Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3hd8lcbs1.fsf@defiant.localdomain...
> "gg" <d...@d...d.> writes:
>
>>> Znakomita wiekszosc ludzi stac na KK, mimo ze moze ich nie byc stac na
>>> codzienny chleb.
>> Mam wręcz przeciwne zdanie.
> Niestety bedzie Ci bardzo trudno je obronic. Niech chleb kosztuje tylko
> zlotowke i jedz tylko 1 tygodniowo... 52 zlote rocznie, jest wiele
> tanszych KK.

ROTFL
Przypomnę Ci o tym prostym fakcie, że chleb jako pożywienie jest niezbędny
do życia a KK niekoniecznie. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że ktoś kto
wydałby ostatnie pieniądze na KK zamiast na chleb jest mega głupcem.
Jeżeli nie stać kogoś na zakup chleba za gotówkę to kupując go na kredyt
pakuje się w paszczę lwa (banku).W takiej sytuacji lepiej poszukać ckleba
na śmietniku, bo biorąc go na kredyt zapłaci się za niego ostatecznie
astronomiczną cenę. Bank już tego dopilnuje...

Reasumując...
Pisząc to co napisałem chciałem tylko przestrzec osoby które mogą wpaść w
wir wydawania "łatwych" pieniędzy ze swojej "dziewiczej" studenckiej KK
które za 52 dni niestety trzeba będzie oddać. Nie wiem natomiast co Ty
chcesz wykazać... bo jeżeli to, że KK mogą beztrosko używać ludzie bez
kasy to zastanów się co robisz.
Ty prawdopodobnie wiesz jest działa KK - ja też, oraz dodatkowo znam jej
ukryte koszty i są dla mnie nie do zaakceptowania, nawet kart wydawanych
na rok za darmo.
Nie mam zamiaru swoim portfelem wspierać bankowej lichwy jaką jest produkt
pt. KK.

--
pozdrawiam
P.