Nastał nam piękny 29 czerwiec 2005 roku,
kiedy to Wojciech Nawara posłał(a) w świat wiadomość
<news:d9tt0a$sar$3@news.elsat.net.pl>

> >> z procedur korzystania też?
> > Co masz na myśli?
> Tony bzdurnych papierów. A ja słyszałem, że to bank wirtualny, którego
> głównym kanałem dostępu jest internet...
Do te pory wysyłałem tylko dwa listy.
Pierwszy: otwarcie e-direct.
Drugi: zamkniecie e-direct i jednoczesne otwarcie Plusk Konta z dyspozycja
przelania środków i przeniesienia tokena.

> > Zlecenia są niedopracowane, bo nie aktualizują się automatycznie, ale
> > rzekomo pracują nad tym.
> Nad czym oni pracują, to ciężko stwierdzić. Tam jest permanentny brak
> reakcji na zgłaszane nieprawidłowości/sugestie.
Też nie wiem, ale kiedy przestaną się bawić w Ebaya i skończą z edukacją
klientów "Za pośrednictwem internetu możesz korzystać z usług Volkswagen
Bank direct o dowolnej porze dnia i nocy. Bezpiecznie wykonasz wszystkie
operacje, uzyskasz informacje lub załatwisz inne sprawy związane z Twoim
rachunkiem", to od razu rzuci sie to w oczy. ;-)

Ale poza tym, to w porównaniu z takim ING Śląskim, to VW wypada celująco.
Lukasa też nie ma co porównywać, bo to bank off-line (niby we wrześniu ma
być wreszcie system on-line).

> > Z resztą, widzę, że na tej grupie w dobrym tonie jest kopanie
> Volkswagena.
> Zasłużyli sobie.
Jestem pragmatykiem. Darmowa infolinia z dostępem przez ***komórkę*** (dla
mnie diablo ważne), darmowe wyciągi, wciąż niezłe oprocentowanie RORu,
token za złotówkę rocznie, szybkie działanie on-line, szybkie księgowanie
jeszcze przed drugą sesją Eliksiru. Szkoda, że nie ma VISy Electron, ale to
nie moja strata na prowizjach.
Z wymienionej przeze mnie części funkcjonalności jestem zadowolony.
Czyli są jednak zadowoleni klienci Volkswagena. ;-)

> > Jak dla mnie, ten bank ma na tyle plusów, że nie zrezygnowałem, jak na
> > razie, z jego usług.
> > A poza tym, jestem obecnie klientem pięciu banków, i dopiero ta piątka
> > tworzy dla mnie "jeden bank", spełniający moje oczekiwania.
> Otóż to.
Dokładnie. I każdy z nich darmowy w tym fragmencie, w jakim go
wykorzystuję. :-)

--
_________________________________________________

Jestem tu, by wrzasnąć: Ku-ku-ry-ku!,
a czy słońce wzejdzie, to już nie moja broszka...
_________________________________________________