> >>Wydruk powinno sie móc do bólu. Tu nie ma niebezpieczeństwa.
> >>Jedynie funkcja, że jak był wydruk to nie można już anulować.
> >>To chyba nie aż takie trudne. No ale trzeba by krzyk podnieść (nie tu
> >>oczywiście).
> >
> > No, ale jak sprawdzisz, że *faktycznie* był wydruk?
A po co to sprawdzać? "faktyczność"jest tu nieistotna.

> Można jedynie sprawdzić, że było _żadanie_ wydruku, i po tym blokować
> możliwść odwołania przelwu. Oczywiście natychmiast pojawi sie problem
> tych którzy kliknęli "Drukuj", wydruku nie dostali (bo winda padła), ale
> anulować przelewu nie mogą....

a kolejni byliby ci, którzy kliknęli przez pomyłkę, z ciekawości itd.
i już nie mogą anulować...

> PS. tak sobie teoretyzuję, nie wiem czy chciałbym czy nie taką
> funkcjonalność w m*bankach.
Też uważam, że mogłoby to przynieść więcej szkody niż pożytku.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl