Marek J <m...@i...wytnijto.pl> wrote:
> A w zestawieniu nie podoba mi się takie podkreślanie przyrostu liczby
> rachunków pod koniec roku (aż 40 tys. w listopadzie) - przecież to
> jest efekt wprowadzenia eMAX plus a nie nagłego przyrostu "ogólnego".

Eee - ja nie o takich statystykach mowie. Liczba rachunkow w mBanku nie
mowi praktycznie o niczym. Liczba klientow - juz bardziej (jak pomnozymy
przez wspolczynnik kont aktywnych ;) - pytanie ile on wynosi 0,7-0,8?

Ciekawsze sa informacje na temat kart platniczych, kredytowych, SFI, polis,
zgromadzonych depozytow, sprzedaz produktow, akcji kredytowej i tak dalej.
Z tego mozna wycisnac baaaardzo duzo.

Niestety inne banki tego tak chetnie nie podaja.

I zeby nie bylo - polecam badanie ARC wsrod dziennikarzy i sprawdzenie
ktore banki sa najlepiej oceniane przez pismakow. Albo w ktorym banku maja
konta ;)
Te dane jak sie porowna to wychodza ciekawe rzeczy.

Albo jak sie porowna "twarde" dane. Okazuje sie, ze nawet wtedy mBank ma
baaardzo dobra pozycje. Mimo marketingowego zaciecia w podawaniu pewnych
danych. Dlatego mnie dziwi udowadnianie jakis rzeczy przez niektore osoby.
Jesli ja patrze na dane ze ZBP i widze tam wysoka pozycje mBanku - to od
razu widze, ze podawana przez nich liczby _maja_ potwierdzenie.

Oczywiscie taki konkurent moze byc sola w oku wielu - a metoda obrony jest
bagatelizowanie wynikow, ale niestety dla nich - fakty sa inne.
Jesli tylko mBank zbuduje stabilna akcje kredytowa (a z tym ma ciagle duze
problemy), jesli struktura nie ulegnie skostnieniu - to ten bank ma ciekawa
przyszlosc. Zwlaszcza, ze 1/4 jego klientow to studenci. Te osoby zaczna
zaraz zarabiac i brac kredyty. Jesli tylko mBank bedzie ich umial zatrzymac
przy sobie (a tu moga byc moim zdaniem najwieksze problemy - zeby nie
wychowali swiadomych klientow konkurencji), to ten Bank bedzie w
przyszlosci niezle na rynku mieszal. Tak jak ING Direct w Kanadzie.


--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!