> Patrze, patrze a tu roythekid porozsypywal nastepujace haczki:
>> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060210/e
konomia/ekonomia_a_1.html
> Ograniczenie wysokosci kredytu do 70% wartosci:( Paranoja.
> Ale zainteresowala mnie wypowiedz z
> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060210/e
konomia/ekonomia_a_6.html
> "Te instytucje, które znane są z udzielania walutowych kredytów
> mieszkaniowych, już teraz zapowiadają, że będą starać się część nowych
> regulacji omijać tak, żeby nie stracić klientów. Chodzi głównie o limit
> wysokości pożyczanej kwoty. - Można zwiększyć wartość nieruchomości, wtedy
> także kredyt będzie większy - wyjaśnia "Rz" bankowiec, który woli pozostać
> anonimowy."
> Nie bardzo rozumiem?

Pewnie chodzi o to, ze banki bedą do oceny wartosci nieruchomosci przyjmowac
wartosc wynikającą z jakis obiektywnych zrodel np. wycene rzeczoznawcy, ale
wartosc tą zwiekszą np. kapitalizując oczekiwany wzrost wartosci
nieruchomosci. Przez to wartosc przyjeta do wyceny udzialu kredyt/wartosc
bedzie mniejsza niz 1.

Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl
www.adekus.pl/kh


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki