eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSąd unieważnia kredyt frankowicza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 393

  • 300. Data: 2016-12-05 21:00:54
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Krzysztof Halasa k...@p...waw.pl ...

    >>>> Do tego sa ubezpieczenia od straty pracy etc.
    >>>
    >>> A masz takie ubezpieczenie?
    >>
    >> Ubezpieczenie kredytu?
    >> Nie nie mam bo... zreszta - jakie to ma znaczenie czy mam?
    >
    > Bo o nim piszesz. Myślałem więc, że wiesz na ten temat coś konkretnego.

    Pisze o nim, bo była taka oferta jak sie interesowałem kredytem.
    Czy wiem coś konkretniejszego niz to ze:
    - ubezpieczenie na wypadek straty pracy ni z winy pozyczkobiorcy
    - ubezpieczyciel spłaca iles rat za pozyczkobiorce.

    Nie, nic wiecej nie wiem.
    A uwazasz, ze taka wiedza byłaby z jakiegoś punktu widzenia istotna? Bo
    mysle, ze jakos specjalnei nei jest ukryta, mozna poszukac.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
    wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta


  • 302. Data: 2016-12-05 22:28:56
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> writes:

    > Pisze o nim, bo była taka oferta jak sie interesowałem kredytem.
    > Czy wiem coś konkretniejszego niz to ze:
    > - ubezpieczenie na wypadek straty pracy ni z winy pozyczkobiorcy
    > - ubezpieczyciel spłaca iles rat za pozyczkobiorce.
    >
    > Nie, nic wiecej nie wiem.
    > A uwazasz, ze taka wiedza byłaby z jakiegoś punktu widzenia istotna? Bo

    Naturalnie - jeśli ktoś bierze pod uwagę możliwość skorzystania
    z ubezpieczenia (lub używa takiego argumentu), to powinien dokładnie
    wiedzieć, czy rzeczywiście jest to możliwe (w szczególności, wiedzieć
    czy nie "podpada" pod jakieś wyłączenia itp).

    Osobiście się tym nie interesowałem, ale jakoś tak podejrzewam, że gdyby
    przyszło co do czego, to takie ubezpieczenie wiele by nie dało. Ale może
    się mylę?
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 303. Data: 2016-12-06 04:25:58
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 5 Dec 2016 07:28:09 +0100, z napisał(a):
    > W dniu 2016-12-04 o 23:32, Krzysztof Halasa pisze:
    >> Powiedz to ludziom, którzy takie kredyty już mają za sobą, a innych nie
    >> mieli możliwości wziąć.
    >
    > G... mnie to obchodzi w tej dyskusji.
    > Sam spłacam i jestem zadowolony.
    >
    > Ale do jasnej cho... Albo jest prawo i się go przestrzega albo nie.
    > Chcesz żeby jutro ktoś ci ukradł samochód a policja powiedziała że to
    > było naganne moralnie ale nie jest penalizowane bo lobby mafijne wpływa
    > na wyroki sądów?

    No ale tak bylo.
    Pracownik/portier/sprzataczka dzwonil na sextelefon i nabil duzy
    rachunek, a policja mowi, ze naganne moralnie, ale nie ma (juz jest)
    na to paragrafu. Albo sie na prawo patrzy literalnie, albo nagina.
    Czyli "idzie z duchem, a nie z litera" :-)

    Nie pamietam - jak sasiad wpial ci sie w linie, albo prad podkradal -
    byl na to przepis, czy przez pewien czas nie bylo ?

    > Co prawda jest jakiś podobno na to paragraf ale za dużo ludzi trzeba by
    > wsadzić i lepiej go olewajmy.

    Jest taki smieszny film amerykanski - spoleczenstwo, gdzie nikt nie
    klamie. Kasyno o dziwo jest, ale kasjer uczciwie uprzedza "u nas sie
    zwykle traci pieniadze" :-)

    J.


  • 304. Data: 2016-12-06 04:32:09
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 4 Dec 2016 22:15:56 +0100, Artur Miller napisał(a):
    > W dniu 2016-12-04 o 21:45, Kamil Jońca pisze:
    >>>>> No to oddaj tyle franków ile dostałeś i będzie po sprawie :)
    >>>> Myślisz że dostał franki?
    >>>>
    >>> i o to właśnie wszystko sie rozbija.
    >>
    >> W umowie było, że masz oddawać CHF, albo ich równowartość.
    > a co to ma do rzeczy przy unieważnieniu umowy? oddajemy to cośmy
    > dostali. ja dostałem PLN.

    Eee ... umowa byla na konkretny dom/mieszkanie i to je dostales.

    Co prawda ta wersja wielu by ucieszyla jeszcze bardziej :-)

    J.


  • 305. Data: 2016-12-06 04:48:42
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 4 Dec 2016 18:39:10 +0100, z napisał(a):
    > Spróbuj jako "zwykły przedsiębiorca" użyć klauzuli abuzywnej w swojej
    > umowie, wyleci w całości z hukiem z umowy, bez zastępowania jej innym
    > zapisem.

    Nie z umowy, tylko z tych klauzul.


    > Natomiast poszukiwanie "godziwego zysku" dla strony wprowadzającej takie
    > zapisy jest zaprzeczeniem ogólnej idei karnego charakteru eliminowania
    > takich zapisów.
    > Dlaczego jeżeli jedna strona umowy wprowadza zapisy abuzywne, czerpiąc z
    > tego tytułu zysk (BANK) to jest to powszechnie akceptowane,

    Sie zachcialo drogiego mieszkania, sie wzielo ryzykowny kredyt zamiast
    wysoko oprocentowanego w zlotowkach (i tez ryzykownego), a teraz to
    bank winny :-)

    Zapominasz, ze
    -aby klauzula byla abuzywna, musi zostac za takowa uznana przez sad,
    (ok, jakies tam przeslanki w PB do tego byly)
    -tryb tego uznawania prawde mowiac narusza prawa przedsebiorcow,

    -abuzywnosc nie moze dotyczyc istoty umowy ... czyli w tym przypadku
    splaty kredytu i odsetek :-)

    -musi byc to nienegocjowale z klientem ... a przeciez klient mial
    mozliwosc kredytu w zlotowkach :-)

    J.


  • 306. Data: 2016-12-06 04:55:23
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 4 Dec 2016 14:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    > Jaka jest róznica miedzy yeti a doradcami ktorzy rzetelnie ostrzegali o
    > ryzyku brania kredytu hipotecznego w CHF?

    Ale co znaczy rzetelnie ?

    Rzetelnie w ramach sensownego ryzyka, zgodnie z odczuciem danych
    czasow, czy w ramach tego, co nastapilo, czy przed maksymalnym
    ostrzec?
    Maksimum nie ma, "Sky is the limit".

    Ale idz dzis do banku, zobaczymy, czy ostrzeze cie rzetelnie przed
    ryzykami kredytu w PLN, przypomnij sobie developera - ostrzegl cie
    przed ryzykami budynku ? Maksymalnymi.

    J.


  • 307. Data: 2016-12-06 10:47:39
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2016-12-04, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
    > Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...
    >
    >>> *Jeżeli* uznamy, ze banki ponoszą czesc winy za wpuszczenie klientów
    >>> w maliny to należy uznac, ze czesciowa musza te winę zadoścuczynic.
    >>
    >> Aha, w 2005-2008 jakiś światły rząd/urząd twierdził, że to było
    >> nieuczciwe? Czyli jak kurs spadnie do 3 zł, to wszyscy nagle się staną
    >> uczciwi? Czy dopiero jak spadnie do 2 zł?
    >
    > W sumie wtedy wrocilibysmy do momentu w ktorym bank obiecywał, ze ryzyka
    > nie ma.

    Nikt nie obiecywał, że ryzyka nie ma, jak rany. Mówili, że jest małe.
    To staną się uczciwi, czy nie?

    >> Aha. Założenie że ktoś nie jest debilem i wie co robi, to dzisiaj
    >> jest nieuczciwość?
    >>
    > Jak sie go w jego niewiedzy utrzymuje, widzac ja a nawet sie ta niewiedze
    > pogłebia? Oczywiście. Nazywa sie to kłamstwem.

    Ale nikt nikogo w niewiedzy nie utrzymywał. Ktoś mówił, że frank się
    nie zmienia? Fakt, nie przedstawiali scenariuszy "a tyle będzie pan
    płacił jak frank wzrośnie do 4 zł". Nikt też nie przedstawia scenariuszy
    "A tyle będzie pan płacił jak WIBOR wzrośnie do 20%". Czy to znaczy, że
    kredyty w zł są oszustwem?

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 308. Data: 2016-12-06 10:51:32
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2016-12-04, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

    [...]

    >> Ale sąd i owszem, może:
    >> http://samcik.blox.pl/2015/11/Znany-frankowicz-znow-
    przegrywa-w-sadzie-
    >> Czy-jest.html I to by było na tyle dyskusji o biednych
    >> nierozumiejących świata frankowiczach.
    >
    > Rozumiem, ze dla Ciebie Wojtku przegrana w sadzie i uczciwośc to jedno i to
    > samo.

    To raczej Ty mylisz swoisty robinhudyzm z ucziwością.
    To nie jest tak, ze ten biedny i słaby ma zawsze rację.

    > Przykre to, wobec faktu, ze sam stałes się obiektem takiego bankowego
    > oszusta ktory próbował ci wmawiac jak to bedzie z frankami i tylko twoje
    > wyczucie, zapewne wyzsza inteligencja od przecietnej oraz znajomosc
    > sztuczek sprzedawców pozwoliła się nie dac nabrac.

    Nigdy nie odbierałem rozmowy i CHF jako próby oszukania mnie.

    > To troche tak, jakby pobitemu w zaułku wmawiac, ze przeciez mogł isc na
    > kurs samoobrony.

    Nie, to ani trochę nie jest tak.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 309. Data: 2016-12-06 14:47:45
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA6D5D4B7CD733budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>>Co bedzie sie działo dalej - banku nie interesowało az tak bardzo,
    >>>ryzyko
    >>>po stronie klienta a dodatkowo przekonywano lientów ze ryzyka
    >>>praktycznie nie ma.
    >
    >> A jesli zalozyc ze bank myslal, ze tego ryzyka praktycznie nie ma ?
    >> Tzn te 20% wzrostu zawsze moze byc, ale tyle klient zniesie.

    >To by zareagował kiedy było widac, ze sie przeliczył...?
    >Odrobina dobrej woli...

    masz na mysli propozycje przewalutowania jak juz frank sporo zdrozal,
    ale ciagle umiarkowanie ?

    No coz, jest to jakis argument.
    Ale ... to by moglo wstrzasnac krajem, to moze i dobrze, ze banki w
    trosce o swoje interesy nie zaproponowaly :-)

    Ciekawe po ile bylby wtedy CHF, ilu by bylo tych, co by sie spoznili z
    przewalutowaniem, jaki by sie zrobil wibor, i czy tych, co
    przewalutowali stac by bylo na splate :-)

    Z drugiej strony - jakby NBP zainterweniowal ... ile tych kredytow w
    CHF w sumie bylo ?

    J.


  • 310. Data: 2016-12-06 21:02:08
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Artur Miller <n...@n...com>

    W dniu 2016-12-06 o 04:32, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 4 Dec 2016 22:15:56 +0100, Artur Miller napisał(a):
    >> W dniu 2016-12-04 o 21:45, Kamil Jońca pisze:
    >>>>>> No to oddaj tyle franków ile dostałeś i będzie po sprawie :)
    >>>>> Myślisz że dostał franki?
    >>>>>
    >>>> i o to właśnie wszystko sie rozbija.
    >>>
    >>> W umowie było, że masz oddawać CHF, albo ich równowartość.
    >> a co to ma do rzeczy przy unieważnieniu umowy? oddajemy to cośmy
    >> dostali. ja dostałem PLN.
    >
    > Eee ... umowa byla na konkretny dom/mieszkanie i to je dostales.
    >
    > Co prawda ta wersja wielu by ucieszyla jeszcze bardziej :-)
    >


    ale nie kupiłem go od banku :)

    poczekamy na drugą instancję. potem już samo poleci.

    a.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1