> Pieknie, trzeba bedzie rachunek potestowac. Jak rozumiem 6k euro nie jest
> minimalnym saldem, ktory trzeba ciagle utrzymywac na rachunku w przypadku
> nierezydenta, tylko jakas taka niby-rekojmia, ze to nie jakis zul otwiera,
> tak? Bo jednak troszke by mi bylo szkoda przyblokowac na zawsze E6k. :-)

Dokladnie tak.

> Karta kredytowa rozliczana bezposrednio w Euro tez bylbym w sumie
> zainteresowany. Czy jej otwarcie tez jest tak proste?

Ja wypelnilem wniosek w necie i przyslali DHL-em. Nie bylo potrzeby
podpisywania specjalniej umowy ani podawania danych o dochodach czy innych
ceregieli. Z tym, ze miesieczny limit na karte 2400 euro (jak malo, zawsze
mozna placic Mastercardem debetowym).

>A myslisz, ze wchodzi w rachube podpiecie pod ten rachunek czegos w rodzaju
>rachunku maklerskiego i w ogole czy bank ma w ofercie tego rodzaju produkt?

To masz automatycznie. Ja korzystalem tylko z funduszy (cos okolo 300 jest
dostepnych, oczywiscie w wiekszosci bez oplat za nabycie/zbycie jednostek i
przy oplatach za zarzadzanie srednio ze 3-4 razy nizszych niz w polskich
funduszach), ale mozna tez kupowac papiery na 40 rynkach, z czego na 24 w
czasie rzeczywistym. Pisza, ze maja bardzo konkurencyjne ceny, ale nie
potrafie tego ocenic. Sa tez dostepne instrumenty typu derywaty, warrants,
futures. Proponuja tez kredyty na zakup papierow. Ale nie testowalem tego,
nie powiem jak to dziala w praktyce. Oczywiscie zlecenia warunkowe,
potwierdzenia realizacji na maila lub sms (nie wiem, czy takze na polskie
numery).