klaus <k...@p...onet.pl> writes:

> To jest raczej nieuniknione, podejrzewam że koszt obsługi sms jest
> dużo mniejszy niż tokenów i bank zrobi wszystko żeby wdrożyć tańszą
> opcję. Jednak jak komuś zależy i ma odrobinę asertywności może odwlec
> zmianę na jakiś czas.

Przyznaję że od pewnego czasu nie mam nic wspólnego z tokenami RSA, ale
nie wydaje mi się, by koszt "obsługi" istniejącego tokena był istotny.

Może zauważyli pewne zagrożenie, o którym było głośno kilka lat temu.
--
Krzysztof Hałasa

do góry

W dniu 08-04-2016 o 22:14, Krzysztof Halasa pisze:
> klaus <k...@p...onet.pl> writes:
>
>> To jest raczej nieuniknione, podejrzewam że koszt obsługi sms jest
>> dużo mniejszy niż tokenów i bank zrobi wszystko żeby wdrożyć tańszą
>> opcję. Jednak jak komuś zależy i ma odrobinę asertywności może odwlec
>> zmianę na jakiś czas.
>
> Przyznaję że od pewnego czasu nie mam nic wspólnego z tokenami RSA, ale
> nie wydaje mi się, by koszt "obsługi" istniejącego tokena był istotny.
>
> Może zauważyli pewne zagrożenie, o którym było głośno kilka lat temu.
>
Informacja o wycieku danych pojawiła się w 2011 roku, można raczej
założyć że w tokenach wydawanych po tej dacie nie ma problemu z
bezpieczeństwem.

Co do kosztów, znasz koszt utrzymania systemu do obsługi RSA w banku?
Wsparcie, licencje itp?
Druga sprawa, jeżeli bank zdecydował się na zmianę systemu to nie opłaca
mu się utrzymywać równolegle dwóch rozwiązań - to nie jest prosta
bezkosztowa w utrzymaniu aplikacja na PC typu saper czy notatnik.

do góry

klaus <k...@p...onet.pl> writes:

> Informacja o wycieku danych pojawiła się w 2011 roku, można raczej
> założyć że w tokenach wydawanych po tej dacie nie ma problemu z
> bezpieczeństwem.

Problem z tymi tokenami nie polegał na żadnym wycieku danych. Problem
polegał na tym, że producent te dane gromadził. Gdyby ich nie gromadził,
nie mogłyby wycieknąć.

> Co do kosztów, znasz koszt utrzymania systemu do obsługi RSA w banku?
> Wsparcie, licencje itp?

Nigdy nie pracowałem w żadnym banku. Koszty na pewno są dużo mniejsze
niż "zwykle", ale możliwe że zostały (nie tylko wsparcie) rozłożone
w czasie w formie "abonamentu".
--
Krzysztof Hałasa

do góry

Dnia Sat, 09 Apr 2016 11:02:05 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
>> Co do kosztów, znasz koszt utrzymania systemu do obsługi RSA w banku?
>> Wsparcie, licencje itp?
>
> Nigdy nie pracowałem w żadnym banku. Koszty na pewno są dużo mniejsze
> niż "zwykle", ale możliwe że zostały (nie tylko wsparcie) rozłożone
> w czasie w formie "abonamentu".

No coz, Lukas/CA mial tokeny RSA i jakos bardzo chetnie z nich
zrezygnowal.
Tokeny:
-klient placil 30zl, ale jak uszkodzil, to bank za nowy chcial juz
100. Teraz elektronika potaniala, byc moze RSA taniej sprzedaje
-tokeny po 3 latach gasily ekran. Nie ze bateria slaba, zapas jeszcze
mialy, ale przychodzila informacja ze sie konczy i trzeba wymienic ...
i trzeba bylo. Taka forma abonamentu :-)

J.

do góry

Dnia Fri, 08 Apr 2016 19:34:25 +0200, klaus napisał(a):
> W dniu 08-04-2016 o 18:39, J.F. pisze:
>> Tak czy inaczej - beda sms, niezaleznie od tego czy klienci beda
>> protestowac, czy nie.
>> No moze, jakby tak polowa zaprotestowala i konta zamknela ...
>>
> To jest raczej nieuniknione, podejrzewam że koszt obsługi sms jest dużo
> mniejszy niż tokenów i bank zrobi wszystko żeby wdrożyć tańszą opcję.
> Jednak jak komuś zależy i ma odrobinę asertywności może odwlec zmianę na
> jakiś czas.

Trzy miesiace ?
Czas sie zdecydowac - kupic telefon lub zmienic bank.

J.

do góry

Dnia Thu, 7 Apr 2016 14:51:03 +0200, Olin napisał(a):
> Dnia Thu, 7 Apr 2016 14:19:12 +0200, J.F. napisał(a):
>> A jak ktos nie ma w danych banku nr komorki ? Wcale, albo stacjonarny
>> wpisany ?
>> Pytaja o nr na ktory slac SMS ?
>
> Jak masz komórkę, możesz od razu wpisać numer po zalogowaniu i po
> problemie.
> VW może nie ma czadowego interfejsu, ale zawsze grali fair z klientami i o
> zmianach trąbili z wyprzedzeniem. Mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka.

No to jeszcze jedna mozliwosc
-zabrac prawie wszystkie pieniadze,
-podac nr stacjonarny,
-obracac reszta.

SMS na stacjonarny przychodza, w formie glosowej.
Trzeba miec pod reka magnetofon, kartke i dlugopis i byc szybki w
odbieraniu.
Ale jak bank zobaczy rachunek, to przynajmniej odczuje. 1zl/sms :-)

No chyba, ze sie zabezpieczyli i nie przejda :-)

J.

do góry

W dniu 09-04-2016 o 11:57, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 08 Apr 2016 19:34:25 +0200, klaus napisał(a):
>> W dniu 08-04-2016 o 18:39, J.F. pisze:
>>> Tak czy inaczej - beda sms, niezaleznie od tego czy klienci beda
>>> protestowac, czy nie.
>>> No moze, jakby tak polowa zaprotestowala i konta zamknela ...
>>>
>> To jest raczej nieuniknione, podejrzewam że koszt obsługi sms jest dużo
>> mniejszy niż tokenów i bank zrobi wszystko żeby wdrożyć tańszą opcję.
>> Jednak jak komuś zależy i ma odrobinę asertywności może odwlec zmianę na
>> jakiś czas.
>
> Trzy miesiace ?
> Czas sie zdecydowac - kupic telefon lub zmienic bank.
>
> J.
>
Dlaczego 3?
Nie mniej niż 1 miesiąc od momentu poinformowania o zmianie
regulaminu/umowy.
Równie dobrze mogą jutro zacząć rozsyłać informację jak i za pół roku.

do góry

W dniu 09-04-2016 o 11:02, Krzysztof Halasa pisze:
> klaus <k...@p...onet.pl> writes:
>
>> Informacja o wycieku danych pojawiła się w 2011 roku, można raczej
>> założyć że w tokenach wydawanych po tej dacie nie ma problemu z
>> bezpieczeństwem.
>
> Problem z tymi tokenami nie polegał na żadnym wycieku danych. Problem
> polegał na tym, że producent te dane gromadził. Gdyby ich nie gromadził,
> nie mogłyby wycieknąć.
>
Takim sposobem to możemy dojść do tego że problemem są same tokeny.
Jakby ich nie nie było to nie byłoby problemu ;)

>> Co do kosztów, znasz koszt utrzymania systemu do obsługi RSA w banku?
>> Wsparcie, licencje itp?
>
> Nigdy nie pracowałem w żadnym banku. Koszty na pewno są dużo mniejsze
> niż "zwykle", ale możliwe że zostały (nie tylko wsparcie) rozłożone
> w czasie w formie "abonamentu".
>
Piszesz że nie miałeś nigdy styczności z tematem i równocześnie
stwierdzasz że "na pewno" koszty są dużo mniejsze - jakaś podstawa tej tezy?
Jak masz na myśli abonament od klientów to w przypadku VW nie jest to
prawdą - klient nic nie płacił za token.
Jak abonament płacony na rzecz firmy zewnętrznej przez bank to właśnie o
tym pisałem - bank chce się pozbyć tego "abonamentu".

do góry

In article <1...@4...net>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:

> Dnia Fri, 08 Apr 2016 19:34:25 +0200, klaus napisał(a):
> > W dniu 08-04-2016 o 18:39, J.F. pisze:
> >> Tak czy inaczej - beda sms, niezaleznie od tego czy klienci beda
> >> protestowac, czy nie.
> >> No moze, jakby tak polowa zaprotestowala i konta zamknela ...
> >>
> > To jest raczej nieuniknione, podejrzewam że koszt obsługi sms jest dużo
> > mniejszy niż tokenów i bank zrobi wszystko żeby wdrożyć tańszą opcję.
> > Jednak jak komuś zależy i ma odrobinę asertywności może odwlec zmianę na
> > jakiś czas.
>
> Trzy miesiace ?
> Czas sie zdecydowac - kupic telefon lub zmienic bank.
>
E, krecisz.
Nie ma juz bankow z tokenami.
--
TA

do góry

"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

> Tokeny:
> -klient placil 30zl, ale jak uszkodzil, to bank za nowy chcial juz
> 100. Teraz elektronika potaniala, byc moze RSA taniej sprzedaje

Bankowi może taniej sprzedawać, ze względu na duży hurt. Ale chyba tu
chodziło o likwidacje przed terminem, a nie o brak wznawiania.
--
Krzysztof Hałasa

do góry