W poprzednim odcinku serialu pl.biznes.banki, Jacek Popławski
<j...@i...pl> napisał(a):

> Czy ktoś z was brał lub próbował brać kredyt mieszkaniowy w mbanku?
>
> 1) Jak długo się czeka na decyzję?
Już nie pamiętam, ale nie było to starsznie długo... Najwięcej jak
zazwyczaj zajmuje czasu gromadzenie dokumentów. AFAIR od złożenia kompletu
kwitków do decyzji minęło ze dwa tygodnie.

> 2) Jakie są wady tego banku?
Zasada określania oprocentowania. Ale na chwilę obecną jest konkurencyjne.

> 3) Na co trzeba uważać?
Stara biznesowa zasada - nie zgadzać się na pierwszą ofertę :-)

Dla mnie plusem mBanku przy kredycie były:
- mała biurokracja (nie trzeba wypełniać wniosku na x-dziesięciu stronach)
- niskie koszty uzyskania kredytu (ja zamknąłem się w kwocie < 1000zł,
łącznie z prowizją, aneksami, wekslami i znaczkami na listy do banku).
- brak opłat za "byleco", czyli nie ma bzdetów typu opłata za nadzór
inżynierski (czy jak to się tam fachowo nazywa), wycenę nieruchomości,
wcześniejszą spłatę itp.
- prosty i funkcjionalny serwis transakcyjny via WWW - klik-klik i w
dowolnej chwili spłacam dowolną kwotę.

Do minusów:
- konieczność trzymania "ręki na pulsie", czyli nie ma co za bardzo liczyć
na odpowiedź z banku lub konsultanta jak się o to nie upomni
- stosukowo niski współczynnik negocjowalności :-)

Pozdrawiam
Artur
--
Medżik DiscoPolo Mejker:
http://www.mdpm.bzi.pl/