Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnfhfbu1.f6k.samotnik@localhost.localdomain..
.

> A to nie są te same kursy, do których jest link na stronie głównej citi?!
>
> BTW, aktywowałem dzisiaj kartę Citi i zalogowałem się do citionline. Na
> miejscu tego, który dopuścił do użytku taki (i tak wyglądający) system,
> popełniłbym honorowe sepuku i kazał żonie zmienić nazwisko, aby nie
> żyła w tej hańbie do końca swego życia. Poczułem się trochę jak w tej
> starej, dobrej sieci z okolic 1995-96r. :) Jakbym tę stronę oglądał w
> Netscape Navigator 2.0 z wyłączonym ściąganiem obrazków ze względu na
> modem
> 14400bps... No dobra, wrażenie zaburza te pięć ikonek u góry, z czego dwie
> są powiększone z pikselozą... Oni nawet o CSS nie słyszeli w tym citi...

O to to... A ludzie tu narzekają na www innych banków. Interfejs Citi to
jakaś giga-porażka.

A co do kursów, o których pisał autor wątku. Kursy powinny być zgodne z tym
co na www a zatem wyglada na to, że Citi dolicza sobie marżę i nie informuje
o tym. I niech nie pieprzą, że to wymóg Visy czy inne cudo, bo w ING nie
doliczają (a i prowizji nie pobierają!).

marekz