eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mBank] No nie, tylko nie stringi...Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
  • Data: 2005-11-10 16:05:14
    Temat: Re: [mBank] No nie, tylko nie stringi...
    Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
    news:dkvj2k$d65$1@inews.gazeta.pl...

    > Hehehehe - naiwny oj naiwny! 3 miliony mieszkań też miały być i służba
    > zdrowia z budżetu finansowana :-)

    Za długo żyję, żeby jeszcze być naiwnym - ale powiadam, niech zrealizują
    choć połowę z tego, co obiecywali. Najlepiej - tę większą połowę ;)
    3 miliony mieszkań bodaj w 8 lat - to raptem 2x więcej niż buduje się
    obecnie - a obecnie buduje się naprawę mało. Czyli nie jest niemożliwe. Poza
    tym już ci pisałem - to nie rząd buduje mieszkania, tak było w PRLu - rząd
    stwarza warunki i klimat, reszta zależy od mechanizmów rynkowych.

    Co do służby zdrowia - nie chodzi o to, że nie jest możliwe jej finansowanie
    z budżetu - bo to jest możliwe. Chodzi o to, że obecny system jest
    najgorszym z tych, które mieliśmy i które można sobie sensownie wyobrazić.
    Nikt, nawet arcyliberalna platforma, nie zaproponował tego, co powinien - a
    więc całkowitego urynkowienia ubezpieczeń zdrowotnych i w miarę szybkiej
    prywatyzacji służby zdrowia. Nie ma innej drogi i nigdy nie będzie - chociaż
    część usług zawsze będzie finansowana z podatków - bo jesteśmy zbyt małym
    krajem, żeby stać nas było na najdroższe zabawki. Większość problemów służby
    zdrowia nie bierze się u nas z braku środków, ale z patologicznej ich
    dystrybucji, kuriozalnej organizacji placówek i ich pracy, koszmarnej
    polityki kadrowej i powszechnego nieróbstwa nędznie opłacanych pracowników.
    Zapewniam cię, że wiem coś o tym, jak pracuje polska służba zdrowia - nie
    tylko w wielkich miastach i szpitalach klinicznych, ale i w Polsce B i C.
    Jeśli tego bałaganu nie sprywatyzujemy, jeśli nie będzie swobody
    ubezpieczeń, to zawsze będziemy narzekać na niską jakość usług, kolejki,
    łapówki i pośmiertne terminy leczenia. Do tego potrzeba jednak przede
    wszystkim reorganizacji państwa - państwo musi przestać być największym
    dłużnikiem na rynku, bo konkurując z przedsiębiorcami o kredyt nakręca
    spiralę niedoboru i ceny kapitałów. Bez kapitałów zaś - nie ma mowy o
    prawdziwej reformie takiego molocha jak służba zdrowia.

    > No proszę - taki ładny demokrata z wyrokiem za pobicie (3 latka zdaje się
    > dostał w zawiasach, ale sądy tego nie odwiesiły a i minister Ziobro za
    > bardzo go ścigać nie będzie jak sądzę :-) )

    Sądy niezawisłe ale wyrozumiałe, kontrolowane przez postkomunistyczną
    nomenklaturę, a przez ostatnie lata przez ludzi SLD - nowej-starej
    oblubienicy platformersów. Ciekawe dlaczego Leppera nie posadzono wtedy,
    kiedy i rząd i Belweder były w rękach SLD - lewicowa wrażliwość im
    przeszkadzała? Ciekawe że teraz nagle jeden Ziobro ma posadzić Leppera do
    pierdla - gdyby SLD go nie wymyśliła i nie utuczyła, nie byłoby problemu.

    > Paczpan i Wielki Budowniczy IV Rzeczpospolitej tego nie widzi? A może po
    > prostu pieprzył głupoty o "odnowie moralnej" ?

    Po prostu jeśli chce cokolwiek zbudować, to musi najpierw mieć władzę. A bez
    głosów Leppera mieć jej nie będzie, skoro Platforma postanowiła się obrazić
    i Leppera pośrednio wesprzeć. Poza tym - nie ukaranie Leppera jest na
    pierwszym miejscu, bo i nie Lepper narobił najwięcej szkód. Nie Leppera
    oskarża się o znajomość z "Baraniną", udział w aferach paliwowych,
    powiązania zmafią i służbami specjalnymi, KunoŻaglem i co tam jeszcze - a
    zgadnij, koteczku, kogo? Tak, tak, dobrze myślisz - pana Grzesia, nową szarą
    eminencję opozycji parlamentarnej. Lepper dla tych aferzystów jest
    nadzwyczaj wygodną kukiełką, teraz można go wystawiać na gniew opinii, a
    kiedy już naprawdę będzie źle, to się go utopi symbolicznie niczym Marzannę
    i zmaże grzechy całej lewicy jednym pyskatym rolnikiem. Ale ten wypłód
    poczwarny SLD zdaje się być bardziej cwany niż egzekutywa przewidziała i
    zaczyna robić swoich tatusiów w konia i odgrywać prawdziwie ważną rolę w
    polityce - nie tak miało być, prawda?
    Więc nie mów mi, że alians z Lepperem jest be, a ze Schetyną cacy, bo to
    śmieszne gadanie. Poza tym nie jesteśmy w kółku parafialnym - tu jest
    polityka i nieskuteczne pięknoduchy nie mają tu czego szukać. Zawsze tak
    było, jest i będzie - co nie przeszkadza naprawiać i budować tym, którzy
    tego rzeczywiście chcą.

    > Naiwny oj naiwny :-)

    Nie taki on naiwny - ale może zagrać na przedterminowe wybory, bo to on na
    nich zyskałby najwięcej.

    > 4 lat rządów na hasełku "a bo nam platforma zepsuła" ujechać się nie da.

    Jeśli dalej nie będzie piachu w tryby sypać to i nie będzie potrzeby. Ale na
    razie PO psuje ile się da, a że ma dużo głosów, to i możliwości spore.

    > Premier już wycofał większość obietnic kampanijnych i wycofa kolejne. A
    > gęba
    > Leppera jako sztandar IV Rzeczpospolitej to jest dopiero rewelacja! W
    > żadnym
    > kabarecie lepiej by tego nie wymyślili.

    To niewiele wiesz o historii - poczytaj, nie takie rzeczy bywały, nie ma się
    czemu dziwić. Poza tym, nie taki Lepper straszny jak go malują, powiadam -
    są znacznie gorsi i niebezpieczniejsi niż ten "trybun".

    > Gdzie? Jak? Co "dawał" ? Maja prezydenta? Maja. Mają marszałka sejmu?
    > Mają.
    > Mają największy klub w sejmie? Mają. Mają większość w senacie? Mają. To
    > niech nie pierniczą głodnych kawałków, że "się nie dało poprawić" bo nam
    > przeszkadzali. Czekam na świetlaną przyszłość :-D

    Powiem ci krótko, skoro tak chcesz prawdy - teraz kłamiesz. Oferta dla PO
    była uczciwa - nie będę wyliczał ile ministerstw, marszałków, wojewodów -
    ale nie chcieli. To teraz niech siedzą na dupie i nie przeszkadzają. I niech
    się cieszą, że PiS nie wszedł naprawdę w koalicję z SO i LPR, bo wtedy
    mieliby się dopiero z pyszna. I tak wyborcy ich rozliczą - prawie połowa
    głosów, a gdzie efekty? Głupcy i niezdary do polityki się nie nadają. Mamy
    się nad nimi użalać? Dobre sobie - niech idą do SLD, on ich w żalu utuli.

    > No taki scenariusz Kaczyński niewątpliwie miał na mysli dogadując koalicję
    > z
    > Lepperem i Giertychem. Tylko wiesz - czasem można przecwanić.

    Nie ma koalicji z SO i LPR, ale jak PO będzie dalej tak cwaniakować, to kto
    wie? Ktoś wreszcie krajem rządzić musi i już raczej nie będzie to Tusk.To on
    przecwanił, bo ochrona umoczonych tyłków kolesiów okazała się ważniejsza od
    obietnic wyborczych.

    > Miał ją o tyle, że nie pouczał innych o moralności. A Kaczyński wykłady o

    Ja tam nieraz słyszałem, jak cynicznie pouczał innych w tym zakresie.

    > Ot i kultura się z domu wyniesiona wyłania.

    Nie mam litości dla tych państwa, sorry. Udają dziennikarzy, a są tylko
    funkcjonariuszami.

    > Przejdzie, przejdzie - a potem się zacznie: becikowe, zasiłki, synekurki i
    > a
    > piat! IV Rzeczpospolita :-)

    W kwestii zasiłków to nikt chyba nie dorówna UW i SLD. Zwłaszcza - zasiłków
    dla marginesu społecznego. Do tej pory w opiece społecznej rządzą czerwoni i
    hojnie szafują nieswoimi pieniędzmi dla różnych popaprańców. Jeśli premier
    przesunie te pieniądze dla naprawdę potrzebujących i wartych wsparcia - to i
    bardzo dobrze. A becikowe wcale nie jest złą rzeczą - demografia nam nawala
    i trzeba jakoś zachęcać ludzi do rozmnażania. Byle - normalnych ludzi, z
    normalnych rodzin. Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce.

    T.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1