W dniu 2010-04-02 19:35, spider pisze:
> Witam, należę raczej do tych oszczędzających niż zakredytowanych ;)
> W przyszłym roku będę się starał o kredyt hipoteczny, aby sobie wyrobić
> jakiś kawałek historii w Biku postanowiłem wziąć kartę którą będę robił

To już lepiej założyć konto i przelewać wynagrodzenie do banku w którym
ten kredyt zamierzasz zaciągnąć.

Darek

do góry

On Fri, 2 Apr 2010 20:46:46 +0200, "Sir_Robak"
<s...@o...pl> wrote:


>Nie jestem pewien dlatego prosze to sprawdzić ale KK obniża twoją zdolnośc
>kredytową dośc poważnie.

zalezy od limitu - ja mam karte z malym limitem (kilka kpln) to banki
rozpatrujace moje wnioski o kredyt hipoteczny najczesciej olewaly
sprawe, bo wplyw tej karty na moja zdolnosc byl minimalny

pozdarwiam,
cyb

do góry

Witam

W dniu 2010-04-03 10:48, Darek pisze:

> To już lepiej założyć konto i przelewać wynagrodzenie do banku w którym
> ten kredyt zamierzasz zaciągnąć.

Nikt jest w stanie przewidziec w kotrym banku za rok bedzie dobra oferta
kredytu hipotecznego a w ktorym nie. Wiec po co teraz zakladac konto i
ewentualnie za nie placic?

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

> zalezy od limitu - ja mam karte z malym limitem (kilka kpln) to banki
> rozpatrujace moje wnioski o kredyt hipoteczny najczesciej olewaly
> sprawe, bo wplyw tej karty na moja zdolnosc byl minimalny
>
> pozdarwiam,
> cyb

mialem kilka kart i bank chcial, abym zamknął jedną z nich, zamknąłem a
30 dni później (jak już kredyt wypłacono) cofnąłem rezygnację i nadal
miałem tę kartę (kk BZWBK)

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

>> To już lepiej założyć konto i przelewać wynagrodzenie do banku w którym
>> ten kredyt zamierzasz zaciągnąć.
>
> Nikt jest w stanie przewidziec w kotrym banku za rok bedzie dobra oferta
> kredytu hipotecznego a w ktorym nie. Wiec po co teraz zakladac konto i
> ewentualnie za nie placic?
>
to kompletnie bez sensu, w banku w ktorym masz glowne konto kredyt wcale
nie musi miec najlepszych warunkow...
tak bylo u mnie


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

On Sat, 03 Apr 2010 21:03:04 +0200, RobertS <b...@x...pl> wrote:

>
>> zalezy od limitu - ja mam karte z malym limitem (kilka kpln) to banki
>> rozpatrujace moje wnioski o kredyt hipoteczny najczesciej olewaly
>> sprawe, bo wplyw tej karty na moja zdolnosc byl minimalny
>>
>> pozdarwiam,
>> cyb
>
>mialem kilka kart i bank chcial, abym zamknął jedną z nich, zamknąłem a
>30 dni później (jak już kredyt wypłacono) cofnąłem rezygnację i nadal
>miałem tę kartę (kk BZWBK)

no dobra - zalezy od SUMARYCZNEGO limitu z wszystkich kart.

jak miales 5 kat kazda po 5kpln, to w sumie tak jakbys mial
uruchmiona linie kredytowa 25kpln :)

ale watkotworca chyba pisal tylko o 1 karcie...

pozdarwiam,
Cyb

do góry

Sir_Robak pisze:
>> Witam, należę raczej do tych oszczędzających niż zakredytowanych ;)
>> W przyszłym roku będę się starał o kredyt hipoteczny, aby sobie wyrobić
>> jakiś kawałek historii w Biku postanowiłem wziąć kartę którą będę robił
>> zakupy na około 300-600 zł miesięcznie (raz w roku może coś większego),
>> oczywiście spłacane terminowo. Jaką kartę polecicie żeby nie było opłaty
>> za wydanie i opłata roczna była anulowana przy wyrobieniu stosunkowo
>> niskiego obrotu (3-5 tys.)?
>> Myślałem o Praktycznej Karcie Kredytowej Polbanku, są jakieś haki, można
>> podejrzeć przez net? Zaświadczenie o zarobkach to nie problem.
>
>
> Nie jestem pewien dlatego prosze to sprawdzić ale KK obniża twoją zdolnośc
> kredytową dośc poważnie.
dość poważnie jeśli są dość poważne zadłużenia na niej.
Standardowo kwota minimalna do spłaty karty to 5% salda zadłużenia,
natomiast banki przy analizie zdolności kredytowej biorą od 1,5 do 5% od
całkowitego limitu albo od salda zadłużenia widocznego w BIK - każdy
bank ma w tym swoje własne ustalenia.
Przy karcie z 1000 pln będzie to 50zł ale przy 10k już 500zł od
miesięcznego dochodu.

Pzdr
Ranger

do góry

W dniu 02-04-2010 19:35, spider pisze:
> Witam, należę raczej do tych oszczędzających niż zakredytowanych ;)
> W przyszłym roku będę się starał o kredyt hipoteczny, aby sobie wyrobić
> jakiś kawałek historii w Biku postanowiłem wziąć kartę którą będę robił
> zakupy na około 300-600 zł miesięcznie (raz w roku może coś większego),
> oczywiście spłacane terminowo. Jaką kartę polecicie żeby nie było opłaty
> za wydanie i opłata roczna była anulowana przy wyrobieniu stosunkowo
> niskiego obrotu (3-5 tys.)?
> Myślałem o Praktycznej Karcie Kredytowej Polbanku, są jakieś haki, można
> podejrzeć przez net? Zaświadczenie o zarobkach to nie problem.
> Pozdrawiam.
Mniej kłopotu i opłat będzie jak kupisz sobie coś na raty 0% - nie musi
być to nic drogiego, systemy analizują tylko czy klient posiadał kredyt
i czy spłacał regularnie. Pozdrawiam Dan

do góry