W związku z oficjalną możliwością spłaty kredytu w CHF istnieje parę
możliwości zakupu własnego CHF poza bankiem w którym mamy kredyt.

Ja znam 3 możliwości
A) Kupno franków w kantorze i wpłacenie w banku.
Wady:
1) Pracochłonność- trzeba znaleźć kantor, który akurat ma franki, wypłacić
pieniądze z bankomatu, kupić franki zawieźć do banku. Spalamy benzyne, tracimy
czas, ale można zaoszczędzić.
2) niedostępne dla klientów banków bez obsługi kasowej.

B) Oferta DB, o której rozpisują się gazety i tvn biznes. Konto w DB PLN i
CHF. Przy zakupie franków DB daje 4% premii, czyli np. kupując franki po
wczorajszym kursie 3,06 wychodzi jakieś 2,94. To dobry kurs. Ale trzeba mieć
wpływ miesięczny 3KPLN na konto i opłacić co najmniej 2 rachunki miesięcznie
(prąd, gaz, woda - ciekawe co wchodzi jeszcze)
Wady:
1) powyższe warunki, ciekawe czy np. rachunek za C+ czy N wchodzi w to.
2) Koszty odbioru przelewu zagranicznego w banku w którym mamy kredyt (DB daje
jeden przelew ze swojej strony za darmo). Infolinia Mille twierdzi, że nie ma
kosztów odbioru, ale coś im nie dowierzam.

C) Serwisy typu walutyonline.pl, akcenta.sk. Nie wiem dokładnie jak działają,
ale ponoć wymiana po korzystnym kursie, koszt przelewu ok 25PLN.

Wersji B i C nie testowałem, może macie jakieś inne pomysły, bo od dzisiaj
pewnie więcej osób będzie chciało z tego korzystać.

W.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/