eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankipytanie do pana Macierzyński ego - PKO Junior Inteligo - czy wdrożenie sie opóźni?Re: pytanie do pana Macierzyński ego - PKO Junior Inteligo - czy wdrożenie sie opóźni?
  • Data: 2016-02-29 15:08:34
    Temat: Re: pytanie do pana Macierzyński ego - PKO Junior Inteligo - czy wdrożenie sie opóźni?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:9a0e4d0a-9160-4bae-9b5f-c8f570d2c061@go
    oglegroups.com...
    W dniu poniedziałek, 29 lutego 2016 12:38:29 UTC+1 użytkownik J.F.
    napisał:

    >>> No ale czemu z tej flaszki rezygnowac ? :-)
    >Bo coś tam trzeba zrobić, jakies limity, warunki, opaty itp. Skóra
    >nmie warta wyprawki jak mój Tata gadał;)

    No coz, mam karte z mbanku ... niemalze bezobslugowa i bezkosztowa
    jest.
    Owszem, zeby byla bezkosztowa trzeba nia 12 tys rocznie wydac ...

    >> Lokaty dzis mozna na troche wiecej niz 1.5% miec.
    >Takie nie terminowe? 1 miesięczne czy tam 4 dniowe jak GP?

    A czemu nie terminowe ?
    Wlasnie przy terminowych latwiej zapanowac co przedluzyc, co nie, w
    jakiej kwocie ... masz dluzszy horyzont, wiesz w perspektywie miesiaca
    ile Ci bedzie potrzebne ...

    >> Naprawde malo kto ?
    >Mam dostęp do danych z dwóch instytucji finasowych i wychodzi że
    >"mało kto"

    No to malo kto ma problem, ktory rozwazasz :-)

    >> Sensow jest troche:
    >> -niektore firmy wymagaja kredytowej a nie debetowej. Jakas
    >> rezerwacja w hotelu itp.
    >kiedyś jak były wypukłe to niby tak ale teraz to chyba nie odróżnią.
    >Przynajmniej ja nigdy problemów takich z debetówką moją nie miałem. a
    >płaska nie wypukla;)

    Ja tam rozne klopoty pamietam, ale niekoniecznie zwiazane z
    kredytowoscia.
    Do tego stopnia, ze znajomy mial identyczna karte - cos tam jego nie
    daje sie zaplacic, a moja przeszlo.

    Z odroznianianiem nie ma problemu - placic mozesz chocby przez
    internet, program u kontrahenta pomysli, pomysli i powie "transakcja
    odrzucona".

    >> -dla niektorych to jest wlasnie wygodne - uzywaja, placa, raz na
    >> miesiac patrza ile wyszlo, i wtedy sobie planuja dalsze operacje.
    >To tak jak ja- płace ale wiem ile mam a jakby co to "transakcja
    >odrzucona" Na kredytówce takl samo by bylo

    Ale nie ma "transakcja odrzucona" - limit wysoki.
    Place ile wychodzi, a po pierwszym sie zobaczy ile wyszlo :-)

    >>A nie ciagle sie zastanawiac ile tam na koncie jest, czy trzeba
    >>uzupelnic czy nie.
    >Znaczy kredytówka bez limitu?

    Limit z zapasem.

    >> Oczywiscie mozna trzymac stan minimalny na koncie ...
    >>ale wtedy strata na odsetkach moze byc troche wyzsza
    >>niz sie wydaje na pierwszy

    >Te 2-3 tysie to dla przeciętnego Kowalskieo raczej realna kwota a z
    >lokaty z tego za wiele nie wyciągnie.
    >No chyba ze limit 5tys ale kto realnie tyle wydaje na miesiąc?

    Limit musi byc co najmniej w wysokosci dwu srednich miesiecznych
    wydatkow - bo jak splacasz 20-go nastepnego miesiaca, to masz za soba
    50 dni wydatkow.
    Limit musi byc dostosowany do maksymalnych wydatkow - mozesz przez rok
    nie wydawac, a na wakacje miec kaprysa zaplacic za samolot, hotel, czy
    np za zagipsowanie nogi w szpitalu ..

    >> Albo taka sytuacja - stoisz na stacji benzynowej i karta nie
    >> dziala,
    >> bo zona futro piekne zobaczyla :-)
    >Z kredytówka też się ni da ponad limit chyba;)

    Nie da, ale przy limicie np 10 tys dobrze wytresowana zona wszystkiego
    nie wyda.
    A jak chcesz miec na koncie do debetowki stale 10 tys, to nawet 1.5%
    zaczyna starczac na dobra flache :-)
    No i mozna miec karte niezalezna od zony - ona ma jeden limit, ty
    drugi :)

    O masz - tu taki jeden mial za maly limit - i drogo go to kosztowalo,
    o ile nie posadza
    http://www.polskatimes.pl/artykul/9104183,wroclaw-cz
    y-to-korupcja-ruszyl-proces-michala-janickiego,id,t.
    html
    (trzeba czytac od konca, bo taka chronologia)

    >> -splacanie i pilnowanie tez niekoniecznie jest problemem, jak karta
    >> w
    >> tym samym banku
    >Tak zakładam bonormalnie kolekcjonowani kont w różnych bankach
    >niepotrzebje nikomu chyba. Leszka Eneuela pomijam;)

    No, City np kusi kartami. Widac wie, ze wiekszosc sie zadluzy :-)

    >> -dla osob z napietym budzetem - najtanszy kredyt. No bo kto im
    >> pozyczy np 5000 na 3 miesiace ?
    >Ano właśnie. POZYCZY. Kasa w KK to kasa pożyczona jeszcze nie
    >zarobiona a taka darmowa sporadycznie bywa.

    No coz - zaczelismy od osob, ktore nie maja problemu splacic w GP.
    Czyli zakladam, ze tak naprawde to wczesniej zarobili.

    Tym niemniej dla sredniej klasy to w naszym kraju najtanszy kredyt -
    wiec brac, poki sie nie potrzebuje, bo jak bedzie potrzebna, to nie
    dadza :-)

    >> Ja za swoja od paru lat grosza nie zaplacilem.
    >Gdyby tak większość to banki by z torbami poszły;;)

    Mieli prowizje od zakupow. No i mieli zysk na kapitale, ktory przy
    okazji u nich zlozylem.
    Teraz prowizje spadly, podatki wzrosly ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1