Dnia Sat, 18 Apr 2009 14:01:40 +0200, Valdi.Pavlack napisał(a):

> "Robert Kois" news:1d0l3tg9o7oh7$.dlg@kojer.kojer
>
>> Cena za listy jakaś znowu zabójcza nie jest.
>
> 5 zł za listę... no jeżeli to nie jest dla Ciebie dużo nie jest to mogę
> tylko pozazdrościć zasobności portfela :) I
> W czasach kiedy aktywnie korzystałem z usług mBanku zdarzało mi się
> wykorzystywać nawet 4 listy w skali miesiąca, a więc 20 zł idzie się stukać,
> a za te pieniądze mam 4 dobre piweczka, co przy moim ogromnym zamiłowaniu do
> tego trunku jest liczbą znaczącą (bo liczy się każdy kufelek pienistego
> napoju - ot co he he he)

Poczekaj, robisz ponad setkę (ile jest haseł na liście bo nie pamiętam?)
przelewów miesięcznie i problemem dla ciebie jest 20zł? To na jakie kwoty
ty je robisz? Dawno z mbanku nie korzystałem ale do takiej masówki to
pewnie sporo innych banków ma lepsze rozwiązania. Choćby podpisywanie całej
paczki przelewów jednym kluczem.

> Po za tym mBank zaczyna oszczędności nie od tego miejsca co trzeba. Czemu
> np. każda lista jest wysyłana w oddzielnej kopercie? - względy
> "bezpieczeństwa" jak mniemam.
> I jeszcze jedno - czy koszt produkcji listy + wysyłka, rzeczywiście wynosi 5
> zł? Nigdy w to nie uwierzę.

A wierzysz w to, że bank za te przelewy nie płaci?

> Jak zatem można nazwać takie poczynania - pazerność! Inaczej nie potrafię
> określić obecnych posunięć mBanku (i nie chodzi mi tylko o opłatę za listy).

Uznali, że nie opłaca im się do tego dokładać. I żeby nie było, ja też wolę
listy haseł albo tokeny.

--
Kojer