Witam!

Pytanie dosyć nietypowe, ale niech będzie:
Czy i w jaki sposób mogę zweryfikować, że numer rachunku bankowego podany przez
np. kontrahenta należy faktycznie do niego?
Dla przykładu: przychodzi do mnie facet, daje wizytówkę i mówi, że numer
rachunku bankowego firmy jest taki a taki. Chcę sprawdzić, czy podaje mi numer
firmy czy nie np. swój prywatny. W takiej hipotetycznej sytuacji zakładam, że
nie mogę się skontaktować z firmą i potwierdzić numer rachunku.
Mam więc w tym przypadku dane firmy i numer rachunku. Jak sprawdzić czy należy
on do firmy? Banki się zasłonią zapewne tajemnicą bankową ale w tym przypadku
dla mnie to raczej głupota...

Pozdrawiam.
Marcin.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

In news:1d08.00000082.447c05c4@newsgate.onet.pl, *Marcin* wrote:
> Pytanie dosyć nietypowe, ale niech będzie:
> Czy i w jaki sposób mogę zweryfikować, że numer rachunku bankowego
> podany przez np. kontrahenta należy faktycznie do niego?
> Dla przykładu: przychodzi do mnie facet, daje wizytówkę i mówi, że
> numer rachunku bankowego firmy jest taki a taki. Chcę sprawdzić, czy
> podaje mi numer firmy czy nie np. swój prywatny. W takiej
> hipotetycznej sytuacji zakładam, że nie mogę się skontaktować z firmą
> i potwierdzić numer rachunku.
> Mam więc w tym przypadku dane firmy i numer rachunku. Jak sprawdzić
> czy należy on do firmy? Banki się zasłonią zapewne tajemnicą bankową
> ale w tym przypadku dla mnie to raczej głupota...

Jesli bank odbiorcy nie udzieli ci takiej informacj (niektore, np pko BP
jest w stanie placac u nich w kasie ci potwierdzic lub zaprzeczyc czy to
konto nalezy do tej osoby) to inaczej tej info nie uzyskasz.

--
darnok

do góry

"Marcin" <m...@p...onet.pl> writes:

> Czy i w jaki sposób mogę zweryfikować, że numer rachunku bankowego podany
> przez
> np. kontrahenta należy faktycznie do niego?

Normalnie jest tak ze numer konta znajduje sie na fakturze lub w umowie,
tj. na dokumencie bedacym podstawa ew. roszczen. Alternatywnie moze byc
w innym dokumencie (np. w aneksie) ale ten musi byc podpisany przez
druga strone w sposob mozliwy do obronienia.

Przy malych kwotach wystarczy zapewne zwykle pismo wierzyciela, ale
wizytowek raczej sie do tego nie uzywa (numery kont na wizytowkach?).
--
Krzysztof Halasa

do góry