Michał 'Amra' Macierzyński wrote:

> Widzisz. Jest jednak pewien problem. Mnie zwrociles uwage na niestosowny
> komentarz. Nie zrazilo Cie natomiast, ze ktos pisze: "BPH jest
> najbardziej nieetycznym bankiem, który potajemnie i w niejasny podstępny
> sposób wprowadza opłaty, dlatego zadaję to pytanie". Wybacz, ale takie
> wypowiedzi sa juz nudne, jesli powtarzane sa po raz kolejny. Znaczy sie
> dzialasz jak niektore media. Nie wazne po czyjej stronie jest racja.

nie Amra, nie o to chodzi, ja nie staję po żadnej stronie (z klient vs.
bank)!
po prostu, budujesz jakąś tam swoją pozycję, można pewnie już zacząć
nazywać to karierą, stajesz się rozpoznawalny nie tylko na pbb
i w pewnym wieku powinieneś nauczyć się filtrować wiadomości i po prostu
olewac posty takich kolesi którzy po raz n-ty pytają o to co w umowie
stoi jak byk, nie angażować się w pyskówki obnizające twój prestiż, w
pewien sposób emanować autorytetem, i przede wszystkim być merytoryczny
a piszę to tak publicznie, bo może jeszcze kilku innych delikwentów
zastanowi się, czy warto odpowiadać na post z jakimś błahym "ROTFL" czy
probami umoralniania.

> Winny jest ten silniejszy. Na banki mozna pyszczyc bezkarnie i ile
> wlezie. Jesli ktos nie patrzy co podpisuje, tylko leci bo widzi w
> reklamie 0 zl, a potem sie nagle dziwi i pisze o skubaniu gigantycznymi
> kwotami, to co tu owijac w bawelne i jakas poprawnosc polityczna udawac?

no ale dostajesz kase za reprezentowanie interesów banków? pewnie nie,
bo adwokat banku trochę staranniej dobierałby słowa w odpowiedzi na żale
klienta

> Sam widzisz ze na duza czesc pytan jak
> umiem odpowiadam - bez dodatkowych komentarzy. Ale z drugiej strony
> sprobujmy tez byc obiektywni....

OK, może ja też mam jakiś melancholijno-mentorski nastrój dzisiaj ?

pozdro
trainer