-
31. Data: 2009-01-24 11:48:12
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: RobertS <b...@x...pl>
xbartx pisze:
> On Sat, 24 Jan 2009 09:51:06 +0100
> RobertS <b...@x...pl> wrote:
>
>> generalnie to chciałbym zdobyć karcianą "koronę"
>>
>> real, kerfur, tesco i auchan...taki zestaw jest naprawdę mocny, w
>> każdym lokalu zrobiłbym furorę ;-D
>
> Jeszcze Piotr i Paweł i Alma, ale to raczej elita więc odpada. Coś mi
> kiedyś dzwoni, że Kaufland coś ma.
>
ma, tak samo jak MM, Saturn i niektóre budowlane megasklepy...
a Biedronka NIE i już, chociaż skoro mocno wchodzi w telefonię to może i
jakieś karty zaproponuje?
--
pozdrawiam
RobertS
-
32. Data: 2009-01-24 13:18:32
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 24 Jan 2009 12:48:12 +0100, RobertS napisał(a):
> a Biedronka NIE i już, chociaż skoro mocno wchodzi w telefonię to może i
> jakieś karty zaproponuje?
Chyba najpierw musieliby terminale u siebie podstawić. OIDP Biedronki są
cash-only.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
33. Data: 2009-01-24 13:27:43
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
RobertS wrote:
> hmmm to mnie pozostała tylko mega paskudna kk z kerfura, ale nie jest
> taka "fajna" jak ww. bo wydawana tylko przez lukasa
>
> miała to być rewelacyjna, antykolejkowa karta = płacący nią mieli
> korzystać ze specjalnej kasy...przez kilka tygodni faktycznie tak było,
> ale braki kadrowe w sklepie zweryfikowały tę możliwość, obecnie
> posiadacze ww. karty nadal mogą płacić w specjalnej kasie, ale poza tym
> może tam płacić praktycznie każdy
>
> u mnie do kasacji
A u mnie wręcz przeciwnie - to chyba obecnie jedyna moja karta, która z
pewnością pozostanie jeszcze długo... Kasa specjalna "dla vipów" z kartą
jest jak najbardziej osobna (Warszawa, Arkadia) - w okresie świątecznym
były kilometrowe kolejki, a ja sobie jak jakiś tuz szedłem zawsze do
mojej kasy i nigdy nie byłem dalej jak pierwszy w kolejce. Po prostu
ideał. :-)
Kartę zostawiłbym nawet gdyby nie było na nią 1,5% rabatu.
Czasem gdy nie ma akurat klientów, to w kasie nikt nie siedzi, ale wtedy
trzeba po prostu podejść, rozpakować towar na taśmę, a kasjer magicznie
pojawia się sam i to niemal natychmiast. :-)
--
MiCHA
-
34. Data: 2009-01-24 16:15:28
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: xbartx <b...@h...net>
On Sat, 24 Jan 2009 14:27:43 +0100
Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
> A u mnie wręcz przeciwnie - to chyba obecnie jedyna moja karta, która
> z pewnością pozostanie jeszcze długo... Kasa specjalna "dla vipów" z
> kartą jest jak najbardziej osobna (Warszawa, Arkadia) - w okresie
> świątecznym były kilometrowe kolejki, a ja sobie jak jakiś tuz
> szedłem zawsze do mojej kasy i nigdy nie byłem dalej jak pierwszy w
> kolejce. Po prostu ideał. :-)
Mam to samo bez kk kupując w Piotrze i Pawle a czasu na jeżdżenie
między półkami schodzi mi około 2 lub 3 razy mniej - sprawdziłem i
odczułem osobiście na własnej skórze. Tak wiem, że zaraz ktoś powie, że
drogo IMO dla mnie czas jest cenniejszy, poza tym z kartą rabatową PP
wychodzi podobnie przy kupowaniu zwykłych rzeczy. A jakby się uzbroić w
kk z Mille to już w ogóle oh i ach :)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
35. Data: 2009-01-24 19:43:38
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Chyba najpierw musieliby terminale u siebie podstawić. OIDP Biedronki są
> cash-only.
>
są, tam tylko cash, ale może kiedyś zmiękną i zaczną akceptować karty ;-)
--
pozdrawiam
RobertS
-
36. Data: 2009-01-24 19:45:38
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: RobertS <b...@x...pl>
> A u mnie wręcz przeciwnie - to chyba obecnie jedyna moja karta, która z
> pewnością pozostanie jeszcze długo... Kasa specjalna "dla vipów" z kartą
> jest jak najbardziej osobna (Warszawa, Arkadia) - w okresie świątecznym
> były kilometrowe kolejki, a ja sobie jak jakiś tuz szedłem zawsze do
> mojej kasy i nigdy nie byłem dalej jak pierwszy w kolejce. Po prostu
> ideał. :-)
> Kartę zostawiłbym nawet gdyby nie było na nią 1,5% rabatu.
> Czasem gdy nie ma akurat klientów, to w kasie nikt nie siedzi, ale wtedy
> trzeba po prostu podejść, rozpakować towar na taśmę, a kasjer magicznie
> pojawia się sam i to niemal natychmiast. :-)
>
w Poznaniu klientów z kartami kerfur olewają, na 30 kas czynne 2-3 (w
weekend więcej), ale poza tym porażka, a kasa dedykowana...tylko z nazwy
nie widzę powodu, aby płacić 20zł za kolejny rok
--
pozdrawiam
RobertS
-
37. Data: 2009-01-24 20:07:06
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Sty, 11:52, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> Taaaa... uwienczeniem bedzie karta rabatowa Biedronki ;).
>
> MK
Mają takową ? Ciekawe...Kupuje tam pewien gatunek śledzi, których
nigdzie indziej nie ma, i żadnej rabatowej oferty w biedronce nie
widziałem...
-
38. Data: 2009-01-24 20:08:17
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Sty, 12:23, xbartx <b...@h...net> wrote:
> Jeszcze Piotr i Paweł i Alma, ale to raczej elita więc odpada. Coś mi
> kiedyś dzwoni, że Kaufland coś ma.
Kauflanda ma Eurobank, ale to już nie to samo !
-
39. Data: 2009-01-24 20:10:35
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Sty, 20:45, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> nie widzę powodu, aby płacić 20zł za kolejny rok
>
> --
> pozdrawiam
> RobertS
Słyszałem, że Poznaniak to Szkot deportowany ze Szkocji za
skąpstwo..;-)
-
40. Data: 2009-01-24 20:16:09
Temat: Re: Sygma eksperyment
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
xbartx wrote:
>> A u mnie wręcz przeciwnie - to chyba obecnie jedyna moja karta, która
>> z pewnością pozostanie jeszcze długo... Kasa specjalna "dla vipów" z
>> kartą jest jak najbardziej osobna (Warszawa, Arkadia) - w okresie
>> świątecznym były kilometrowe kolejki, a ja sobie jak jakiś tuz
>> szedłem zawsze do mojej kasy i nigdy nie byłem dalej jak pierwszy w
>> kolejce. Po prostu ideał. :-)
>
> Mam to samo bez kk kupując w Piotrze i Pawle a czasu na jeżdżenie
> między półkami schodzi mi około 2 lub 3 razy mniej - sprawdziłem i
> odczułem osobiście na własnej skórze. Tak wiem, że zaraz ktoś powie, że
> drogo IMO dla mnie czas jest cenniejszy, poza tym z kartą rabatową PP
> wychodzi podobnie przy kupowaniu zwykłych rzeczy. A jakby się uzbroić w
> kk z Mille to już w ogóle oh i ach :)
Też lubię robić zakupy w Piotrze i Pawle - towar lepszy, mniej ludzi,
tylko że mam tam po prostu dalej... Do kerfura to czasem na piechotę
chodzę, choć akurat w zimie mi się nie chce... :-)
--
MiCHA