dorwal mnie powazny problem,,, lukas na lewo i prawo chwli sie swoimi
kredytami, debetami .. np. ma tam taki produkt ze po trzech miesiacach
mozna dostac debet na koncie - w opcji tzw standardowej - bez zadnych
zaswiadczen, tylko na podstawie sporych obrotow na koncie i deklaracji
wplywow

no wiec ciagnalem tego zaklamanego lukasa przez 4 miechy, obrotow na
koncie mailem po kilka tys na miesiac, ide do oddzialu na pewniaka ze
debecik mam jak "w banku" i co mnie spotyka

oczywsicie pytanie o zrodlo dochodow - czyli skad ma Pan te pieniadze
bedac bezrobotnym

na nic im sie zdalo tlumacznie ze jestem bogaty z domu :) ze mam kasy
jak lodu itp, kieszonkowego mam kilka tys na mies.. nic.. klapki na
oczach i pytania o zaswiaczenia-- oto co za do zaoferowania zaklamany
lukas :(

prosba wielka - moze komus sie jednak udalo dostac debecik majac
tylko spore obroty i zero zaswiadczen?
gbur z klapkami na oczach z lukasa zadawal po prostu pytanie - skad
dochody i nie mial opcji do wybory "spore kieszonkowe" tylko jakies
tam zarobki itp...

czy moze wystarczy gosciowi sciemnic ze mam kase z wyplaty
(kieszonkowe to tez wyplata :)

czy taka sciama mozna ich klapki na oczach obejsc?
a moze wystarczy isc do innego oddzialu i uderzyc z tym samym pytaniem
- moze w innym oddziale trafie na normalnego goscia? na takiej samej
zassadzie jak dzwoni sie do dezinformatorek na infolinii - wystarczy
zadzwonic do innej aby dostac zupelnie inne info?

poratujcie prosze, stracilem kupe czasu i kasy na to by bawic sie w
luaksowanie i wdze ze na marne...


wlad

do góry

Wladek wrote:

No coz - ciekawe rzeczy piszesz - masz kupe forsy i jestes bezrobotnym ? To
po co ci jeszcze kredyt jak masz tyle forsy ?

A w kazdym banku podstawa dania kredytu jest zdolnosc osiagania dochodow w
przyszlosci a nie obracania gotowka. Gotowke to mozesz wydac w ciagu jednego
dnia i z czego pozniej bedziesz splacal kredyt ? To co przeszedles wystawilo
tylko dobre swiadectwo Lucasowi. Gdyby zrobili inaczej pewnie niedlugo by
jeszcze pociagneli...

D.

do góry

> mozna dostac debet na koncie - w opcji tzw standardowej - bez zadnych
> zaswiadczen,

No ale nie napisali nic, ze nie musisz odpowiedziec na pytanie o dochody
wiec w czym problem? Wolali zaswiadczenia?

do góry

Użytkownik "Dave" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b4herv$kn0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wladek wrote:
>
> No coz - ciekawe rzeczy piszesz - masz kupe forsy i jestes bezrobotnym ?
To
> po co ci jeszcze kredyt jak masz tyle forsy ?
>
Zobacz ze tam sa ":)"

BTW z moich obserwacji zalezy wszystko od niedysponenta - 2 osoby o takich
samych dochodach (ta sama firma) -
- jedna dostala debet bez zaswiadczenia ale o KK mogla pomarzyc
- drugiej KK zaproponowano w oddziale a jak powiedziala ze wpoli debet to
tez stwierdzili ze nie

Moja propozycja - idz do inngo oddzialu.

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 10 Mar 2003 09:09:32 +0100, "Marek" <m...@w...pl> wrote:
>No ale nie napisali nic, ze nie musisz odpowiedziec na pytanie o dochody
>wiec w czym problem? Wolali zaswiadczenia?
=========
nie, po prostu chcieli odpowiedzi czy mam te dochody z pracy ... nie
moglem odpowiedziec ze tak - pracuje cos ala wolny zawod :) bo mnie
wrodzona prawdomownosc powstrzymywala :),
a co myslisz, z powinienem bez zmruzenia oka wywali - tak, jestem
kurna biznes-trenerem wolnym strzelcem prcuje na dzielo i dostaje kase
do reki? -- tak im odpowiedziec? :)

== chyba zrobie jak ktos obok proponowal - pojde do innego oddzialu -
to zawsze dziala :)
na ukrainie jak sie chce kupic bilet, to aby sie dowiedziec ile
kosztuje trzeba isc min do 5 kas - jak sie w trzech zgpdza to trzeba
jeszcze dodac ze 20 chrywien i to bedzie mniej wiecej tyle i le ma byc
:)) -

w

do góry

On Mon, 10 Mar 2003 08:29:27 +0100, "Dave" <w...@o...pl>
wrote:
>A w kazdym banku podstawa dania kredytu jest zdolnosc osiagania dochodow w
>przyszlosci a nie obracania gotowka. Gotowke to mozesz wydac w ciagu jednego
>dnia i z czego pozniej bedziesz splacal kredyt ? To co przeszedles wystawilo
>tylko dobre swiadectwo Lucasowi. Gdyby zrobili inaczej pewnie niedlugo by
>jeszcze pociagneli...
== kto tu mowi o kredycie ? ja chcialbym tylko skromy debecik jakich
mam juz wiele :)
pko bp =-1000 + visa na 2000
pko sa -300
multi-- 300
nordea-1000 ... wymieniac dalej? :)

ziarnko do ziarnka i sie zbierze... nie samym zaklamanym luksem
czlowiek zyje na szczecie.

w

do góry

Wladek napisał(a):
>
> dorwal mnie powazny problem,,, lukas na lewo i prawo chwli sie swoimi
> kredytami, debetami .. np. ma tam taki produkt ze po trzech miesiacach
> mozna dostac debet na koncie - w opcji tzw standardowej - bez zadnych
> zaswiadczen, tylko na podstawie sporych obrotow na koncie i deklaracji
> wplywow
>
> no wiec ciagnalem tego zaklamanego lukasa przez 4 miechy, obrotow na
> koncie mailem po kilka tys na miesiac, ide do oddzialu na pewniaka ze
> debecik mam jak "w banku" i co mnie spotyka
>
> oczywsicie pytanie o zrodlo dochodow - czyli skad ma Pan te pieniadze
> bedac bezrobotnym
>
> na nic im sie zdalo tlumacznie ze jestem bogaty z domu :) ze mam kasy
> jak lodu itp, kieszonkowego mam kilka tys na mies.. nic.. klapki na
> oczach i pytania o zaswiaczenia-- oto co za do zaoferowania zaklamany
> lukas :(
>
> prosba wielka - moze komus sie jednak udalo dostac debecik majac
> tylko spore obroty i zero zaswiadczen?
> gbur z klapkami na oczach z lukasa zadawal po prostu pytanie - skad
> dochody i nie mial opcji do wybory "spore kieszonkowe" tylko jakies
> tam zarobki itp...
>
> czy moze wystarczy gosciowi sciemnic ze mam kase z wyplaty
> (kieszonkowe to tez wyplata :)
>
> czy taka sciama mozna ich klapki na oczach obejsc?
> a moze wystarczy isc do innego oddzialu i uderzyc z tym samym pytaniem
> - moze w innym oddziale trafie na normalnego goscia? na takiej samej
> zassadzie jak dzwoni sie do dezinformatorek na infolinii - wystarczy
> zadzwonic do innej aby dostac zupelnie inne info?
>
> poratujcie prosze, stracilem kupe czasu i kasy na to by bawic sie w
> luaksowanie i wdze ze na marne...
>
Hihi.
Mi nie dali kredytu mimo przedstawienia zaświadczenia o zarobkach (5 lat
stale miejsce pracy, posada panstwowa), posiadania u nich rachunku,
posiadania dodatkowych dowodow z dzialalnosci gosp.

Za to wczoraj dostalem od nich informacje o udzieleniu kredytu:
emerytowi na lewy dowod osobisty z moim nazwiskiem i peselem (ja jestem
za mlody na emeryta!!!)
Z tego co wyczytalem i domniemalem gosc podrobil dokumenty, zdeklarowal
prawie 3 razy mniejsze zarobki i dostal kredyt od reki.

Moze wydrukuj sobie na iglowce jakis kwitek z emerytury to dostaniesz
ten kredyt :)

Ps. a o tym kredycie rozpoczne nowy watek bo potrzebuje porady co robic

do góry

Krzysztof Wachnik wrote:

>
> >
> Hihi.
> Mi nie dali kredytu mimo przedstawienia zaświadczenia o zarobkach (5 lat
> stale miejsce pracy, posada panstwowa), posiadania u nich rachunku,
> posiadania dodatkowych dowodow z dzialalnosci gosp.
>
> Za to wczoraj dostalem od nich informacje o udzieleniu kredytu:
> emerytowi na lewy dowod osobisty z moim nazwiskiem i peselem (ja jestem
> za mlody na emeryta!!!)
> Z tego co wyczytalem i domniemalem gosc podrobil dokumenty, zdeklarowal
> prawie 3 razy mniejsze zarobki i dostal kredyt od reki.
>
> Moze wydrukuj sobie na iglowce jakis kwitek z emerytury to dostaniesz
> ten kredyt :)
>
> Ps. a o tym kredycie rozpoczne nowy watek bo potrzebuje porady co robic

No i to jest logiczne - nie dali debetu bo pewnie juz jestes obicazony
kredytami tyle ze nie wiesz.... a ten wniosek co ci przyslali pewnie przez
przypadek...
(moze ktos juz cie skubie - teraz troszke scieme wali i splacil jaks rate
lub cos takiego zeby przyschlo... i nie zamykac sobie drogi do wziecia
nastepnego kredytu tym samym sposobem....:))

do góry