Bartol Partol napisał:
> Eeeee, tak zle ze mna nie jest. Gdybym koniecznie chcial za darmo
> kompletnie, to bym wrzucil list do skrzynki. Albo powyklocal sie z
> kobitkami na poczcie. Ale baaardzo mi sie nie chcialo.

Ja tam też wolę wysłać poleconym (jak jest coś ważnego) niż potem
zastanawiać się czy przesyłka aby na pewno doszła. Przynajmniej potem
reklamować można jakby adresat stwierdził, że jednak nie dotarła...

K.