Użytkownik "Darek" <n...@p...maila.pl> napisał w wiadomości
news:f2opgd$mlg$1@news.onet.pl...
>> W sumie uświadomiłem sobie teraz, że nie istnieje żaden logiczny powód,
>> aby było ograniczenie 2-krotności limitu. Skoro kartą da się wypłacić z
>> bankomatu POMIMO wykorzystanego w całości limitu, to dlaczego nie
>> 50-krotność, hmmm. Ktoś testował? Ja
>
> Nie no, karta ma swój limit i jego nie przekroczysz. Cały bajer polega na
> tym że ona się spłaca w danym dniu z rachunku podpiętego do karty i w tym
> dniu odnawia się limit. A to że debetuje się ten rachunek to inna sprawa.
> Czy zdołasz wybrać po raz 3-ci limit nie spłacając go zależy od sprawności
> monitoringu w banku. A one raczej sprawne są. I zablokują karte.
>
> Darek
W prehistorycznych studenckich czasach robiłem raki myk bardzo długo na
karcie charge w Pekao sa.
Polegało to na tym że limit karty spłacałem limitem karty. 3% prowizji co
miesiąć, wtedy to nie bylo nawet specjalnie drogo. Wszystko było świetnie
przez półtora roku aż wypadły jakies świeta, chyba długi wekkend. Poślizg ze
spłatą trzy dni, blokada kart, i prośba o spłatę limitu przy zablokowanych
plastikach. Pózniej przedłużenie blokady na 3 miesiące "prewencyjnie". Już
nie zgłosiłem się po nowe plastiki i wypowiedziałem umowe.
Arek