eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwgdzie te spadkiRe: gdzie te spadki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: gdzie te spadki
    Date: Thu, 26 Mar 2009 22:41:05 +0100
    Organization: X
    Lines: 31
    Message-ID: <o...@z...zn>
    References: <o...@z...zn>
    <7...@n...onet.pl>
    Reply-To: zbign@na_serwerzeo2.pl
    NNTP-Posting-Host: host-89-167-33-33.nplay.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1238095407 12249 89.167.33.33 (26 Mar 2009 19:23:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Mar 2009 19:23:27 +0000 (UTC)
    User-Agent: Opera Mail/9.60 (Win32)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:471066
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 25-03-2009 o 20:31:01 kogutek <k...@o...pl> napisał(a):

    > Naiwny jesteś. Każdy interes musi opierać się na reklamie. Dla naiwniaków
    > reklamą są wzrosty. Dokąd będą chętni żeby ich na własne życzenie
    > oskubać to
    > będą wzrosty i potem spadki. Nie może być tak ze wszyscy będą piękni,

    za wyjatkiem pierwszego zdania mógłbym się nawet zgodzić, z tym że faza
    początkowych wzrostów
    to raptem zebranie porzuconych walorów. Porzuconych w popłochu przed
    spadkami, które są częscią tej gry.
    Ale by zarobić na wzrostach trzeba kupic najpierw taniej, tak ? Wywołuje
    sie więc strach, najpierw strach ze drożeje i w tym nie uczestniczysz - ze
    inflacja, nęcą chciwoscią, potem strach, że krach i stracisz. Reklama na
    wzrost to tylko połowa sukcesu. Teraz jest strach by kupic - swietny
    wskaznik co najmniej odbicia. A kupuja, i to nie ulica.

    A gdzie jest kasa z tych wszystkich uzyskanych kredytow subprime - siedzi
    w kieszeni gosci którzy za makabryczne pieniadze
    sprzedali nieruchomości. Nie wyparowała. A przypomne, że jeszcze niedawno
    panowała naiwna wiara, że nieruchomosci mogą tylko drożeć, ziemia też.
    Teraz ci co sprzedawali odkupią swoje działki. Beda jeszcze bogatsi niz
    byli.

    A tymczasem zycie toczy sie dalej, ludzie chcą jeść, ubrac sie i obuć,
    populacja (jeszcze) jest liczna, nie było III wojny, katastrofy itp.
    Spadek popytu na dobra trwale - owszem, ale przez ile lat i jaka ilosc?

    --
    Pozdrawiam,
    Z.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1