Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> writes:

[..]

> Czasami przesadzaja, kiedy w ramahc jakiegos dealu podciagaja marchewke pod
> warzywo itp.

Marchewka jest warzywem :-> Chciałeś pewnie napisać "owoc"
Ale to jest dość często powtarzana demagogia.
ZTCW to w jakimś kraju unii funkcjonuje "dżem z marchewek".
Żeby nie komplikować, to na potrzeby przepisów o przetwórstwie owocowym
wpisano "marchewka jest owocem"

Jeśli ktoś uważa to za absurd to przypomnę, że:
- w przedwojennym prawie "rak był rybą"
- w kodeksie drogowym, dziecko na rowerze (do chyba 10 lat) jest
"pieszym"
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
We can embody the truth, but we cannot know it.
-- Yates