> Witajcie,
>
> chyba bede bral kredyt na zakup domku w wysokosci 180tys. zl z wlasnym
> wkladem z lekka powyzej 20%. W PKO BP proponuja mi oprocentowanie 6,1% i ok.
> 2tys. zl prowizji do zaplaty (dochodzi do tego weksel + pelnomocnictwo za ok
> 200zl i ubezpieczenie kredytu ok. 100zl miesiecznie do czasu ustanowienia
> hipoteki). Gdzie moge znalezc lepsze warunki? Wiem, ze niektore banki w
> ramach promocji nie pobieraja prowizji, czesc moze tez miec lepsze
> oprocentowanie, ale to nielatwo sprawdzic, bo na ogol jest "od".

Co to znaczy "lepsze"? samo oprocentowanie o niczym nie świadczy, porównać
trzeba wysokość rat. Zdażają się cuda i bywa że niby niżej oprocentowany kredyt
a ma mniejsze raty niż ten oprocentowany wyżej (głównie przy stałej racie -
jest kilka metod jej liczenia)
Przy kredycie w walucie - weź pod uwagę że prowizja to nie tylko to co bank
nazywa prowizją, ale też i różnica w cenie skupu i sprzedaży waluty (kredyt
jest przeliczany po tej niższej, a raty spłacasz po tej wyższej, wiec na
wstępie masz w plecy ładnych parę tyś PLN)
Czy planujesz to w miarę szybko spłacić czy też raczej będziesz ciągnął przez
cały okres? Jeśłi to pierwsze, raczej w PLN (IMHO spore ryzyko + relatywnie
duża waga tej ukrytej "prowizji kursowej"), jeśli to drugie - raczej waluta 9w
dłuższym terminie nasza gospodarka jest na dorobku, zasilana funduszami UE,
więc PLN nie powinien sie istotnie osłabić (aczkolwiek krótkowterminowe skoki
są możliwe) - aczkolwiek ryzyko zawsze jest (np powtórka z WTC gdzieś w Europie)



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl