> Z PGP to przesada, ale faktycznie szyfrowane. A do tego nie stosuje
> sie kart pamieciowych jako platniczych - i to jest bardzo wazne.

A sa jakies inne? Sa karty "niepamieciowe" .. moze dwa kawalki drutu do
zwarcia koncowek:)))
Kazdy procesor w nazwie ma juz zawerte "pamiec" Juz samo ulozenie
tranzystorow i polaczen do konkretnego wysterowania elektronami jest
pamiecia. Nie znam specyfiki karty bankowej opartej o chip. Ale skoro
bankomat to cos czyta to dlaczego cos innego tego nie przeczyta?
Kazdy, nawet najdalej zaawansowany uklad "procesorowy" czy jak go tam madrze
nazwiecie, tak naprawde jest tylko kupa tranzystorow i paru biernych
elementow. A skoro tak, to znajac specyfikacje mozna go "zdublowac" co
innego zawarte oprogramowanie... ale tez znajac zasade dzialania, moze je
napisac.
Moge tylko domniemac, ze na takiej karcie sa dane wlasciciela i banku. Po
wlozeniu do bankomatu (czytnika) zostaje uruchomiony soft ktory sprawdza
karte, nakazuje sie uwierzytelnic ect. Jednym slowem nie wiele sie rozni od
"paska" z tym, ze jest bardziej odporny na dzialanie pol
elektromagnetycznych, co wynika z innego nosnika. Moze posiada lepsze
zabezpieczenie etc. Ale majac do dyspozycji wszelkie dane "jak to dziala"
mozna zrobic i takie cudenko:)

Pozdrawiam