eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwofermom gratulujemy:))))Re: ofermom gratulujemy:))))
  • Data: 2011-01-04 21:43:14
    Temat: Re: ofermom gratulujemy:))))
    Od: "f...@p...onet.pl" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-04 21:57, Marcin pisze:
    > Dnia 04-01-2011 o 20:56:32 f...@p...onet.pl <f...@p...onet.pl>
    > napisał(a):
    >
    >> Nie myl kontraktu z etatem, ja na etaciem mam do reki 3k netto a na
    >> kontrakcie 20k. To pewna roznica. Kontrakt sie skonczy za nie cale 2
    >> lata a musze wygrac przetarg i cos umiec lepiej od innych aby go
    >> realizowac. A poetm sie zobaczy. Acha nie jestem lekarzem;)
    >
    > Nie myle, wiekszosc specjalistow jest na kontraktach a podstawa jest
    > kwiatkiem do korzucha. na etatach zarabiaja mniej, ale niewiele. w
    > przypadku sluzby zdrowia i "nfz-owskich" limitow kontrakt nie jest tak
    > ryzykowny. szpital wie ile jakich zabiegow wykona, kontraktuje pod ta
    > ilosc lekarzy, ergo: Ci wiedza ile jakich zabiegow moga wykonac, czyli
    > pi razy drzwi ile beda zarabiac. jak rozumiem mocno Cie zszokuje, gdy
    > powiem ze ordynator kardiochirurgii na kontrakcie 15k moze wyrwac
    > jednego dnia, z publicznej sluzby zdrowia... ale to wybitne jednostki, a
    > o kardiologie tworca reformy zadbal jak o zadna inna.
    > zreszta to nie jest istota problemu. do samych lekarzy nic nie mam,
    > zachowuja sie racjonalnie i tyle. problemem jest chory system (w tym
    > "kastowy" samych lekarzy specjalistow). nie chodzi mi o to, ze lekarz w
    > publicznej nie powinien tyle zarabiac, tylko ze publiczna nie powinna
    > tak sie dac golic a lekarze niech robia co chca. tyle, ze problem moze
    > rozwiazac nie dyrektor szpitala, a jedynie lekarz-minister (w tej
    > kolejnosci). lobby dziala.
    >
    Masz racje, system jest chory, moje informacje co do lekarzy, faktycznie
    , zwlaszcza jak chodzi o specjalistow byly nieaktualne. Lekarz rodzinny
    nie ma tak dobrze, podobnie okulistka co nie jest w kascie. Ale dobry
    chirurg zarabia wiecej niz jego kolega w Niemczech, to nienormalne, nie
    mowiac o kompetencji i kosztach zycia. Dzis rozmawialem z
    Chirurgiem-emerytem, ktory ma syna lekarza chirurga. Zarabia krocie i
    juz otwiera wlasna "klinike".
    Masz racje, teraz kolej na fizykow:)))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1