Filip <f...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Nie rozumiem Twojego zdenerwowania.
Nie dziwota - kazda potwora znajdzie swojego adoratora. Powiedzenie znane od
pokolen, sprawdza sie takze znakomicie na forach. Wszystko, chocby najgorsze i
najbardziej zenujace znajdzie swoich wielbicieli i obroncow. Jakis czas temu
ktos na tekst - ale w tym banku masz o 4% nizsze oprocentowanie lokaty,
odpisal ze on tych marnych groszy roznicy nie liczy ;).

> Bank wprowadził zmianę taryfy bankowej, bo zależy mu na klientach
> aktywnie korzystających z oferty. I teraz pokazuje w jaki sposób możesz
> uniknąć opłat wynikających z nowej taryfy. Gdzie tu coś irytującego?
W sposobie wykonania calkowitej zmiany koncepcji dzialania banku. Dla Twej
wiadomosci mialem w tym banku kilka produktow i byl to moj podstawowy bank,
korzystalem tu z aquariusa przez kilka lat, kredytu, bilansowania, kart,
limitu w koncie, mialem spore depozyty i ubezpieczenia. Dzis czekam az skonczy
mi sie ostatnie ubezpieczenie i uciekam. Tak oplaca im sie zmiana - choc
oczywiscie dla wielu jest to normalne, ze bank ot tak sobie wprowadza jakies
oplaty, zmienia zasady dzialania kont i ma komiczna oferte depozytowa
jednoczesnie lupiac ile wlezie kredytobiorcow ze starego mPlanu. Na dodatek
potrafi zmienic regulamin funkcjonowania kont z dnia na dzien i nie
poinformowac o tym swoich klientow, pozniej zas "przeprasza" ich w prywatnych
mailach. W koncu kazdy moze sobie po prostu powiedziec - przeciez wszyscy tak
robia. Choc nie jest to prawda.
Ja tam juz niczemu sie nie dziwie - ale ich komunikat mnie wkurzyl. Jak chca
zebym zaoszczedzil, niech stworza mi dobra oferte - bo w tej chwili mulibank
to bank bezsensowny i tylko dla skrajnie przywiazanych. Nie oferuje niczego
ponad srednio-rynkowa miernote, przy czym nie wlaczam w te srednia bankow dla
masochistow, typu pko bp czy pekao sa.

> Bank podpowiada klientom, mniej obeznanym ze zmianami, tudzież nie
> ślęczącym na pl.biznes.banki jak unikać opłat, które część z nich
> zauważyła dopiero na otrzymanych wyciągach.
I to oczywiscie nie jest zenujace? Ze wprowadzono oplaty, zeby pokazac
klientom jak duzo oszczedzaja? Brawo - widac na takich klientach najbardziej
im zalezy. Teraz chyba jest jasne dlaczego istnieja taryfy Comfort i Active,
ktore w sumie niczym sie wielkim nie roznia.
Wg mnie - oplaty wprowadzono zeby zarobic na tych ktorzy nie maja tyle sily i
wytrwalosci zeby zlikwidowac u nich konto. I na tych ktorzy nie zauwaza - jest
takich bardzo duzo, co pokazal chociazby mBank (dopiero po kilku miesiacach
niektorzy ludzie sie polapali ze eMax ma oprocentowanie bliskie zeru,a wielu
do dzis nie zauwazylo ze przez kilka miesiecy mieli lokaty oprocentowane
ponizej inflacji). Ale chyba sie na tym mocno przejada - bo po poteznym
odplywie depozytow widac ze ich koncepcja jest do pupy.

> PS. I co to znaczy "bosche"? to dopiero wywołuje odruch litości.
bosche, alez sie podnieciles... Odruch litosci to wywoluje ktos kto uwaza ze
bank ma calkowita racje wymagac od klienta, zeby ten zrobil obrot na karcie,
oraz zeby przelewal swoja wyplate na konto bo wowczas "zaoszczedzi" 11,50pln
za zwyklego, niczym sie nie wyrozniajacego ror-a - identycznego czy nawet
gorszego od chociazby darmochy w mbanku (mocno sie zdziwilem jak zabulilem za
korzystanie z karty poza granicami kraju, a w bratnim darmowym mbanku mam
prowizje prawie niezauwazalna - przynajmniej w moich warunkach).


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/