pl napisał(a):
>> A moze Soros zdecyduje sie wzmocni franka i na tym zarobic ? Co wtedy
>> powiesz ? ;-)
>>
>> Przemek
> ------------------
> heheh i o to chodzi, ze za plytki rynek na takie operacje, zreszta po co
> Soros mialby wzmacniac franka, skoro gospodarka ma sie nie najlepiej, zeby
> stracic ? to moze u siebie na Nasdaqu pograc i tez troche grosza
> przepuscic zabka

Patrz uwaznie: _im plytszy rynek tym latwiej z pomoca niewielkiej kwoty tak
ruszyc kursem by zarobic_. On nie wzmocni/oslabi franka bo gospodarka bedzie
taka a taka tylko po to aby zarobic. Taka operacje nie trwa tygodniami, ale
dzien, dwa i juz wychodzi z tego zarobiony, ma dostateczna sile zwlaszcza na
plytkim rynku. Na wiekszym rynku tak latwo mu nie pojdzie. A tak a propos
plytkosci, wedlug BIS-u oceniono ze w kwietniu 2001 roku obroty dzienne na
CHF wynosily , tylko na jednym crossie USD/CHF (nie wspominajac o
derywatach), 57 miliardow USD, wiec taki plytki to on nie jest w porownaniu
do Polski na przyklad.

Przemek
PS I co ma do tego peso (argentynskie?) jak kurs usd/peso wynosil 1 ?

--
Nie jestem seksistą, ale niektóre żarty mnie bawią...