ROBBO <r...@r...si.ec.pl> wrote:

> A co to ma do watku o Balcerowiczu ktory zada swojej wlasnosci ?

No tyle, że w tej ustawie jest AFAIR podane na jakich warunkach znaków
pieniężnych się używa. Między innymi to, że nie można ich odebrać.

> Widze ze zmienias temat przegranej sprawy

Masz zwidy.


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313

do góry

ROBBO <r...@r...si.ec.pl> wrote:

> Jestem wlascicielem samochodu czy moge robic z nim co chce ?

> Np rozjechac sobie na pasach niejakiego AP. ?

> Zastanow sie jakie bzdury sam wypisujesz.

Wybacz, że używam zbyt skomplikowanych skrótów myślowych.

W tym wypadku oczywiste 'w granicach prawa' pominąłem.

Jeżeli pożyczysz komuś samochód zastrzegając, że w każdej chwili na
Twoje żądanie ma Ci zwrócić, a następnie upoważnisz pracownika stacji
benzynowej do odebrania tego samochodu, to będzie miał on do tego prawo?

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313

do góry

Adam Płaszczyca <_...@i...pl> wrote:
> ROBBO <r...@r...si.ec.pl> wrote:

>> Jestem wlascicielem samochodu czy moge robic z nim co chce ?
>> Np rozjechac sobie na pasach niejakiego AP. ?
>> Zastanow sie jakie bzdury sam wypisujesz.

> Wybacz, że używam zbyt skomplikowanych skrótów myślowych.
> W tym wypadku oczywiste 'w granicach prawa' pominąłem.

No dobrze wiec czekamy na PRAWO ktore pozwala przez widzimisie sprzedawcy
pociac karty bo jak narazie podstawy prawnej nie widzialem

> Jeżeli pożyczysz komuś samochód zastrzegając, że w każdej chwili na
> Twoje żądanie ma Ci zwrócić, a następnie upoważnisz pracownika stacji
> benzynowej do odebrania tego samochodu, to będzie miał on do tego prawo?

Nie jesli nie przedstawi pelnomocnitwa wlasciela. To samo tyczy
sprzedawcy. Nie ma prawo tknac mojej karty bo mu sie costam nie podoba.

--
Pawel "ROBBO" Kaminski email:r...@s...ec.pl tel+48605077548
Muzeum Telefonów Komórkowych - http://www.mtk.prv.pl/
GSM-Info WAP http://wap.umts-pl.com/

do góry

Dnia 11 Jan 2002 11:17:57 GMT, Adam Płaszczyca napisał(a):
>MK <m...@i...pl> wrote:

>> A jak spreparujesz pinpad tak zeby karta chipowa nie protestowala? ;)

>Banalnie. Podstawiam klawiaturkę na której klient wystukuje PIN. Ta
>klawiaturka przesyła sygnały do urządzonka, które 'naciska' klawiszki na
>klawiaturze właściwej. Przy okazji zapisuje PIN.

Ano...

>A za drzwiami czeka dwóch silnych, którzy klienta śledzą i gdzieś w
>ciemnej ulicy gościowi w łeb, kartę w łapę i do bankomatu. I papa,
>pieniążki :-)

A po co, skoro karta już ślicznie zeskimowana?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki
j...@c...pl
GG: 1522172

do góry

Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrna48m62.224.joshua@pingwin.ani...
>
> A po co, skoro karta już ślicznie zeskimowana?
>

Jak zeskimowac mikroprocesor w ciagu 5 sekund? ;)

Maciej

do góry

On Tue, Jan 15, 2002 at 05:52:09PM +0100, MK wrote:

> Jak zeskimowac mikroprocesor w ciagu 5 sekund? ;)

Jak zeskimowac mikroprocesor? ;-)

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

"Adam Płaszczyca" <_...@i...pl>
> >> Bank żąda od sprzedawcy, aby w sytuacji odmowy okazania takiego
> > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
> >> dokumentu sprzedawca zatrzymał kartę.
> > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> > Podstawa prawna? ;>>
> Bank jest właścicielem karty. Co robi ze swoją własnoscią, to jego
> sprawa.

O ile karta jest w jego posiadaniu. Umowa, którą podpisał z
cardholderem nie daje mu prawa odebrania karty w sytuacji odmowy
okazania dokumentu identyfikacyjnego. Jest to jak dla mnie jasne i
oczywiste.

--
Pozdrawiam,
Washko
>>pacta sunt servanda<<

do góry

"blad" <b...@W...pl>
> > > Bank żąda od sprzedawcy, aby w sytuacji odmowy okazania takiego
> > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
> > > dokumentu sprzedawca zatrzymał kartę.
> > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> >
> > Podstawa prawna? ;>>
> skoro jest wlascicielem to nie moze ?

Nie.

--
Pozdrawiam,
Washko
>>pacta sunt servanda<<

do góry

Tomasz Waszczynski <w...@p...com> wrote:
>> skoro jest wlascicielem to nie moze ?

> Nie.


Podstawa prawna?

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313

do góry

ROBBO <r...@r...si.ec.pl> wrote:

> No dobrze wiec czekamy na PRAWO ktore pozwala przez widzimisie sprzedawcy
> pociac karty bo jak narazie podstawy prawnej nie widzialem

Podzielmy to na poszczególne składowe

1.Sprzedawca na podstawie własnego widzimisię może nabrac podejrzeń, że
nie jestes uprawniony do posługiwania się kartą.

Zgadza się?

2. Sprzedawca jest zobowiązany umową z bankiem do zatrzymywania kart w
przypadku kiedy nabierze przekonania, że osoba która się nia posługuje
nie jest do tego uprawniona (n.p. niezgodnośc podpisu)

Zgadza się?

3. Sprzedawca może poinformować klienta o swoich wątpliwościach i
poprosić go o uwiarygodnienie swoich praw do posługiwania się kartą
poprzez okazanie dowodu tożsamości.

Zgadza się (przypominam, że prosić zawsze można)


Teraz wię, jeżeli sprzedawca chce, to wykonuje zależny od niego punkt
pierwszy, następnie stwierdza, że umowa z bankiem obliguje go do 2, a
żeby dać Ci szansę prosi o 3.
Ty odmawiasz, więc wątpliwość przeradza się w przekonanie i sprzedawca
wykonuje punkt 2.


Przykro mi, że w przepisach nie ma punktu specjalnego dla Ciebie. Tak to
już jest w przepisach, że niektóre działania są dozwolone dopiero przez
złożenie kilku praw do kupy.

>> benzynowej do odebrania tego samochodu, to będzie miał on do tego prawo?

> Nie jesli nie przedstawi pelnomocnitwa wlasciela. To samo tyczy
> sprzedawcy. Nie ma prawo tknac mojej karty bo mu sie costam nie podoba.

Wybacz, rozśmieszyłeś mnie. Prawo nabył w momencie upoważniania. Nie
musi mieć pełnomocnictwa, żeby samochód przejąc.MOże je mieć dla swojej
oraz Twojej wygody.

Sprzedawca MA OBOWIĄZEK zatrzymać kartę, jeżeli sądzi, że nie jesteś
uprawniony do korzystania z niej. Tak mówi instrukcja, którą otrzymuje
od akłajera.


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313

do góry