> Mam pytanie do grupowiczów. Są na rynku firmy które udzielają
kredytów (nie
> są to banki), mają specialne programy dla ludzi i firm bez zdolności
> kredytowych (bez zaświadczeń o ZUS, zaleganiu z podatkami, dają
firmom ze
> stratami księgowymi), oprocentowanie mają ok 2-3% w skali roku, przy
> długoterminowych pożyczkach. Np zabezpieczeniem do tys. są tylko
weksle
> inblanco.
> Zasady w tych firmach mają się nijak do tego co oferują banki i
dlatego
> jakoś podejrzanie mi to wygląda. Czy macie doświadczenia z takimi
firmami?

Właśnie pertraktuję z taką firmą. Właściwie jest to fundacja o nazwie
mniej więcej "Centrum Innowacji i Przedsiębiorczości". Działa to mniej
więcej tak: firma daje do wypełnienia formularz - ma on ze 30 stron i
są tam pytania, na które odpowiedzi mają wykazać, że znasz się na tym,
co masz zamiar robić, przekalkulowałeś wszystko, znasz otoczenie, w
którym ci przyjdzie działać itp. i będzie się opłacać. M.in. jest tam
zawarty taki biznesplan, w który trzeba powpisywać różne liczby - i
właśnie zebranie tych liczb i udokumentowanie, że są one właśnie
takie, a nie inne, to najtrudniejsza sprawa - z miesiąc to trwa. Potem
zbiera się komisja i cię magluje, ale nie za bardzo, jak ten formularz
jest zrobiony z sensem. I jak przejdziesz pozytywnie tą weryfikację,
to dostajesz forsę. Oczywiście nie na zawsze - kwota do 30000, ale
pewnie i więcej też da się, termin spłaty 2...4 lata, oprocentowanie
rzędu 4...6%. Jak masz pecha i zajdą niesprzyjające okoliczności i
potrafisz to udokumentować, to ci spłatę odraczają. Forsę biorą
właśnie z tego, co kredytobiorcy spłacą i może się zdarzyć, że akurat
jej nie mają (własnie teraz tak jest - dopiero we wrześniu coś będą
mieć dla nowych firm).

Jest też Fundacja Wspierania Obszarów Wiejskich, czy jakoś tak. Działa
podobnie jak CIP, ale oprocentowanie ma nieco większe (ok. 7%), ale za
to mniej formalności wymagają, ale też dają mniejsze kwoty.

Grzexs