eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiza stary na kredytRe: za stary na kredyt
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.astercity.n
    et!news.aster.pl!not-for-mail
    Date: Sat, 17 Sep 2005 02:08:19 +0200
    From: trainer <t...@p...org>
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
    X-Accept-Language: en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: za stary na kredyt
    References: <X...@1...158.102.7>
    <dgclr4$n44$1@atlantis.news.tpi.pl> <dgcmpj$d0v$1@inews.gazeta.pl>
    <dge135$avo$1@inews.gazeta.pl>
    In-Reply-To: <dge135$avo$1@inews.gazeta.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 31
    Message-ID: <432b5994$0$6491$f69f905@mamut2.aster.pl>
    NNTP-Posting-Date: 16 Sep 2005 23:47:32 GMT
    NNTP-Posting-Host: 10.64.7.5
    X-Trace: 1126914452 mamut2.aster.pl 6491 10.64.7.5:2454
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:363781
    [ ukryj nagłówki ]

    Przemysław Maciuszko wrote:
    > KRZYSZTOF KRAWCZYK <k...@g...pl> wrote:
    >
    >
    >>Obowiązku nie ma, ale też jako instytucja niejako publiczna powinna
    >
    >
    > Bank instytucja publiczną? Przespałeś ostatnie kilka(naście) lat.
    >

    Krzysztof Krawczyk (Krzychu, wyrosłem na twojej muzyce jak powiedział
    pewien karzełek (joke! - wiem że to nie ty :)) użył słowa *niejako* -
    gdybyś był zainteresowany, po prostu łagodzi ono określane słowo i
    oznacza "w pewien sposób", "podobnie jak" etc.

    W takim samym kontekscie możemy nazwać *niejako* publicznym wszystkie
    instytucje, które świadczą usługi i składają publiczną ofertę, np.
    komunikację miejską (także taxi, restauracje, czyszczenie chemiczne itd)

    Zachowując analogię do sytuacji z kartami ING, wyobraź sobie że
    próbujesz wejść do lokalu i słyszysz "impreza zamknięta" - jakkolwiek
    nie jest to miłe, to z drugiej strony pomyślisz sobie, że bar do którego
    nie wpuszczają takich ludzi jak ty pewnie nie jest miejscem przyjemnym i
    jesteś w stanie to zaakceptować.
    Co innego, jeżeli dostajesz pisemne zaproszenie do tego baru, i dopiero
    w drzwiach jakiś tępy osiłek powie ci że się nie nadajesz bo jesteś
    stary i brzydki - wg mnie jak najbardziej należą się tutaj pisemne
    wyjaśnienia od osoby, która podpisała list skierowany do ciebie (no
    chyba że nikt z banku się nie przyznaje do tego pisma)

    trainer.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1