Uzytkownik "Peptulis Amargolis" <p...@i...pwr.wroc.pl> napisal w
wiadomosci news:7dbpiu86nljkd2lt4ps0dggmg1u5su9sdb@4ax.com...
> Wiec pytanie oplaca sie przewalutowac kredyt na euro (niepewnosc
> kursowa), czy zostawic w zlotym. W zlotym stala kwota, ale
> oprocentowanie wieksze i mnie sie splaca kapitalu niz jakby to bylo w
> euro (przy podobnych miesiecznych ratach splaty).

Problem w tym, ze tu nikt nie jest prorokiem, a tzw. analitycy gleboko
sledzacy rynki finansowe nic Ci konkretnego nie powiedza. Jak ja bym byl na
Twoim miejscu to bym poczekal az sytuacja sie wyklaruje. Jesli EURO sie
wzmocni w ciagu miesiaca-dwoch to jak chcesz zarobic na przewalutowaniu
(mniej EURO do splaty+nizsze oprocentowanie) nie ma sprawy. Jak kurs spadnie
to nie wiem -nie znam realcji oporcentowania PLN vs. EURO.
Musisz pamietac jeszcze jedna rzecz: fajnie jest przewalutowac na EURO i
splacac mniej EURO. Z tym ze tu jest spory hak -Ty zarabiasz w zlotowkach i
jak kukrs EURO gwaltownie podskoczy to bedziesz musial wiecej zlotowek
wylozyc aby splacic ta sama ilosc raty w EURO -oczywiscie pewnie znow
bedziesz mogl przewalutowac ale to sie wiaze z kolejna oplata. Wez sobie
policz ile by Cie to wynioslo jak bys tak mial przewalutowywac w ciagu roku
iles tam razy i czy Ci sie to oplaca.

Slowem decyzja nalezy do Ciebie, ale ja z decyzja jakakolwiek bym sie
wstrzymal przy najmniej do wystapienia Kolodki i przedstawieniu przez niego
polityki finansowej Panstwa i zobaczylbym jak zareaguja rynki -czy w gore
czy w dol.

> Kto by przewalutowac - reka do gory?
> Kto sie wstrzymal?

Slowem wstrzymuje sie... na razie...

Pozdrawiam
Wall