>
> Ja nie wiem co Ty paliłeś, ale ja też chcę !   :-D

Oszfak,to nie była trawa ale nie ulega wątpliwości że
przywaliłem jak łysy grzywką o kant kuli :-))

Rzeczywiście to jest strona citibanku a ja nie zrozumiałem do końca
informacji którą podał Karol Żwiruk - oszystwo jest możliwe tylko
w przypadku przekierowania z linku zawartego w emailu który wysłali
oszuści,wtedy IE nie pokazuje przawdziwego adresu.

Sorry o bezpieczeństwie w sieci to ja wiem dość mało i z usług citibank
nie korzystam, także wybaczcie moją ignorancję - chyba teraz rozumiem dlaczego
kobieta z citibanku była nieuprzejma, i tak sporo wytrzymała bo ja na jej
miejscu straciłbym cierpliwośc :-)))

Także przepraszam CITIBANK, człowiek jest przewrażliwiony ostatnio na tle
bezpieczeństwa swojej kasy i tyle mogę rzec na swoje usprawiedliwienie.

Właściwie to śmieję się teraz sam z siebie buhahahaa:-)))




>
> --
> Pozdrawiam,
>
> Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
> usenet (at) nawara.info
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl