-
91. Data: 2005-04-24 15:33:34
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: t...@p...com
> Więc pytam o przypadki w których warto mieć KK.
> Na razie są podróże i zachodnie wypożyczalnie samochodów, możliwość
> załatwienia transakcji telefonicznie przez kasjerkę w przypadku blokady
> terminalu, możliwość trzymania środków na bardziej oprocentowanym
> rachunku i jeszcze zniżki i rabaty na niektóre usługi. Co jeszcze?
Możliwość zakupu w sklepach, które nie są Electronic Friendly (taksówki :) ).
Spłata w jednym terminie (kasę trzymasz na lokacie, funduszu itp., spłacasz raz
w miesiącu).
Możliwość przekonwertowania zakupu z karty na niskooprocentowany kredyt
ratalny.
No i oczywiście brak konieczności natychmiastowej zapłaty za mniej lub bardziej
nagłe zakupy, a w dowolnym terminie (z odsetkami lub bez).
itd.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
92. Data: 2005-04-24 15:37:10
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: t...@p...com
> To była prowokacja do dyskusji na ten temat. Liczyłem na zagorzałych
> obrońców KK i nie rozczarowałem się.
Bardzo dziwna prowokacja... chyba raczej trollowanie.
Może dla ciebie nie są grupy dyskusyjny, a strony WWW? Tam byś prędzej znalazł
odpowiedź, niekoniecznie robiąc z siebie kogoś mało rozgarniętego :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
93. Data: 2005-04-24 15:40:54
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: GieTeGie <t...@w...pl>
Użytkownik Kamil Jońca napisał:
> Acha, czyli jeśli okres = rok.
> to dla Ciebie wpłata raz na rok 120000PLN (i tylko ta jedna), a później
> tylko wydawanie, jest przykładem regularnych wpływów ?
Niepełną definicję podałem.
-
94. Data: 2005-04-24 16:03:06
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: GieTeGie <t...@w...pl>
Użytkownik t...@p...com napisał:
> Bardzo dziwna prowokacja... chyba raczej trollowanie.
> Może dla ciebie nie są grupy dyskusyjny, a strony WWW? Tam byś prędzej znalazł
> odpowiedź, niekoniecznie robiąc z siebie kogoś mało rozgarniętego :)
Może - ale nikt mnie nie odesłał do archiwum, więc OK
-
95. Data: 2005-04-24 16:11:48
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
2005-04-24 18:03- tak przynajmniej miał ustawiony zegar systemowy
GieTeGie, wyłuszczający(a) się następująco:
>
> Może - ale nikt mnie nie odesłał do archiwum, więc OK
Mam wrażenie, że to delikatnie sugerowalem. W porządku, na przyszłość
nie będę taki delikatny...
--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****
-
96. Data: 2005-04-24 16:14:10
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik GieTeGie napisał:
>> Czy ty wogóle wiesz co dla banków znaczą *regularne* wpływy ?
>> Bo zaczynasz bredzić.
>
> Wpływy są regularne, gdy przez pewien okres średnie miesięczne wpływy
> wyniosły minimum ileśtam.
>
> To może tak:
> Jak zrobić ruch na koncie nie wpłacając regularnie jakiejś kwoty?
Wplacac nieregularnie?
Bartol
-
97. Data: 2005-04-24 16:21:31
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>
Użytkownik GieTeGie napisał:
>>> Co rozumiesz przez ruch na koncie?
>>
>> Wplaty i wyplaty.
>
> Wpłaty to nie wpływy? Zeby coś wypłacać trzeba wpłacać.
No napisalem wplaty i wyplaty. Nawet zrobilem to w odpowiedniej kolejnosci.
> Nie istnieje nieregularny ruch na koncie - albo jest albo nie ma - jak
> jest oznacza on regularne wpływy i wypłaty.
OK. Poniewaz moje zycie w skali kosmosu jest praktycznie nieistniejace,
wiec mozna uznac, ze nie jest neregularne, poniewaz nie sposob
nieregularnosci stwierdzic. Poniewaz jednak ludzi jest jak psow i
mrowkow razem wzietych, wiec zycie czlowieka jako takie (w sensie
istnienia czlowieka jako takiego przez kosmicznie zauwazalny okres
czasu) oznacza pewna regularnosc. Z tego mozna wyciagnac oczywisty
wniosek, ze poniewaz zycie czlowieka jako takiego jest regularne, to
moje zycie tez jest regularne, poniewaz czlowiekiem jestem jako takim,
czyli regularnym. Czyli mozna generalnie przyjac, ze poniewaz zyje
regularnie, wiec robie rozne rzeczy regulanie, wiec dokonuje tylko
regularnych wplat na konto w banku.
Koncze, bo sie jeszcze rozreguluje i teorie szlag trafi.
>>> "Mozna miec kredytowke bez stalych dochodow i kaucji." - jak w takiej
>>> sytuacji będziesz dla banku wiarygodnym kredytobiorcą?
>
>> Bo mam ruch na koncie?
>
> j.w.
Co jak wyzej?
Bartol
-
98. Data: 2005-04-24 18:36:25
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: "Paweł Nyczaj" <pnyczaj@[wytnij] poczta.onet.pl>
> Pytanie moje proste jest - czy warto zabezpieczyć taki numerek (karta
> inteligo) przez zamazanie go na karcie? Chodzi o utrudnienie
> wykorzystania np. przy kradzieży. Bo chyba do niczego innego niż
> transakcje online nie jest wymagany, a przecież wystarczy go raz
> zapamiętać.
>
> --
W tej sytuacji mam pytanie. Czy zamazanie numeru karty CVV2 nie zostanie
odebrane przy płatności w sklepie jako uszkodzenie karty,tzn. czy taka karta
zostanie zaakceptowana offline (czyli przez sprzedawcę w sklepie). Co do
płatności w necie to uważam, że prawdziwym zabezpieczeniem jest 3D-Secure
lub czytnik kart z tokenem generującym hasło jednorazowe (takie coś ma
wprowadzić Barclays Bank i inne banki w UK).
PS Uważam, że CVV2 powinien być tajny (tak jak na ekarcie mBanku) a poza tym
banki powinny szybko przechodzić na 3D-Secure.
-
99. Data: 2005-04-24 18:38:58
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
GieTeGie said the following On 2005-04-24 17:40:
> Użytkownik Kamil Jońca napisał:
>
>> Acha, czyli jeśli okres = rok.
>> to dla Ciebie wpłata raz na rok 120000PLN (i tylko ta jedna), a
>> później tylko wydawanie, jest przykładem regularnych wpływów ?
>
>
> Niepełną definicję podałem.
To jaka jest ta pełna, mistrzu ?
KJ
-
100. Data: 2005-04-24 18:51:04
Temat: Re: Warto zabezpieczać numerek CVV2?
Od: "Paweł Nyczaj" <pnyczaj@[wytnij] poczta.onet.pl>
> Jak dla mnie głupotą jest posiadanie wypukłej karty kredytowej. Wystarczy
> numer i dane właściciela i już możemy robić zakupy na czyjeś konto. Numer
> karty jest drukowany w terminalu przy każdej transakcji - większość ludzi
> takie potwierdzenie poprostu wyrzuca.
>
Niekoniecznie. To zależy od wymagań i oczekiwań. O ile mnie (niedawnemu
studentowi) wystarczy Visa Electron, której akceptowalność jest w Polsce b.
dobra o tyle osoby wyjeżdzające za granicę powinny pomyśleć o karcie
wypukłej ponieważ na zachodzie (a zwłaszcza w USA) są duże kłopoty z
akceptacją kart płaskich (było o tym niedawno w Kartyonline.pl, pb.pl i PR
News). Poza tym lepsze karty (srebrne, złote a zwłaszcza platynowe) mają
dodatkowe pakiety ubezpieczeń i usług dodatkowych. Należy jednak podkreślić,
że bezpieczeństwo tych tart jest istotnie słabsze ze względu na możliwość
wykonywania transakcji bez autoryzacji (czyli w sklepie z żelaskiem albo np
w samolocie) dlatego też karty wypukłe powinny mieć lepsze ubezpieczenie
uwględniające większe ryzyko strat wynikające z wyższych limitów i
możliwości robienia transakcji bez autoryzacji online. A najlepiej, żeby
wszystkie karty (zarówno płaskie jak i wypukłe) migrowały w kierunku EMV, a
najlepiej EMV only, czyli bez paska magnetycznego.
PS
Myślę, że po upowszechnieniu się standardu EMV zaniknie podział kart na
płaskie i wypukłe. Co o tym myślicie.