-
11. Data: 2013-08-03 22:46:53
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 03-08-2013 12:16, Kris pisze:
> Darmowych obiadków nie ma.
Właśnie. Dlatego bank powinien mi płacić za kasę którą u nich trzymam i
którą obracają. Jak nie chcą to wsadzę do skarpety i g... zarobią :>
-
12. Data: 2013-08-04 09:19:59
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 3 sierpnia 2013 22:46:53 UTC+2 użytkownik szod napisał:
> Właśnie. Dlatego bank powinien mi płacić za kasę którą u nich trzymam i
>
> którą obracają. Jak nie chcą to wsadzę do skarpety i g... zarobią :>
Skoro nie chca płacić za Twoja kasę widocznie jej nie potrzebują.
-
13. Data: 2013-08-04 10:13:55
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-08-03 22:46, szod pisze:
> W dniu 03-08-2013 12:16, Kris pisze:
>
>> Darmowych obiadków nie ma.
>
> Właśnie. Dlatego bank powinien mi płacić za kasę którą u nich trzymam i
> którą obracają. Jak nie chcą to wsadzę do skarpety i g... zarobią :>
>
>
Tak się właśnie zaczyna kryzys :)
Wyobraź sobie, że wszyscy trzymają w skarpecie (albo zakopane w
ogródku). Nikt nic nie kupuje, nie ma od kogo pożyczyć na nowy biznes...
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
14. Data: 2013-08-04 13:37:15
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Aug 2013 03:16:43 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
> Wydaje mi sie że zmierza to wszystko ku normalności. Banki świadczą
> usługi, za usługi trzeba płacić. Piszesz ze będziesz zamykał
> niepotrzebne/ nieużywane konta itp. I ok. Podejrzewam jednak że
> otwierane te konta/ karty itp były nie dlatego że były potrzebne
> tylko dlatego że jakas promocja była, bank 20zł dał czy jakis inny
> gadzet. Darmowych obiadków nie ma. Kończa sie czasy "wiśniobrania"
> i nadchodzi normalność- masz konto czy karte to płacisz wg TOiP.
> Korzystasz aktywnie z konta czy karty, to wtedy opłaty moga byc
> zerowe albo nwet bank może się podzielić z Toba swoim zyskiem(zwrot
> części wydatków za zakupy)
Z karty - bo inne operacje to dla banku koszt. No chyba ze za drobna
oplata, wtedy moze i zysk, ale klient nie lubi.
> A ci nie dość sprytni to przeważnie
> własnie "wiśniobiorcy" jak bank dawał 50zł to podpisywali co tam
> tylko bankier podsunął, jak teraz bank upomina sie o np zaległe
> opłaty za konto to płacz i lament i pisanie że banki oszukuja itp.
No wiesz, o forme chodzi.
Zebym ja sie musial co miesiac na konto logowac i sprawdzac czy
przypadkiem czegos nie wymislili ...
Ale skoro tak, to my tez bedziemy sprytni - bedziemy zamykac konta
zaraz po zebraniu wisienek :-)
A jak ilosc kont spadnie, to banki beda sie bic o klienta i dawac
coraz wiecej wisieniek, liczac ze klient przyjdzie i zostanie na
dluzej :-)
J.
-
15. Data: 2013-08-04 14:09:28
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Sun, 04 Aug 2013 13:37:15 +0200, J.F. napisał(a):
> Z karty - bo inne operacje to dla banku koszt. No chyba ze za drobna
> oplata, wtedy moze i zysk, ale klient nie lubi.
No karty to też nie do końca taki zyska dla banku, bo np. karta tylko do
bankomatu a płacisz gotówką - to dla banku tylko strata jeżeli kartę masz
darmową i wszystkie wypłaty z niej.
--
xbartx
-
16. Data: 2013-08-04 15:28:59
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 04-08-2013 10:13, sqlwiel pisze:
> Tak się właśnie zaczyna kryzys :)
> Wyobraź sobie, że wszyscy trzymają w skarpecie (albo zakopane w
> ogródku). Nikt nic nie kupuje, nie ma od kogo pożyczyć na nowy biznes...
To że ktoś trzyma w skarpecie, nie znaczy że nic nie kupuje. To bank
straci na tym, bo pożyczki z tego nie da :P
-
17. Data: 2013-08-04 15:44:52
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 04 Aug 2013 15:28:59 +0200, szod napisał(a):
> W dniu 04-08-2013 10:13, sqlwiel pisze:
>> Tak się właśnie zaczyna kryzys :)
>> Wyobraź sobie, że wszyscy trzymają w skarpecie (albo zakopane w
>> ogródku). Nikt nic nie kupuje, nie ma od kogo pożyczyć na nowy biznes...
>
> To że ktoś trzyma w skarpecie, nie znaczy że nic nie kupuje. To bank
> straci na tym, bo pożyczki z tego nie da :P
z samego kupowania kredyt na inwestycje sie nie wezmie.
potem skarpeta pogrubieje, przyjda zlodzieje i ukradna, albo
zainwestuje czlowiek w jakis interes, straci, albo pozyczy komus na
inwestycje, ten nie odda i tak powoli pomysli ze warto zaplacic
bankowi za uslugi .. :-)
J.
-
18. Data: 2013-08-04 15:46:28
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 04-08-2013 15:44, J.F. pisze:
> potem skarpeta pogrubieje, przyjda zlodzieje i ukradna, albo
> zainwestuje czlowiek w jakis interes, straci, albo pozyczy komus na
> inwestycje, ten nie odda i tak powoli pomysli ze warto zaplacic
> bankowi za uslugi .. :-)
A potem przyjdą problemy i ani się człowiek obejrzy a państwo położy
łapę na kasie bo braki duże będą - drugi Cypr :P
-
19. Data: 2013-08-04 21:30:32
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 4 sierpnia 2013 13:37:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> No wiesz, o forme chodzi.
>
> Zebym ja sie musial co miesiac na konto logowac i sprawdzac czy
>
> przypadkiem czegos nie wymislili ...
Jeśli nie masz w umowie czegoś na wzór gwarancji ceny to trzeba sprawdzać. Tak jak
cene chleba w sklepie.
> Ale skoro tak, to my tez bedziemy sprytni - bedziemy zamykac konta
>
> zaraz po zebraniu wisienek :-)
O i tak by było rosądniej. Ale jak ktoś nie dośc sprytny i nie wie co podpisuje, byle
wisnie wziąć i o temacie zapomina to niech płaci jak się żniwa skończą.
-
20. Data: 2013-08-05 14:56:18
Temat: Re: Wielkie polowanie na nie-dość-sprytnych?
Od: Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sun, 4 Aug 2013 15:44:52 +0200, J.F. napisał(a):
>> To że ktoś trzyma w skarpecie, nie znaczy że nic nie kupuje. To bank
>> straci na tym, bo pożyczki z tego nie da :P
>
> z samego kupowania kredyt na inwestycje sie nie wezmie.
Ale skąd wziąć środki na akcje kredytową to nie jest mój problem, tylko
banku!
A jeśli bank szuka frajerów, którzy mu za darmo sfinansują akcję
kredytową, to niech sobie dalej szuka.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
(dawniej używający nicka 'Chris')