eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiwitam i pytam › Re: witam i pytam
  • Data: 2012-01-27 13:23:09
    Temat: Re: witam i pytam
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Eneuel Leszek Ciszewski" jfu5a5$cii$...@i...gazeta.pl

    > Jeśli istotnie zwiększa się cenę.wartość banków pracujących w Polsce
    > w ten sposób, aby drożej te banki odkupić, to takie coś nazywa się podłością. :)

    http://www.bgz.pl/pomoc/faq/?category=60

    2. Kto jest właścicielem BGŻ?

    Największy udział w BGŻ S.A. posiada Rabobank -- 49,37%,
    Skarb Państwa -- 37,26%,
    Cooperatieve Centrale Raiffeisen-Boerenleenbank B.A. -- 9,98%,
    inne osoby prawne i fizyczne -- 3,39%.


    Znaczy się, druga pozycja od góry chce mieć więcej %%? :)


    http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,11007363,Pensje_
    bankierow_wymknely_sie_spod_kontroli___To_jest.html


    Banki żyją w świecie równoległym -- mówi David Hillman.
    Hillman jest rzecznikiem prasowym "Podatku Robin Hooda",
    kampanii prowadzonej przez ponad sto organizacji pozarządowych
    z Wielkiej Brytanii na rzecz opodatkowania instytucji finansowych.
    I jest jedną z osób, którą denerwują wysokie pensje w londyńskim City.

    Na szczęście nie można transferować zysków banków z Polski do ,,macierzy''. :)
    Można co najwyżej ;) kupić znaczek za milion euro czy krzesła po dwa biliony
    czegokolwiek... Można -- bo to rynkowe mechanizmy decydują o kosztach i zyskach...

    Można tez zachęcić ;) Polskę do kupna idealnie prosperujących banków...

    -=-

    Była niedziela, mojemu ojcu ktoś pomógł sprzedać samochód...
    Poloneza -- niestety zapomniał o przekazaniu zysków...
    Ojciec uznał to za kradzież (i słusznie) więc ówczesny naczelnik
    białostockiego wydziału drogowego, Czesław Jakubowicz uznał winę
    miasta i dal mojemu ojcu pracę, na której ojciec zarobił (głownie
    rękami swoich pracowników? -- sam osobiście też pracował, i ja
    także pracowałem, i nawet swego mienia użyczyłem na tę pracę,
    efekt której białostoczanie widzieli codziennie przez dłuugi
    czas) na nowy samochód, niestety już nie na Poloneza, ale na
    niemalowniczą Xarę. :) Niejeden by wziął taką pracę, aby nią
    opłacić choćby jedną ratę (jedną z 36 rat) kredytu samochodowego...

    Słowem -- miastowi uznali winę policji. ;)

    W tę niedzielę wyjechaliśmy daleko, aby obejrzeć sprzedawane podnośniki
    koszowe. Były to ruiny, nawet z pokrzywionymi siłownikami (najwyraźniej
    jeden z podnośników upadł -- był stuprocentowym złomem) i sfałszowanymi
    dokumentami :) przeglądów -- kryminał... Sprzedawca jednak zachwalał je
    jako niemal idealnie :) dobre. [i był wqrwiony, :) gdy odjechaliśmy bez
    tego szmelcu, za który chciał coś około równowartości mieszkania]

    Czy teraz podobnie dojdzie do dobrego ;) radzenia i wyliczania, ileż
    to kupiec (czyli Polska) zyska na kupnie banków? Sprzedawca podnośników
    roztaczał przed nami wizje zyskania fortuny... Na moje pytanie, dlaczego
    sam nie zrobi tej fortuny, dał pokrętne odpowiedzi....

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1