czw, 04 cze 2009 o 01:21 GMT, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

>> Zleciłem przelew wewnętrzny -- pieniędzy nie ma ani na koncie,
>> z którego przelałem, ani na docelowym.
>
>> To kradzież, rabunek mienia, czy tylko regulamin Eurobanku?
>
> Brak na razie ;) odpowiedzi. A chat?... Oto i chat:
>
> Niestety nie jesteśmy w stanie obsłużyć Cię w tym momencie.
> W związku z prowadzonymi pracami mającymi na celu podniesienie
> jakości naszych usług, czat eurobanku jest chwilowo niedostępny.
> Przepraszamy za wszelkie niedogodności jakie może to powodować.
> Jednocześnie zapraszamy do zapoznania się z odpowiedziami na
> najczęściej zadawane pytania dotyczące oferty eurobanku.
>
> Coś tu dodać?

Szkoda cokolwiek dodawac, szkoda komentowac to co napisales...

Przelewy w eurobanku robie bardzo czesto, czesto "wlasne", pelny przelew
czasami trwa z minute, ale nigdy nie dzieje sie tak, ze kasa znika
calkowicie, tylko po wykonaniu przelewu, saldo pozostaje bez zmian, a
dostepne srodki z konta zrodlowego zostaje pomniejszone o kwote przelewu,
potem po kilku sekundach, max po minucie, saldo zostaje takze pomniejszone
na rachunku zrodlowym, ale jednoczesnie saldo i srodki dostepna na rachunku
docelowym sa powiekszone, tak ze suma sald zawsze jest stala, zmienia sie
tylko na chwile suma srodkow dostepnych

Zupelnie inna kwestja ktorej wlasnie szkoda komentowac, to zalatwianie
takich spraw przez chat :) chyba nawet w opisie chata jest napisane, jakich
spraw nie da sie zalatwic przez ten srodek komunikacji...

Pozdrawiam
Brzezi