Slavekk napisał(a):

> To by nie było gorsze tylko lepsze.
> Ale oni nie chcą i mają ku temu podstawy - umówili się z klintem na xx dni
> darmowego kredytu i nie chcą dać xx+1.
> To cię dziwi?

Pozwolę się wtrącić. Jeżeli 25 wypada w niedzielę/święto, bank ochoczo
przesunie termin płatności na 24 (czyli najczęściej na sobotę). Znaczy -
CHCE i POTRAFI przesuwać terminy i nawet ROBI TO. Ale jednocześnie WIE,
iż w tym dniu KIR nie pracuje.

Ja absolutnie NIE wymagam, aby bank przesuwał termin na poniedziałek,
gdzież bym śmiał. Ale niech, do jasnej choinki, terminu płatności z
niedzieli nie przesuwa na sobotę, a np. na piątek... Żeby nikt nie
ucierpiał, niech ta zasada dotyczy np. tylko tych z kartami bez
powiązanych kont w Mille.

Produkt winien być możliwie najbardziej przyjazny klientowi, w końcu to
karta jest dla mnie, czy ja dla karty?

Zastawianie na klienta "pułapek", choć zgodnych z wszelakimi prawami i
leguraminami, w przypadku wielkiej i poważnej instytucji, jaką jest
bank, jest po prostu śmieszne.