eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankigetin miesza › Re: getin miesza
  • Data: 2023-08-30 18:40:08
    Temat: Re: getin miesza
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 30 sierpnia 2023 o 15:19:02 UTC+2 Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
    >
    > > "Normalni" klienci nic nie stracili (frankowicze nie są "normalni"),
    > Tak na oko z połowę depozytów w ciągu ostatnich paru lat (na skutek
    > inflacji) to jest nic? No nie wiem.

    W ciągu paru lat to pewnie tak, ale to we wszystkich bankach - a akurat w getoucie
    najmniej,
    bo był na topie z %, jak to bankrut.
    Ale mowa była o fakcie upadku/przymusowej restrukturyzacji/banku za złotówkę getoutu.

    > > Oczywiście jeszcze gorzej mają akcjonariusze i obligatariusze.
    > Widzieli co brali. A przynajmniej powinni.

    Część wpadło na "greed is good", ale część na polityce sprzedażowej getoutu,
    czystym missellingu - mieli pecha, że akurat w getoucie mieli konto.
    Choć to nie tylko na takich, co w getoucie mieli, mogło paść.

    U mnie też śmierć była blisko, bo wbrew głosowi rozsądku, żeby się od tworów
    Czarneckiego trzymać z dala, postanowiłem się pobawić w lion's bank,
    taki wannabe private banking idei.
    Miałem farta, że na "opiekuna" trafiłem panią wicekierowniczkę oddziału
    (ale wejście to tam było, w ogóle nie można przyjść z ulicy, trzeba się umówić - aż
    buty
    wyczyściłem - oddział wielki i pusty, w gablocie przy wejściu metalowa "czarna" MC,
    czerwone dywany, dyskretne saloniki), bo były tam też takie fajne blondyneczki...
    Więc skończyło się na miesięcznym lęku o wpłacone 10k na lokatę,
    i nie udało im się namówić mnie na żadne obligacjo-paki czy getback...

    > >> A tak, to po prostu muszą spłacać kredyt, który zaciągnęli.
    > >
    > > No ale mogło być jeszcze piękniej.
    > No tak. Cały czas może być, można np. zrobić napad albo coś podobnego.
    > Albo zatrudnić się jako tłusty kot w spółce skarbu państwa (wymagane
    > odpowiednie powiązania).

    Tyle że to jest trudne - a wygranie franków dość łatwe, tym bardziej, że droga już
    przetarta.

    > > Tym bardziej że getout podłożył się chyba najbardziej ze wszystkich
    franko-banków.
    > A, to nie wiem. Czemu?

    Najdurniejsze zapisy w umowach.
    No i też kupa udzielonych kredytów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1