eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimBank - ile ktoś zarabia.Re: mBank - ile ktoś zarabia..
  • Data: 2009-08-07 15:45:28
    Temat: Re: mBank - ile ktoś zarabia..
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krzysztofsf wrote:
    > witek pisze:
    >> k...@w...pl wrote:
    >>>
    >>> Rozmowa i tak byla niezgodna z usatwa o ochronie danych osobowych.
    >>
    >> To zalezy od tresci rozmowy.
    >>
    >
    > Tresc byl aprzytoczona w pierwszym poscie


    Mówilem ogólnie.
    Jeśli ktoś dzwoni z pytaniem cyz pracuje pan Kowalski to się go spuszcza
    na drzewo.
    Jeśli ktoś dzowni z pytaniem czy p.Dyrektor wystawil w dniu takim i
    takim dokuemnt o numerze xyz to nie widze zastosowania ustawy o ochronie
    danych osobowych.

    >>
    >> Dzwoni się do osoby, która dokument wystawiła.
    >
    > Nie wszystkie firmy maja indyywidualne telefony dla kazdego na biurku, w
    > dodatku, jesli przedstawiciel banku zostanie przelaczony do dzialu,
    > gdzie wystawiono zaswiadczenie, nie sadze, ze rozmawia jedynia z osoba
    > wystawiajaca, a po prostu z dowolnym pracownikiem, ktory odebral telefon.


    I na pewno ten dowolny pracownik firmy odpowie "tak" na pytanie czy
    rozmawiam z panem Janem Dyrektorem.





    >
    > Zalezy jak sie je aadresowalo i jakie sa zasady postepowania z
    > korespondencja w firmie.

    jakie by nie były, wcześniej czy później trafi się na te niewłaściwe.

    jakbym dostał takie pismo z banku to pierwsze co bym zrobił, to zaniósł
    to pracownikowi, niech sobie zarobi na odszkodowaniu od banku. Dostanie
    wiecej niz kredyt o ktory sie staral a i spłacać nie będzie musiał.

    >>
    >>
    >> Nie ma zakazu potwierdzenia czy wystawiła konkretny dokument.
    >
    > Nie ma zakazu nie oznacza, ze jest obowiazek.

    oczywiscie, że nie ma obowiązku. Bank moze udzielic kredytu, ale nie musi.

    >
    > Moje wpisy moga brzmiec troche paranoicznie, ale wynika to z tego, ze
    > pracuje w firmie, ktora organizuje dla pracownikow cyklicznie szkolenia
    > wlasnie z ochrony danych osobowych, prowadzone przez specjalistow
    > podajacych z zycia rozne przyklady zlamania ustawy i konsekwencji
    > prawnych , ktore moze to spowodowac.


    taaaak, też to znam
    Przychodzi rodzic do szkoły i kategorycznie żąda od dyrektora usunięcia
    swojego imienia i nazwiska ze wszystkich odkumentów wycierając się
    ustawą o ochronie danych osobowych.
    A potem oczywiscie pisze skargę do kuratorium, urzędu miasta,
    prokuratury i GIODO.

    Zacznij prowadzić też kursy dla ludzi z ulicy, żeby się mniej wygłupiali
    z tą ochroną danych osobowych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1