eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mbank] SN uwzględnił kasację, sprawa wraca do Sądu ApelacyjnegoRe: [mbank] SN uwzględnił kasację, sprawa wraca do Sądu Apelacyjnego
  • Data: 2015-05-20 08:30:45
    Temat: Re: [mbank] SN uwzględnił kasację, sprawa wraca do Sądu Apelacyjnego
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 19 May 2015 23:59:57 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski
    > "J.F." 13vzq2dnlvpos$....@4...net
    >>> Od kiedy nie była i od kiedy znów jest?
    >> http://www.epoznan.pl/news-news-19228-Matura_matemat
    yka_obowiazkowa_po_25_latach_przerwy
    >> Od 1983 ... ale o ile pamietam, to z ta data cos jest nie tak - wydaje
    >> mi sie ze wtedy byla jeszcze obowiazkowa.
    >
    > Od 1983 jest obowiązkowa?

    Czytac nie umiesz ? Od 1983 nieobowiazkowa, tak tam napisali.
    Obowiazkowa od 2010.

    > Ja chyba miałem w 1985 -- matematykę
    > pisałem, co pamiętam. :) Za mną (chyba za mną) siedział syn
    > nauczycielki -- konsultowaliśmy ze sobą nasze wyniki, do których
    > dochodziliśmy niemal ;) osobno.

    Tez mi sie cos nie zgadza, ale nieobowiazkowa mature z matematyki
    nadal mogles pisac.

    IMO - w 1983 byla jeszcze obowiazkowa ... a moze zalezalo to od
    profilu liceum/klasy ?

    google znajduje jeszcze maly epizod
    http://www.edukacja.org/matura-prawdy-i-mity/745-pro
    fesor-handke-o-nowej-maturze

    >>>> Ale pytania na poziom podstawowy sa IMO banalne
    >>>> http://maturzysta.dlastudenta.pl/artykul/Sciagnij_ar
    kusze_i_zobacz_odpowiedzi,112897.html
    >>> Wskaż rysunek, na którym przedstawiono przedział,
    >>> będący zbiorem wszystkich rozwiązań
    >>> nierówności -4<=x-1<=4 .
    >>> Przypominają się badania IQ w Idiokracji. :)
    >> Ale przyznasz, ze to dobre zadanie na logike :-)
    >
    > Logiki w tym zadaniu IMO nie ma.

    Sa dwa warunki i jeden spojnik logiczny :-)

    >>>> Przy czym jak kojarze, to u schylku komuny byl na prawo egzamin z polskiego i
    historii.
    >>>> Co poniekad przyciagalo "tumanistow" i odrzucalo "matematykow".
    >>> Matematyków, którzy by potrafili ,,operować'' procentami? ;)
    >
    >> Takich, co nie mieli 5 z polskiego :-)
    >
    > Taki Mickiewicz -- ile musiał mieć z matematyki, aby pisać poematy?
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzynastozgłoskowiec

    Tego nie trzeba liczyc, to w duszy gra :-)

    > Jak myślisz -- byli słabi z matematyki? :)
    > Ale ogólnie głowy mieli tęgie?

    Ale my nie o starych poetach, tylko o wspolczesnych prawnikach :-)

    >> A dalej, w Unii zyjemy, nie mozna wykluczyc ze jakis obcokrajowiec sie
    >> z dzieckiem przeniesie do Polski, i to dziecko zechce na prawo ... a
    >> dziecko moze miec 17-18 lat ...
    > I co to znaczy -- 17-18 lat?

    To znaczy ze przez 17 lat nie chodzilo do polskiej szkoly i nie wie
    kto to jest Mickiewicz, Prus ani Wokulski.

    > Już po maturze, czy tuż przed?

    Rozwaz oba przypadki.

    > Jeśli dziecko a matura to egzamin dojrzalsi -- to chyba przed matura człowiek jest
    dzieckiem?
    > Może inaczej -- po maturze nie może być dzieckiem.

    No, taki 18-latek to juz w zasadzie nie dziecko.

    >>>> Teraz np
    >>>> http://prawo.ug.edu.pl//rekrutacja/studia/kierunki_s
    tudiow/20152016/prawo-stacjonarne-jednolite_magister
    skie
    >>>> matematyke na maturze trzeba zaliczyc, bo obowiazkowa, ale do punktacji na
    studia wynik nie musi byc uzywany.
    >>>> Co ciekawe, na doradce podatkowego tez nie trzeba znac matematyki,
    >>> Bo i po co? ;)
    >> No w zasadzie tak - tu trzeba byc bieglym w ustawach , tam obecnie
    >> "dla dochodow wymienionych w art 30b pkt 7, za wyjatkiem art 25. pkt
    >> 3, ust a, b, e ..."
    > Jeśli nie jest potrzebna matematyka -- po co język polski? :)

    Zeby zrozumiec wszystko co w przepisie zapisano :-)

    >>> biegły trzyma mnie około godziny na pogawedce, następnie badając
    >>> mnie stetoskopem, każze mi głeboko oddychać. :) Po tym głęgokim
    >>> oddychaniu zakłada mi pulsoksymetr mniej więcej taki jak ten:
    >>> na palec tak, abym nie mógł zobaczyć wyświetlacza i nie pokazuje mi wyniku. :)
    >>> Taki człowiek jest lekarzem, biegłym sądowym...
    >
    >> Policja czy prokurator, jak cie beda przesluchiwac, to tez
    >> ci nie powiedza co tam w aktach maja, a czego nie :-)
    >
    > Dobrze podałeś. Policjant pokazuje wynik pomiaru alkoholu w wydychanym powietrzu.
    :)
    > Nawet wtedy pokazuje, gdy bada kogoś podejrzanego o ,,stan po spożyciu''.
    > Bardzo trafna podpowiedź. :)
    > Policjant i prokurator raczej pokaże mi akta, o ile poproszę,
    > a może nawet da do podpisania to, co zapisał. :)

    Do podpisania da, ale reszte niekoniecznie pokaze.
    Akta sa dla niego, nie dla aresztowanego :-)

    >>>>>Matematyka, choć pozwala
    >>>>>na opisanie tego, czego tak naprawdę nie ma ;) wokoło nas,
    >>>>>jest wewnętrznie spętana swymi własnymi prawami czerpanymi
    >>>>>ze świata namacalnie_rzeczywstego_w_pospolitym_tego_słowa_znac
    zeniu.
    >
    >>>> Nie calkiem - to sie nazywa aksjomaty i mozna je ustawiac dowolnie.
    >>>> Czasem nie ma to sensu i wychodzi duzo sprzecznosci, czasem ma sens ... bo
    wychodzi malo sprzecznosci.
    >
    >>> Ależ nie o aksjomaty mi chodzi.
    >
    >> A mnie o to spetanie prawami czerpanymi ze swiata rzeczywistego.
    >> To sie skonczylo, teraz mozna te prawa okreslac inaczej.
    >> Patrz np geometrie nieeuklidesowe.
    >
    > Ależ świat pokrzywiony może istnieć. :) Nie tylko może -- istnieje naprawdę!
    > Rysowanie trójkątów na ziemi/pisku daje inne efekty niż na stole. Weź globus
    > i narysuj sobie duży trójkąt -- po czym zmierz/zsumuj kąty. :)

    Tu chodzi o zmiane a priori. Moga i czesto zmieniaja sobie reguly
    dowolnie i patrza co z tego wyjdzie.

    > Matematyk dysponujący jedną puszką farb może pomalować cały
    > świat, zostawiając na dnie tej puszki zapas farby na wszelki wypadek... ;)
    > W rzeczywistości tak nie można malować.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3g_Gabriela

    Mateatyk moze zrobic taka puszke, ze farba w niej zawarta nie
    wystarczy do pomalowania jej powierzchni :-)

    > [chyba ONZ zabrania, albo komisarz UE]

    Na pewno jest jakas dyrektywa unijna :-)

    >> Sa policzalne, niepoliczalne,
    > A w rzeczywistości (w naturze?) po prostu każdemu ,,atomowi'' można
    > dać liczbę całkowitą, większą od zera. :) (czyli chyba naturalną?)
    > atom, czyli niepodzielne coś

    A kto powiedzial, ze nie da sie dalej podzielic ?
    Grosz tez mozesz na pol, nozycami do blachy :-)

    Albo min. fin. kaze ci liczyc z dokladnoscia do 4 miejsc po przecinku,
    bo mu to podatki zwiekszy :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1