eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUbezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2008-09-06 11:45:38
    Temat: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>

    auto wczoraj zarejestrowane, nowe z salonu (wiec mam obowiązek ubezpieczenie
    zawrzeć w dniu rejestracji auta)

    wniosek szybko sprawnie zgłoszony przez stronę mbanku, formularz przeszedł
    poprawnie i zaczyna się czeski film

    umówiony odbiór samochodu u dealera na sobotę, wszystko jest gotowe, tablice
    są, brakuje tylko maila od mbanku

    zależało mi żeby sprawa ładnie szybko zaskoczyła więc dzwoniłem już wczoraj
    po paru godzinach czemu maila nie ma - okazuje sie że nikt nic nie wie,
    panienka dostępu do wniosku nie ma, widzi że jest ale nie może żadnych
    szczegółów sprawdzić
    na prosbę o przełączenie na kogoś kompetentnego mówi że przyjmie zgłoszenie
    i kierownik do mnie oddzwoni ..... w poniedziałek

    dzisiaj sobota - jeszcze lepiej, pan mówi że polisa będzie wysłana
    automatycznie w ciągu 24 godzin, na moją uwagę że 24 godziny minęły a polisy
    jak nie było tak nie ma, zaczyna mi tłumaczyć że jest ...sobota

    wiec wczoraj miałem cierpliwie czekać 24 godziny, dziś okazuje się że do
    poniedziałku

    oczywiście nikt nic tradycyjnie nie wie, 3 telefony i 3 różne odpowiedzi -
    jedna panienka twierdzi że skoro pieniądze za polisę pobrane z konta to
    umowa jest wczoraj zawarta, pan twierdzi że zawarta ale następnego dnia
    roboczego czyli w poniedziałek

    druga panienka wogóle nic nie wie bo nie "aktualnie nie ma dostępu" do
    wniosku

    skusiłem sie na pare stów oszczędności, nigdy wiecej, w salonie mogłem
    wziąść od ręki komplet ubezpieczeń niewiele drożej,
    a mbank po raz kolejny okazał się bankiem do przelewów - to co dobrze działa
    automatycznie może być, jakakolwiek sprawa więcej poprostu przerasta
    możliwości techniczne banku oraz intelektualne pracowników

    jesli ktoś z mbanku to czyta to niestety ale porażka proszę państwa,
    bierzecie sie za rzeczy o których nie macie zielonego pojęcia




  • 2. Data: 2008-09-06 15:31:31
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sat, 6 Sep 2008 13:45:38 +0200, w <g9tqgu$421$1@inews.gazeta.pl>, "Paweł"
    <s...@s...pl> napisał(-a):

    > skusiłem sie na pare stów oszczędności, nigdy wiecej, w salonie mogłem
    > wziąść od ręki komplet ubezpieczeń niewiele drożej,
    > a mbank po raz kolejny okazał się bankiem do przelewów - to co dobrze działa
    > automatycznie może być, jakakolwiek sprawa więcej poprostu przerasta
    > możliwości techniczne banku oraz intelektualne pracowników
    >
    > jesli ktoś z mbanku to czyta to niestety ale porażka proszę państwa,
    > bierzecie sie za rzeczy o których nie macie zielonego pojęcia

    Tak nawiasem, to trzeba było ubezpieczyć w MTU. Polisę (a raczej potwierdzenie
    złożenia dokumentów na którym masz napisane, że ważne tylko z dokumentem
    przelania środków na rachunek MTU) możesz wydrukować od ręki. A polisę właściwą
    dostaniesz po zaksięgowaniu przelewu.


  • 3. Data: 2008-09-06 16:44:25
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Paweł" <s...@s...pl> writes:

    > skusiłem sie na pare stów oszczędności, nigdy wiecej, w salonie mogłem
    > wziąść od ręki komplet ubezpieczeń niewiele drożej,

    Nie bylo (w salonie) zadnego pakietu? Takie sa czesto tansze niz
    normalne ubezpieczenie - 60%.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 4. Data: 2008-09-06 17:23:57
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "MisiekK" <d...@w...pl>

    Użytkownik "Paweł" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:g9tqgu$421$1@inews.gazeta.pl...
    > jesli ktoś z mbanku to czyta to niestety ale porażka proszę państwa,
    > bierzecie sie za rzeczy o których nie macie zielonego pojęcia
    >
    >
    >
    Moja polisa poszła gładko - sam sobie wydrukowałem.
    Ciekawie za to działa telefonia mobile którą dostałem na próbę z polisą:
    aktywowałem kartę sim, po wyczerpaniu doładowałem, czekam na jakiś bonus za
    usługi mBanku (choćby kredyt gotówkowy) i nic.
    Po dwóch miesiącach dzwonię na linię Mobile z wyjaśnieniem ze
    zarejestrowałem produkt
    i nie dostałem minut. Pani po 15 minutach kombinowania odesłała mnie na
    mlinię w celu identyfikacji (;-)).
    Spytałem czy minuty dodaje do swojej karty Mobile czy mBank?
    To był ostatni dzień korzystania z tej karty SIM...

    W mBanku ogólnie jest bałagan, nie pomijając kredytów hipotecznych czy
    gotówkowych.

    --
    -------------
    MisiekK
    -------------



  • 5. Data: 2008-09-06 17:44:44
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>


    >> skusiłem sie na pare stów oszczędności, nigdy wiecej, w salonie mogłem
    >> wziąść od ręki komplet ubezpieczeń niewiele drożej,
    >
    > Nie bylo (w salonie) zadnego pakietu? Takie sa czesto tansze niz
    > normalne ubezpieczenie - 60%.

    no o dziwo to mbankowe wychodziło troche taniej niż "salonowe"

    tyle że mbankowego nie mam w dalszym ciągu

    ogólnie sytuacja jest "ciekawa" bo mlinki mylą sie w zeznaniach i teraz to
    już wiem tylko że mam pobrane pieniądze z konta

    a reszta to jest puste gadanie - obietnica o 24 godzinach jest nic nie warta
    do tego jedna twierdzi że mam ubezpieczenie, druga że go nie mam, auto miało
    być odebrane dzisiaj w ramach czasu wolnego a będę musiał kombinować czas w
    poniedziałek

    jak dla mnie brak profesjonalizmu i tyle, jeśli mają ubezpieczenie które
    sami nie wiedzą od kiedy działa i kiedy będzie zawarte to niech to poprostu
    powiedzą - każdy wtedy oceni sam czy go to interesuje

    mnie poprostu zrobiono w balona, jak na bank działanie nieprofesjonalne,
    gówniarzeria sie wzięła za robienie banku - takie moje odczucie jako klienta



  • 6. Data: 2008-09-06 17:48:50
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>

    > Moja polisa poszła gładko - sam sobie wydrukowałem.

    wiesz, ja do starego auta w marcu też sobie sam drukowałem, przyszedł mail
    po 10 minutach i byłem pewien że tak jest zawsze i to standard,
    dlatego też jak porównałem cenę mbankową z salonową to sie dużo nie
    zastanawiałem tylko po zarejestrowaniu wczoraj auta wypełniłem formularz w
    mbanku

    a tu sie okazało że możesz dostać polise za 10 minut, a równie dobrze może
    to być NIKT NIE WIE DOKŁADNIE KIEDY

    > Ciekawie za to działa telefonia mobile którą dostałem na próbę z polisą:
    > aktywowałem kartę sim, po wyczerpaniu doładowałem, czekam na jakiś bonus
    > za
    > usługi mBanku (choćby kredyt gotówkowy) i nic.

    chyba jednak najlogiczniej będzie kupować usługi telefoniczne w firmach
    które się na tym znają

    podobnie jak usługi ubezpieczeniowe

    mbank pozostaje dla mnie tanim bankiem który na średnim poziomie obsługuje
    przelewy - to sie da wytrzymać, mogliby tylko wreszcie zrobić sesje
    przychodzące z godzinę wcześniej

    ale próbowałem kiedyś z nimi gadać o hipotecznym, teraz wtopa z
    ubezpieczeniami

    nagorsze w tym jest to, że w razie problemów poprostu jest ściana, można
    sobie dzwonić do mlinek i chała z tego wynika



  • 7. Data: 2008-09-06 18:22:52
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "siliana" <t...@o...pl>

    Użytkownik "Paweł" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:g9tqgu$421$1@inews.gazeta.pl...
    > jesli ktoś z mbanku to czyta to niestety ale porażka proszę państwa,
    > bierzecie sie za rzeczy o których nie macie zielonego pojęcia

    a dlaczego sam sobie nie wydrukowales potwierdzenia?



  • 8. Data: 2008-09-06 21:36:22
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>

    > a dlaczego sam sobie nie wydrukowales potwierdzenia?

    potwierdzenie jest nic nie znaczącym świstkiem nie nadającym sie do
    niczego - nie ma tam żadnych danych jest tylko informacja "Twój wniosek XYZ
    został przyjęty"

    nie ma informacji jakie to ubezpiecznie, od kiedy do kiedy, jakiego
    samochodu - kiepsko to widzę żeby na podstawie tego potwierdzenia ktokolwiek
    uznał że masz ubezpieczony samochód

    dokumentem jest polisa ubezpieczeniowa - tą mbank przesyła mailem, mailem
    którego do mnie nie wysłali mimo że minęło już 40 godzin od złożonego
    wniosku i mimo parokrotnego dzwonienia na mlinię

    reklamują usługę jako dostępną non stop 24 godziny na dobę, pokazują że
    nurek może zrobić ubezpieczenie nurkowania na palmtopie na plaży,
    tylko niech ten nurek spróbuje to zrobić w piątek - to pewnie sie dowie że
    ubezpieczenie mu wyslą w poniedziałek jak ktoś przyjdzie do pracy



  • 9. Data: 2008-09-08 07:31:37
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu w mbanku - ostrzeżenie, nigdy wiecej
    Od: "K.K." <z...@h...oraz.pl>

    > chyba jednak najlogiczniej będzie kupować usługi telefoniczne w firmach
    > które się na tym znają
    > podobnie jak usługi ubezpieczeniowe

    Ale konkretnie w jakich, bo ja już nie znam żadnej, o której by nie
    napisano że się nie zna na tym co robi. Ty znasz takiego opa lub TU?


  • 10. Data: 2008-09-08 07:52:30
    Temat: podsumowanie
    Od: "Paweł" <s...@s...pl>

    w końcu, w poniedziałek, po 3ech dniach oczekiwania, otrzymałem maila z
    polisą

    to samo w sobie nie byłoby jeszcze takie złe gdybym od razu był o tym
    poinformowany że tak będzie (zamiast opowiadania bajek przez mlinki)

    niepotrzebnie się umawiałem na odbiór auta, zakładając że skoro mi coś
    obiecano w określonym terminie to tak będzie a tu zonk,

    druga uwaga : w sytuacji awaryjnej mlinki nie mogą dokładnie nic zrobić,
    mogą przyjąc reklamację - która będzie rozpatrzona za kolejnych kilka dni

    trzecia uwaga : mlinki nie do końca wiedzą co ich bank oferuje - lekko
    plączą sie w szczegółach

    reasumując : jak ktoś ma czas, może kupić wcześniej i poczekać spokojnie to
    całkiem ok pomysł, mimo wszystko u nich ubezpieczenie taniej niż w kilku
    innych miejscach,

    ale w sytuacji gdy ubezpiecznie potrzebne już od ręki - ja bym drugi raz sie
    mocno zastanowił


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1