W dniu 2012-03-18 00:15, Waldek pisze:
> Zazwyczaj niechetnie odbieram telefony bez CLIP-a
> a dzisiaj jak zlosc, raz za razem - wiec odebralem w koncu natreta
> dla swietego spokoju i co ? ano czynnik bialkowy
> laskawie chcial mnie poinformowac o przerwie w lataniu mbąka :]
> Jakis nowy zwyczaj ? Dotad nie wydzwaniali z pierdolami
>
> Pozdro
>
>
>

Może próbują uśpić czujność? Jak się zastrzeżonych nie odbiera, a tu
dzwonią z czymś w miarę istotnym, to może następnym razem też
odbierzesz? A wtedy "mam dla Pana niesamowicie atrakcyjną ofertę..."

:)