eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWedrowka ludow mBank -> VWBd.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 71. Data: 2004-02-05 11:32:52
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Wed, 4 Feb 2004 22:38:44 +0100, "Michal 'Amra' Macierzynski"
    <m...@p...pl> wrote:

    >devnull <d...@n...net> wrote:
    >> A moze po prostu popelnili blad?
    >> O tym, ze ten bank byl zle zarzadzany swiadczy fakt, ze prezes
    >> Lachowski w jednym z wywiadow mowil o osiagnieciu rentownosci na
    >> przelomie 2002/2003 - skoro sie nie udalo to znaczy ze byl zle
    >> zarzadzny, a teraz chwytajac sie brzytwy jeszcze bardziej sie
    >> pograzaja.
    >
    >Stary daj spokoj. Powiedz mi ktory bieznes jest lepszy - ten ktry wczesniej
    >sie zwroci czy ten ktory zroci sie pozniej?

    Ten, ktory wczesniej, ale nie wiadomo, czy niszczac marke jaka zbudowal sobie
    mBank przez te 3 lata, osiagnie on teraz zysk wczesniej, niz gdyby zbudowanego
    przez siebie wizerunku nie zniszczyl.
    Dzialanie zarzadu tego banku jest krotkowzroczne. Dlaczego firmy w Polsce chca
    osiagnac zyski z dnia na dzien? Dlaczego zalozono, ze mbank to ma byc
    inwestycja krotkoterminowa? To bylo IMHO bardzo bledne zalozenie. Przeciez na
    zachodzie biznes plany rozklada sie na wiele lat. Tam wiedza, ze inwestycje
    dlugoterminowe wniesione teraz zaprocentuja z nawiazka za 10 -20 lat, maja to
    juz wliczone w planie.

    >Nie osiagnal zakladanych zyskow, bo zmieniala sie sytuacja na rynku - nikt
    >nie przewidywal wielu rzeczy, a na wiele Lachowski nie mial wplywu.

    Nie osiagnal zyskow bo ladowano pieniadze w niepotrzebne dla wiekszosci
    klientow przedsiewziecia typu mkioski itp., a zatem znowu wylazi zle
    zarzadzanie.
    Poza tym czyzbys sie nie zgadzal z tym, ze banki olewaja klienta dlatego, ze
    sobie moga na to pozwolic dzieki kredytowaniu przedsiebiorstw oraz w
    szczegolnosci panstwa polskiego?

    >Byc moze od razu bylo bledem oferowanie wszystkich uslug za free i teraz
    >poprawil?

    Bylo bledem uruchamianie az tylu roznych gadzetowatych uslug na raz. Klienci
    mowili czego chca najbardziej, braku oplat za podstawowe uslugi i karte
    kredytowa i to by dla wiekszosci wystarczylo, nie bylo potrzeby budowania
    mkioskow itp. Jedynie fundusze to bylo dobre "ponadplanowe" rozwiazanie.

    >Jakie masz powiedz szczerze dane na temat tego o czym piszesz? Jakie masz

    Ja nie mowie, ze w wielu sprawach nie masz racji, ale to nie z tych powodow,
    ktore wymieniasz banki olewaja klientow, bo te powody sa marginalne w
    porownaniu z tym najwazniejszym: olewaja bo zyski maja gdzie indziej, wiec moga
    sobie pozwolic na olewanie.

    A to stwierdzenia Wojtka B.:
    "....mBank zawsze slucha klientów i nie zamyka oczu na ich potrzeby. nasze dane
    wskazały jednoznacznie, jakie operacje bankowe należy wspierać... "
    przypomina upieranie sie Billa Gatesa, ze klienci wcale nie chca, aby ich
    system operacyjny Windows byl pozbawiony bledow, dlatego wlasnie oni tych
    bledow nie naprawiaja.
    Warto przeczytac:
    http://www.cantrip.org/nobugs.html

    >I najwazniejsze - jaki konkretnie popelnil blad, skoro jestes taki madry? :D

    j.w.

    >Podaj przyklad - wyliczenia, oraz alternatywna droge.

    j.w. Przerost formy nad trescia, przeinwestowanie w gadzety, a obecnie utrata
    marki spowoduja, ze mbank nie bedzie za jakis czas liderem bankowosci
    wirtualnej, zakladanie ze to miala byc inwestycja krotkoterminowa moze
    spowodowac, ze po paru latach mbank byc moze w ogole przestanie istniec.

    dn


  • 72. Data: 2004-02-05 11:56:01
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Wed, 4 Feb 2004 21:53:43 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
    <m...@p...pl> wrote:

    >devnull <d...@n...net> wrote:
    >> Bzdura, na poczatku przez dlugi czas VWBd nie prowadzil zadnej
    >> widocznej kampanii promocyjnej. Wyniki finansowe jakie w koncu podal
    >> byly dla wielu zaskoczeniem.
    >
    >Sam bzdury gadasz! Slyszales cos o grupie docelowej? Widocznie nia nie
    >jestes, skoro nie widziales reklam VBd. Szkoda gadac. Gardlujesz, a nie masz
    >racji.
    >
    >Czerwiec 2001:
    >"Wirtualne konto Volkswagen Bank Direct w kwietniu i maju br. było
    >reklamowane w prasie, na billboardach i w radiu, jednak nie jest promowane w

    Rzeczywiscie nie widzialem, chociaz konto zalozylem dzieki czytaniu p.b.b. i
    nie chwalac sie podnioslem w tamtym okresie wyniki banku jakie osiagnal. :)

    >pazdziernik 2002

    Chodzilo mi tylko o rok 2001, pozniej wiem, ze bylo troche inaczej.

    >nazwie Konto e-direct i rozpoczyna kampanię reklamową. Jej budżet wynosi ok.
    >2 mln zł, a celem jest pozyskanie jak największej liczby użytkowników kont.

    A widzisz chodzi im o pozyskanie duzej liczby klientow, no to teraz pewnie
    osiagna cel. :)

    >No i moze powiesz mi ile wydaje VW Bank direct na reklame w przeliczeniu na
    >jednego klienta? Tak sie sklada, ze ja sobie to obliczylem.

    No to podaj.

    >a moze jeszcze pochwalisz sie swoja wiedza na temat ilosci klientow i
    >zatrudnienia?

    Co z tego, ze masz duzo danych skoro nie dostrzegasz rzeczywistych,
    podstawowych przyczyn takiego, a nie innego postepowania bankow polskich. Te
    dane najwyrazniej zaciemniaja Ci obraz, zamiast go rozjasnic.
    Przyczyny te juz podawalem - zrodlo glownych dochodow bankow jest gdzie
    indziej...

    >Przeciez oprocentowanie bylo od dawna wyzsze w VBd! Wiec to zaden argument.

    Bo i nie chodzi glownie o oprocentowanie, a o koszty prowadzenia konta, ktore w
    mbanku beda teraz znacznie wieksze, poza tym jakosc obslugi w mbanku stale sie
    obniza. Nieustanne awarie systemu, o ktorych sie nawet nie powiadamia klientow
    (vide awaria piatkowa) i rzekome czeste konserwacje powodujace przestoje...

    >I dalej to, ze ty znasz kilka osob - czy to ma swiadczyc o tym, ze wszyscy
    >tak sie zachowuja? Porownaj ile klientow ma VBd a ile mBank a ile Inteligo.
    >Popatrz tez na zapowiadany przez ten instytucje czas osiagniecia break even
    >point. Zdziwisz sie.

    No to jaki zapowiadaja bep? Jesli w planie od poczatku mialy to byc inwestycje
    dlugoterminowe, no to moze swiadczyc dobrze...

    >Tobie bym nie odpisywal ;) I tak nie zrozumiesz. ale czytaja inni. :D

    Niech Ci bedzie. Dziwi mnie podejscie niektorych, ze cos tam wiedza i maja inne
    zdanie, ale sie odzywac nie beda, bo dluzsza dyskusje uwazaja za trolowanie. Co
    to sie porobilo z dzisiejszym internetem, kiedys dlugie merytoryczne dyskusje
    to byl standard, a teraz sie dazy do zbycia wszystkiego jednym zdaniem, ale
    moze to i dla mnie lepiej bede mial wiecej czasu na powazniejsze rzeczy... :)
    Nie mniej jednak szkoda, ze ktos jeszcze nie chce z Toba podjac dluzszej
    dyskusji.

    >> Mowmy szczerze: droge glupsza. Oni sami zapomnieli jaki kit od lat
    >> wciskali swoim klientom: http://www.mbank.com.pl/wiecej/reklama.html
    >> i nie przewidzieli co sie stanie.
    >
    >to znaczy CO konretnie sie stanie?

    Bank utracil marke.

    >Bank szybciej osiagnie bep?

    Pozniej.

    >Gdybys nie zauwazyl - w miedzyczasie drastycznie spadly stopy procentowe a i
    >koszty pozyskania kapitalu. Ale to juz inna historia - ale i tak wiesz
    >swoje.

    Panstwo Polskie ciagle pozycza.

    >No i ok. Jesli postapia tak wiekszosc klientow mBanku - wtedy okaze sie, ze
    >bank sie pomyli. Jesli okaze sie, ze zacznie przynoscic zyski to kto sie
    >pomyli?

    Ale jak zacznie przynosic zyski to jak udowodnisz, ze akurat w tym czasie
    zaczal przynosic te zyski dzieki obecnemu posunieciu? Bo ja bede mogl
    powiedziec, ze zaczalby przynosic zyski wczesniej, gdyby nie to posuniecie.

    dn


  • 73. Data: 2004-02-05 12:01:05
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Thu, 5 Feb 2004 08:47:38 +0100, "Michal 'Amra' Macierzynski"
    <m...@p...pl> wrote:

    >Piotr Gralak <g...@p...onet.pl> wrote:
    >> fajnie sobie gadacie chlopaki, nie zamierzam sie wpieprzac.
    >> chcialbym tylko wykorzystac ten watek do podrzucenia linka:
    >> http://www.wprost.pl/ar/?O=54722
    >
    >Czytalem juz wczesniej.
    >Nie wiem jednak co to ma udowodnic w przypadku mBanku?

    BRE ma w nosie klientow detalicznych, bo nie na nich zarabia.

    >Przy okazji raport nie pisze, ze zachodnie banki funkcjonuja przy marzy na
    >poziomie 1-2%, a prawie polowa dochodow banku pochodzi z... oplat i
    >prowizji. Ciekawe jak to robia....

    A widzisz, oni potrafia, a my nie. Srednio moze jest tak jak piszesz, ale chyba
    kazdy zachodnioeuropejski (i nie tylko) kraj ma cos takiego jak mBank i VWBd
    jesli chodzi o koszty ich uslug, a w UK praktycznie wszystkie banki nie
    obciazaja klienta tymi kosztami.

    >Polacy nie tylko zarabiaja mniej ale tez maja mnejsze oszczednosci.Stosunek
    >aktywow bankowych do PKB wynosi okolo 70% - dla przykladu w Niemczech 320%.
    >Mowimy o zupelnie innych kwotach i sile nabywczej - a do tego warunkach
    >funkcjonowania.

    Tobie ciagle te dane zaslaniaja podstawowa prawde, polskie banki nie musza dbac
    o klienta i dlatego nie dbaja.

    >Zreszta - co ja sie tak rpzpisuje - wejdziemy do UE - nie ma
    >problemow -zakladajcie sobie konta w zagranicnzych bankach. Zobaczymy :D

    Ja juz mam.

    dn


  • 74. Data: 2004-02-05 12:25:49
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Thu, 5 Feb 2004 09:09:42 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
    <m...@p...pl> wrote:

    >devnull <d...@n...net> wrote:
    >> Daja wiecej za free niz dotychczas w mbanku. Rzeczywiscie widac, ze
    >> poprzednich watkow nie czytales, bo bylo to poruszane kilka razy.
    >
    >Mozesz mi napisac ktore. Chetnie posprawdzam jaka zajmuja pozycje na rynku i
    >jakie oferuja warunki i jakie maja wyniki finansowe.

    www.co-operativebank.co.uk, www.cahoot.com, Halifax, LLoyds, HSBC, Barclays,
    Nat. Westminster, Royal Bank of Scotland i wlasciwie wszystkie brytyjskie.
    Z hiszpanskich www.patagon.es, a o Niemiecki musisz BaLaba zapytac, bo to on
    podawal, ze ma w takim konto, z jakimis tam ograniczeniami, ale jednak
    podstawowe uslugi darmowe.

    Cytat:
    http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=114
    751&t=114751&v=f

    "W Londynie dowiadywałem się o warunki założenia konta w Barclays, Lloyd"s,
    Halifax i jakimś jeszcze, wszędzie prowadzenie konta za darmo, wydanie karty
    płaskiej za darmo, książeczka czekowa za darmo, wypłaty z bankomatów należących
    do DOWOLNEGO banku za darmo (kwota nie ma znaczenia, może być nawet tylko 5
    funtów). W końcu założyłem w Lloyds i Halifax, używam głównie tego drugiego,
    wszystko jest perfect, dostęp przez internet za darmo, karta wypukła (w
    systemie Solo, to taki ich angielski wynalazek) też za darmo, więc można
    kupować wysyłkowo/przez internet etc. "

    >Ja pisze o innej sile nabywczej - ty zbywasz to - mowisz o kosztach pracy...

    Nie zbywam, tylko podaje kontrargument.

    >Nie napisales zadnego merytorycznego argumentu poza biciem piany!

    Doprawdy? W takim razie brak Ci spojrzenia obiektywnego.

    >Jestes pewien? Skad? Ja patrze na przycjhody na jednego pracownika i koszty
    >dzialalnosci - i jakos takiej zaleznosci nie widze.
    >Ja parze np. na rezerwy obowiazkowe w UE i w Polsce, albo na klasyfikacje
    >kredytow i tez tej zaleznosci nie widze. Ty pomijasz to jako rzecz
    >nieistotna. Powiedz - jak mozna z Toba dyskutowac? Albo spoecjalnie tego nie
    >chcesz zauwazyc, albo sie nie znasz i piszesz dyrdymaly.

    Ja tych danych nie widze. Przedstaw je. Przedstaw tez ile banki zarabiaja na
    finansowaniu przedsiewziec instytucjonalnych, a ile na klientach detalicznych w
    Polsce i zagranica. Na jak dlugo planowane sa inwestycje przez banki
    zagraniczne i polskie.

    >Ale mamy przerost zatrudnienia i ci pracownicy sa malo wydajni. Jesli juz

    Na razie to w VWBd bedzie chyba niedobor. ;)

    >operujesz tym argumentrem - znaczy sie wiesz. Jaki jest procentowy udzial w
    >kosztach banku w Polsce i na zachodzie wydatkow zwiaznych z zatrudnieniem?

    No jaki? Ja nie gromadze takich danych, bo nie pisze artykulow tak jak Ty, w
    ktorych nota bene wyciagasz nieraz bledne wnioski, jak widac na przykladzie
    mbanku.

    >tyle, ze nalezy mu sie darmowa obsluga. Banki zarabiaja na niektorych
    >klientach i ich obowiazkiem jest maksymalizacja zysku (ktora w dlugim

    Tak jest banki zarabiaja tylko na niektorych klientach, a dokladniej na jednym
    panstwie polskim.

    >Co sie zreszta martwisz - przeciez jesli jest tak jak mowisz - to po wjesciu
    >do UE czeka nas swietlana przyszlosc! Banki rzuca sie, zeby oferowac ci
    >dartmowe konto! (jeszcze doplaca gdybys mial za maly depozyt ;)

    Zebys wiedzial, ze w UK akcje promocyjne organizowane dla studentow polegaly na
    tym, ze banki oferowaly w zaleznosci od banku od 20 do 50 funtow za zalozenie
    konta i jeszcze drugie tyle jesli student by sie zdecydowal na karte kredytowa
    (oczywiscie jej prowadzenie i wydanie dla studenta bezplatne). Polacy to by
    pewnie w takiej sytuacji pozakladali konta w kazdym z tych bankow. ;)

    >No nie wiem. Po wprowadzeniu oplat w VW Banku direct przewiduje fale
    >samobojstw, okaleczen, czy chorob psychicznych.... Ja raczej sie nie bede do
    >nich zaliczal.

    Nie wprowadza zadnych oplat.

    dn


  • 75. Data: 2004-02-05 12:27:22
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@p...pl>

    devnull <d...@n...net> wrote:
    > BRE ma w nosie klientow detalicznych, bo nie na nich zarabia.

    I postanowilo wladowac 50 mld dolarow - tak dla jajec, a nie dla
    ustabilizowania przychodow z bankowosci korporacyjenj i inwestycjnej.
    Ciekawa teoria.

    > A widzisz, oni potrafia, a my nie. Srednio moze jest tak jak piszesz,
    > ale chyba kazdy zachodnioeuropejski (i nie tylko) kraj ma cos takiego
    > jak mBank i VWBd jesli chodzi o koszty ich uslug, a w UK praktycznie
    > wszystkie banki nie obciazaja klienta tymi kosztami.

    EGG zarabia na kartach kredytowych - a i tak zostaje sprzedany.
    A wiesz jaki byl koszt uruchomienia EGGa? Ponad 300 mln euro. Wprzypadku
    innych wirtualncyh bankow bylo podobnie.
    tak samo duzo bankow wycofalo sie z rynku, zostalo przejetych, upadlo.
    (first-e)
    O ING Direcxt juz ci pisalem. We Francji i wloszech jeszcze nie zarabiaja.
    Jesli tak porownujesz - to dlaczego dochodow nie porownasz na obu rynkach?
    Na wyspach owszem drozsze sa koszty zatrudnienia - ale za to wiecej osob ma
    konta w bankach, maja wieksze oszczednosci, zarabiaja wiecej, bardziej zyja
    na kredyt, maja rozbudowana siec niezlaeznych posrednikow i doradcow
    kredytowych. Nie placa takich wysokich rezerw obowiazkowych. I tak dalej.
    Przeciez to jest system naczyn polaczonych i nie wolno tego inaczej
    porownywac!

    > Tobie ciagle te dane zaslaniaja podstawowa prawde, polskie banki nie
    > musza dbac o klienta i dlatego nie dbaja.

    Nie musza. Owszem. Ale czy dbanie ma polegac na bezplatnosci czy na
    najnizszej cenie i najwyzszej jakosci?
    Porownaj moze oplaty za telefony - moze to ci da do myslenia ;)


  • 76. Data: 2004-02-05 12:29:49
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Thu, 05 Feb 2004 08:05:57 +0100, Dentarg <d...@i...com> wrote:

    >On Wed, 04 Feb 2004 22:47:35 +0100, devnull <d...@n...net>
    >wrote:
    >
    >>>Kurcze to prawie dogmat ... wysokie dochody ... informatycy ... aaaaa
    >>>... gdzie tak jest ? znam paru łebskich informatyków którzy zarabiają
    >>Pracuja w banku. :)
    >To pewnie dlatego w tych bankach takie drogie przelewy i oplaty za
    >inne uslugi wygórowane :)

    Pewnie tak. ;) Ktos tu juz podawal na grupie, ze w mbanku informatyk z
    jednorocznym stazem dostaje na wejsciu 7000. A zarzad ile?
    Znam tez jednak jednego lebskiego informatyka, ktory zarabia malo - pracuje na
    uczelni.

    >>Chodzi o to, ze
    >>wielu (i ja) sadzilo, ze mbank wyznaczy nowa droge jaka pojda niektore inne
    >>polskie banki, droge europejska, bo w Europie jest niemalo takich bankow, ktore
    >>byly podobne do dawnego mbanku nawet, pomimo ze wiele z nich jest marmurkami -
    >>tym sie zawiodlem i na to sie nabralem, sadzilem, ze u nas moze byc
    >Ja też tak sądziłem, ale cóż, zawiodłem się, widać przy braku sprawnej
    >konkurencji te 50 groszy im nie zaszkodzi, pozostaje tylko czekać na
    >konkurencję z prawdziwego zdarzenia, bo nic innego nie jest w stanie
    >zmusić ich do zmiany opłat (w dół).

    Obecne postepowanie mbanku oznacza cofniecie sie, a nie ewolucje do takiej
    bankowosci jak np. brytyjska.

    dn


  • 77. Data: 2004-02-05 12:42:50
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>

    devnull <d...@n...net> wrote:
    > Obecne postepowanie mbanku oznacza cofniecie sie, a nie ewolucje do
    > takiej bankowosci jak np. brytyjska.

    Swoja droga. Jesli juz tak piszesz. Mam prosbe. Porownaj tylko kilka
    wskaznikow rynku brytyjskiego i polskiego. A pozniej podziel sie reflekcja.
    - wskaznik ubankowienia
    - glowne kanaly dystrybucji wykorzystywane na obu rynkach
    - dochody na obu rynkach
    - zadluzenie konsumentow
    - oszczednosci konsumentow
    - rezerwy obowiazkowe
    - ma czym (nawet procentowo) zarabiaja banki
    - wskazniki efektywnosci
    - aktywa bankow (np w stosunku do PKB)

    Co do oferty - Inteligo swego czasu oferowalo po 50 zl (w sumie 100) za
    zalozenie konta u nich. Co sie stalo? Ostatnio pozegnali sie z 50 tysiacami
    klientow. (1/5 klientow).

    Ja wiem, ze nie porownasz tego - tylko napiszesz - ale oni potrafia,
    dlaczego u nas nie i tym podobne rzeczy. Jesli tak zamierzasz napisac to
    EOT.


  • 78. Data: 2004-02-05 12:47:49
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Thu, 5 Feb 2004 13:27:22 +0100, "Michal 'Amra' Macierzynski"
    <m...@p...pl> wrote:

    >devnull <d...@n...net> wrote:
    >> BRE ma w nosie klientow detalicznych, bo nie na nich zarabia.
    >
    >I postanowilo wladowac 50 mld dolarow - tak dla jajec, a nie dla
    >ustabilizowania przychodow z bankowosci korporacyjenj i inwestycjnej.
    >Ciekawa teoria.

    Chcialy pozyskac troche taniego pieniadza, pozyskaly to juz nie dbaja, jak
    widac na przykladzie mbanku.

    >EGG zarabia na kartach kredytowych - a i tak zostaje sprzedany.

    W uk to akurat marmury tez oferuja podstawowe uslugi za darmo.

    >O ING Direcxt juz ci pisalem. We Francji i wloszech jeszcze nie zarabiaja.

    No wiec dlaczego mbank uwaza, ze powinien zarobic szybciej od nich? Bledne jest
    traktowanie takiej inwestycji jako inwestycji krotkoterminowej.

    >Na wyspach owszem drozsze sa koszty zatrudnienia - ale za to wiecej osob ma
    >konta w bankach, maja wieksze oszczednosci, zarabiaja wiecej, bardziej zyja
    >na kredyt, maja rozbudowana siec niezlaeznych posrednikow i doradcow

    Ale tez tam bank ma oddzialy na przyslowiowym rogu kazdej ulicy i nie sa to
    "mkioski" lecz oddzialy w pelnym tego slowa znaczeniu, z zaloga, ktora zarabia
    o wiele wiecej niz w Polsce - koszty dla banku znaczne, a jednak i tak
    podstawowe uslugi daja za darmo, bo nie kredytuja kazdych poczynan rzadu jak u
    nas, wiec o klienta zabiegaja...

    >Nie musza. Owszem. Ale czy dbanie ma polegac na bezplatnosci czy na
    >najnizszej cenie i najwyzszej jakosci?

    Najnizsza cena to 0 zl.

    >Porownaj moze oplaty za telefony - moze to ci da do myslenia ;)

    No w Polsce tez mamy duze, jako i internet.



  • 79. Data: 2004-02-05 12:55:35
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: devnull <d...@n...net>

    On Thu, 5 Feb 2004 13:42:50 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
    <m...@p...pl> wrote:

    >devnull <d...@n...net> wrote:
    >> Obecne postepowanie mbanku oznacza cofniecie sie, a nie ewolucje do
    >> takiej bankowosci jak np. brytyjska.
    >
    >Swoja droga. Jesli juz tak piszesz. Mam prosbe. Porownaj tylko kilka
    >wskaznikow rynku brytyjskiego i polskiego. A pozniej podziel sie reflekcja.
    >- wskaznik ubankowienia
    >- glowne kanaly dystrybucji wykorzystywane na obu rynkach
    >- dochody na obu rynkach
    >- zadluzenie konsumentow
    >- oszczednosci konsumentow
    >- rezerwy obowiazkowe
    >- ma czym (nawet procentowo) zarabiaja banki
    >- wskazniki efektywnosci
    >- aktywa bankow (np w stosunku do PKB)

    Nie mam dostepu do niektorych z tych danych, jak chcesz to przedstaw tabelke.

    >Co do oferty - Inteligo swego czasu oferowalo po 50 zl (w sumie 100) za
    >zalozenie konta u nich. Co sie stalo? Ostatnio pozegnali sie z 50 tysiacami
    >klientow. (1/5 klientow).

    Tzn. co sie dokladnie stalo, bo nie sledzilem akurat.

    >Ja wiem, ze nie porownasz tego - tylko napiszesz - ale oni potrafia,
    >dlaczego u nas nie i tym podobne rzeczy. Jesli tak zamierzasz napisac to
    >EOT.

    Jakos nie napisalem. Ale tez bym juz wolal zblizac sie do EOT bo nie za bardzo
    mam czas, zreszta swoje zdanie na temat tego na czym zarabiaja banki w Polsce
    juz przedstawilem.



  • 80. Data: 2004-02-05 13:02:54
    Temat: Re: Wedrowka ludow mBank -> VWBd.
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "devnull" <d...@n...net> napisał w wiadomości
    news:74c420hisrqik8t16l62nvo9237d4n7rpp@4ax.com...
    > >No nie wiem. Po wprowadzeniu oplat w VW Banku direct przewiduje fale
    > >samobojstw, okaleczen, czy chorob psychicznych.... Ja raczej sie nie bede
    do
    > >nich zaliczal.
    >
    > Nie wprowadza zadnych oplat.

    Wprowadzą. Tego w zasadzie możemy być pewni. Pytanie tylko czy zrobią to
    bardziej z głową niż mBank? Sądzę, że tak, więc uzależnią opłaty od
    wysokości salda, ewentualnie od rodzajów operacji wykonywanych na rachunku.

    Pozdrawiam,
    Washko

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1