Przede wszystkim bardzo Ci dziekuje za odpowiedz Krab :)

> skoro to nie pierwszy rok umowy, no to chyba wiedzieliscie, ze taka oplata
> jest pobierana - trudno bylo by wiec udawac ze sie niewiedzilalo

Wiem, masz racje, ale w pierwszym (2003) roku udalo nam sie wszystko splacic
i do "teraz" nie korzystalismy z limitu. A ta oplate wprowadzono w maju 2004
roku i faktycznie o niej nie wiedzielismy (i przy powtornym uruchamianiu
limitu nikt nam o tym nie powiedzial), choc racja - wynikalo to raczej z
MOJEJ nieuwaznej lektury umowy... (a raczej nie-przeczytania taryfy oplat i
prowizji bo dostalismy aneks do umowy a w niej info o %, oplatach za
rozpatrzenie itd, a tej oplaty dodatkowej nie wymieniono, jest pod
enigmatyczna nazwa "taryfa oplat i prowizji", ktorej przeciez w umowie nie
zamieszczaja...)

> > W calej umowie brak informacji na temat rzeczywistego oprocentowania.
> > Czy mozemy jakos interweniowac w banku, pracownik banku nas o tym nie
>
> w tej sprawie mozna zlozyc skarge, a odzialaniu niezgodnym z prawem
> bankowym - ale wydaje mi sie ona jedymie dzialaniem dla .. przyszlych
> klientow

dzieki wielkie za odpowiedz, pozdrawiam serdecznie, Monika