eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] Koniec darmochy :-(Re: [mBank] Koniec darmochy :-(
  • Data: 2004-01-24 13:57:02
    Temat: Re: [mBank] Koniec darmochy :-(
    Od: "Paweł P" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jarosław Łysio" <j...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:butsa2$4vc$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
    > Nie zauważyłem, by obsługa klientów wymagała poprawy.
    > Gdy zrobi się tak jak jest to opisane, zgodnie z procedurą, wszystko idzie
    > gładko i szybko.
    > Nigdy nie oczekiwałem też długo na połączenie z mLinią.
    Ja natomiast wielokrotnie natrafiłem na grupie na skargi i lamenty, że
    "ktoś" wysłał umowę x dni temu a konta dalej nie ma, że długo czekał na
    mlinie. Może ty korzystasz w innych (nie newralgicznych) porach z usług.

    > Podejrzewam, że takich klientów są śladowe ilości i nie stanowią oni
    kosztu,
    > który miałby istotny wpływ na funkcjonowanie banku.
    Zapewne liczba "tych" klientów to śladowe ilości w olbrzymiej liczbie
    klientów.
    ZTCW Mbankowi karty drukuje firma zewnętrzna (chyba polcard) nie sądzę aby
    robili to za darmo, wysyłka Kart i pinów również kosztuje, do tego umowy do
    kart, w ten sposób nazbiera się kilka ładnych PLN na 1 klienta.

    > Twój płacz może być nieuzasadniony. Wbrew pozorom statystyczny klient
    mBanku
    > ma duże depozyty, znacznie większe niż na przykład klient MultiBanku
    > (poczytaj stronę BRE i sobie podziel, co trzeba :))
    Zdaję sobie z tego sprawę doskonale, ta kwesta nie raz pojawiała się również
    na grupie, pokrótce: Mbank - zdecydowana większość klientów "depozytowych",
    MulbiBank - przewaga klientów kredytowych.
    Na czym bank zarabia więcej?
    Chyba ktos jeszcze raz musi poczytać strony BRE :)

    > mBank wcale dużo za te przelewy KIRowi nie płaci. Podejrzewam, że więcej
    > płaci co miesiąc na jedno wynagrodzenie osoby na stanowisku kierowniczym.
    To przelej mi, proszę to "nie dużo" na mój ROR :) Koszt jest zawsze kosztem,
    z którym firmy "walczą".

    > A z pewnością więcej też płaci miesięcznie za połączenia telefoniczne osób
    > dzwoniących na 0-801.
    > Dlatego szukając oszczędności należało wg mnie (i nie tylko mnie) w
    > pierwszej
    > kolejności zlikwidować tę drogą linię. Gdyby telefon był płatny - klienci
    > nie
    > dzwoniliby z pierdołami, tylko co się da wykonywali samodzielnie.
    Połączenia z numerami 0-801 są PŁATNE, 1 impuls co trzy minuty (jak
    połączenie lokalne)

    > A takim drobnym krokiem - obojętnie czy ten przelew ma kosztować 0,50 zł,
    > czy miałby kosztować choćby 5 groszy - mBank zburzył to co budował od
    > początku - zaufanie klientów. A z tym jest tak, że pracuje się na to
    długo,
    > zburzyć natomiast można w jednej chwili.
    Nie wszyscy klienci łudzą się że żyją w socjalizmie, gdzie występują
    paradoksy typu "dobro wspólne" :).
    Nikt nie zakłada banku by nieść pomoc chorym i pokrzywdzonym, głównym celem
    jest ZYSK a nie dopłacanie do interesu (np. wspomnianych idiotycznych
    przelewach po 1 gr. - zamiast SMS :))
    IMO Bank zdobywa zaufanie klientów, gdy jest rentowny, ma solidne "podstawy"
    i zapewnia bezpieczeństwo zdeponowanych środków. Gdyby bank chciał by
    wyrabiać sobie zaufanie klientów "twoim sposobem" - dopłacając klientom do
    czego tylko się, rychło zacząłby generować olbrzymie koszty, straty i
    wkrótce "zniknął" by z rynku, ciekawe czy wówczas obecni klienci banku byli
    by bardziej zadowoleni :)

    --
    _________________
    Pozdrawiam
    Paweł P.
    p...@w...pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1