-
21. Data: 2018-02-03 18:11:33
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 15:48:38 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Pożyczę ci 100zł, ty je pożyczysz Kowalskiemu, Kowalski pożyczy
> Nowakowi, ty pożyczysz od Nowaka, następnie te 100zł otrzymane od Nowaka
> pożyczasz Malinowskiemu.
>
> Okazuje się, że udzieliłeś dwóch pożyczek na sumę 100zł każda (masz
> roszczenie do swoich dłużników na 200zł - do Kowalskiego i
> Malinowskiego). I to wszystko za pomocą jednego banknotu 100zł.
Jeśli upierasz się nazywać pożyczanie pieniędzy ich kreacją to pełna
zgoda. Ja wolę zostać przy tradycyjnym nazewnictwie - pożyczka.
Błąd logiczny w takim sposobie myślenia o pieniądzu jaki prezentujesz
polega na przemilczeniu że z każdą pożyczką jest związany nierozerwalnie
termin spłaty po którym ów wirtualny pieniądz znika. Więc jeśli już
upierasz się przy "kreacji" to dodaj że chwilowej.
--
Jacek
I hate haters.
-
22. Data: 2018-02-03 19:02:46
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 18:11:33 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Sat, 3 Feb 2018 15:48:38 +0100, Liwiusz napisał(a):
>> Pożyczę ci 100zł, ty je pożyczysz Kowalskiemu, Kowalski pożyczy
>> Nowakowi, ty pożyczysz od Nowaka, następnie te 100zł otrzymane od Nowaka
>> pożyczasz Malinowskiemu.
>>
>> Okazuje się, że udzieliłeś dwóch pożyczek na sumę 100zł każda (masz
>> roszczenie do swoich dłużników na 200zł - do Kowalskiego i
>> Malinowskiego). I to wszystko za pomocą jednego banknotu 100zł.
>
> Jeśli upierasz się nazywać pożyczanie pieniędzy ich kreacją to pełna
> zgoda. Ja wolę zostać przy tradycyjnym nazewnictwie - pożyczka.
Nawet i wtedy jest forma kreacji. Kredytobiorca ma 100zl w kieszeni,
a deponent ma 100zl ... w banku na koncie :-)
> Błąd logiczny w takim sposobie myślenia o pieniądzu jaki prezentujesz
> polega na przemilczeniu że z każdą pożyczką jest związany nierozerwalnie
> termin spłaty po którym ów wirtualny pieniądz znika. Więc jeśli już
> upierasz się przy "kreacji" to dodaj że chwilowej.
Pozycza nastepnemu, i to jeszcze zanim splaca, bo jest w ratach.
Ba - ten watek kiedys poruszalem.
Zalozmy ze pol spoleczenstwa ma w bankach spore oszczednosci, a pol -
spory kredyt.
Pierwsza polowa nie widzi na razie powodu do wydawania, zyja sobie
szczesliwie z pensji, a pieniadze niech sobie leza w banku.
Druga polowa ... nie moze splacic kredytow. Bo nie ma tylu pieniedzy w
panstwie. Bo te oszczednosci to wlasnie z kreacji.
W jednym skrajnym przypadku grozi masowe bankructwo kredytobiorcom, w
drugim rewolucja i wyciecie bogaczy.
W trzecim, nie tak skrajnym - inflacja, jak panstwo zacznie drukowac,
w czwartym oplaty za przechowanie pieniedzy przez bank, w piatym -
inwestowanie w przemysl ...
J.
-
23. Data: 2018-02-03 19:10:30
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-02-03 o 18:11, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Sat, 3 Feb 2018 15:48:38 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> Pożyczę ci 100zł, ty je pożyczysz Kowalskiemu, Kowalski pożyczy
>> Nowakowi, ty pożyczysz od Nowaka, następnie te 100zł otrzymane od Nowaka
>> pożyczasz Malinowskiemu.
>>
>> Okazuje się, że udzieliłeś dwóch pożyczek na sumę 100zł każda (masz
>> roszczenie do swoich dłużników na 200zł - do Kowalskiego i
>> Malinowskiego). I to wszystko za pomocą jednego banknotu 100zł.
>
> Jeśli upierasz się nazywać pożyczanie pieniędzy ich kreacją to pełna
> zgoda. Ja wolę zostać przy tradycyjnym nazewnictwie - pożyczka.
> Błąd logiczny w takim sposobie myślenia o pieniądzu jaki prezentujesz
> polega na przemilczeniu że z każdą pożyczką jest związany nierozerwalnie
> termin spłaty po którym ów wirtualny pieniądz znika. Więc jeśli już
> upierasz się przy "kreacji" to dodaj że chwilowej.
Oczywiście, że kreacja jest chwilowa, choć w szerszej skali może trwać
bez ograniczeń czasowych.
Ty, jak widzę, nazywasz kreacją coś innego, czyli nie znasz znaczenia
tego pojęcia.
--
Liwiusz
-
24. Data: 2018-02-03 19:32:08
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-02-03, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:
[...]
> Jeśli upierasz się nazywać pożyczanie pieniędzy ich kreacją to pełna
> zgoda. Ja wolę zostać przy tradycyjnym nazewnictwie - pożyczka.
> Błąd logiczny w takim sposobie myślenia o pieniądzu jaki prezentujesz
> polega na przemilczeniu że z każdą pożyczką jest związany nierozerwalnie
> termin spłaty po którym ów wirtualny pieniądz znika. Więc jeśli już
> upierasz się przy "kreacji" to dodaj że chwilowej.
Kreacja pieniądza to termin ekonomiczny i niespecjalnie jest tu pole
do manewru, chyba że chcesz zmieniać znaczenie terminów.
https://mfiles.pl/pl/index.php/Kreowanie_pieni%C4%85
dza
Pan patrzy pod termin "wtórna kreacja pieniądza" i nie miesza
z "pierwotną kreacją pieniądza". :)
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
25. Data: 2018-02-03 19:43:30
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 19:10:30 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Ty, jak widzę, nazywasz kreacją coś innego, czyli nie znasz znaczenia
> tego pojęcia.
Liwiusz, jakbyś się nie wymądrzył to byś był chory. Podobnie moge
powiedzieć o tobie - ty, jak widzę, nazywasz kreacją coś innego więc nie
znasz tego pojecia.
Marnie z wnioskowaniem. Skoro nazywam inaczej to najwyraźniej znam tylko
nazywam inaczej :)
--
Jacek
I hate haters.
-
26. Data: 2018-02-03 19:51:43
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 19:32:08 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> https://mfiles.pl/pl/index.php/Kreowanie_pieni%C4%85
dza
> Pan patrzy pod termin "wtórna kreacja pieniądza" i nie miesza
> z "pierwotną kreacją pieniądza". :)
No i dobrze, jeśli przyjąć że zaproponowane tu nazewnictwo jest
powszechnie używane. Zapamiętam i będę sprawdzał. Tak czy owak, nie
wydaje mi się ono najszczęśliwsze bo przyjmuje termin "kreacja" do dwóch
różnych mechanizmów. Jednego - polegającego na trwałym tworzeniu
pieniądza przez bank centralny i drugiego przez chwilową kreację
pieniądza przez bank komercyjny. Czemu nie najszczęśliwsze? Np. komuś by
się mogło zdawać że kreacja robiona przez bank komercyjny może
analogicznie do kreacji robionej przez bank emisyjny powodować inflację
a tak nie jest.
--
Jacek
I hate haters.
-
27. Data: 2018-02-03 20:14:39
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 19:51:43 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Sat, 3 Feb 2018 19:32:08 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>> https://mfiles.pl/pl/index.php/Kreowanie_pieni%C4%85
dza
>> Pan patrzy pod termin "wtórna kreacja pieniądza" i nie miesza
>> z "pierwotną kreacją pieniądza". :)
>
> No i dobrze, jeśli przyjąć że zaproponowane tu nazewnictwo jest
> powszechnie używane. Zapamiętam i będę sprawdzał. Tak czy owak, nie
> wydaje mi się ono najszczęśliwsze bo przyjmuje termin "kreacja" do dwóch
> różnych mechanizmów. Jednego - polegającego na trwałym tworzeniu
> pieniądza przez bank centralny i drugiego przez chwilową kreację
> pieniądza przez bank komercyjny.
Ta "chwilowa" kreacja okazuje sie bardzo trwala.
I ilosciowo jest bardzo duza - znacznie wieksza niz ta pierwotna.
Poza tym
"Kreacja pierwotna to proces przebiegający w banku centralnym,
polegający na udzielaniu kredytów bankom komercyjnym oraz emitowaniu
przez bank centralny pieniądza gotówkowego."
Kredyt, czyli rowniez chwilowa. Gotowkowa, czyli zwykly druk
pieniedzy, juz nie jest chwilowa (no, sa podatki), poza tym wcale nie
musi byc gotowkowo-papierowa. Moze byc byc czysto eletroniczna.
> Czemu nie najszczęśliwsze? Np. komuś by
> się mogło zdawać że kreacja robiona przez bank komercyjny może
> analogicznie do kreacji robionej przez bank emisyjny powodować inflację
> a tak nie jest.
Dlatego ta kreacja centralna jest malutka.
J.
-
28. Data: 2018-02-03 20:34:33
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 20:14:39 +0100, J.F. napisał(a):
> Ta "chwilowa" kreacja okazuje sie bardzo trwala.
> I ilosciowo jest bardzo duza - znacznie wieksza niz ta pierwotna.
Nie neguję, jest trwała bo bez przerwy podtrzymywana. Jest jeszcze
wszelako jedna cecha odróżniająca oba rodzaje kreacji: Pieniądz
pochodzący z kredytów komercyjnych można z wielką łatwością wycofać z
rynku lub dowolnie regulowac jego ilość, wystarczy sterowanie stopami
kredytowymi. Pieniądz wyemitowany z banku emisyjnego jest trudny w
wycofaniu, o ile w ogóle to możliwe.
>
> Poza tym
> "Kreacja pierwotna to proces przebiegający w banku centralnym,
> polegający na udzielaniu kredytów bankom komercyjnym oraz emitowaniu
> przez bank centralny pieniądza gotówkowego."
Nie doczytałeś:
"Udzielenie kredytu nie jest dla banku centralnego wydatkiem - nie
korzysta on w tym celu ze środków w nim zdeponowanych, ale tworzy nowy
pieniądz."
--
Jacek
I hate haters.
-
29. Data: 2018-02-03 20:40:13
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2018-02-03 o 18:11, Jacek Maciejewski pisze:
Więc jeśli już
> upierasz się przy "kreacji" to dodaj że chwilowej.
>
Dzięki za zwrócenie uwagi na to zagadnienie. :-)
Zapewne miało to być jakimś usprawiedliwieniem ale biorąc sprawę szerzej
czy nawet globalnie...
To taka chwilowa kreacja pieniędzy powoduje że w każdym czasie jest ich
do użycia więcej niż jest ich fizycznie na kontach czy w skarbcu :-)
Jedne znikają a na ich miejsce pojawiają się nowe. Takie koło fortuny
tworzące coś z niczego...
Dzięki wspaniałemu systemowi bankowemu ;-) im więcej pieniędzy jest w
bakach tym więcej realnie można ich wydać. a to wiadomo jak wpływa na
gospodarkę, społeczeństwo, obywatela ...
Genialne w swojej prostocie. :-)
I właśnie runął w gruzach mit że to tylko banki państwowe kreują i
dodrukowywują pieniądze.
z
-
30. Data: 2018-02-03 20:42:17
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 3 Feb 2018 20:34:33 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Sat, 3 Feb 2018 20:14:39 +0100, J.F. napisał(a):
>> Ta "chwilowa" kreacja okazuje sie bardzo trwala.
>> I ilosciowo jest bardzo duza - znacznie wieksza niz ta pierwotna.
> Nie neguję, jest trwała bo bez przerwy podtrzymywana. Jest jeszcze
> wszelako jedna cecha odróżniająca oba rodzaje kreacji: Pieniądz
> pochodzący z kredytów komercyjnych można z wielką łatwością wycofać z
> rynku lub dowolnie regulowac jego ilość, wystarczy sterowanie stopami
> kredytowymi.
Ale po co chcesz go wycofywac ? Najwyrazniej jest niezbedny w
gospodarce.
No i nie przeczytales mojej uwagi - nie tak latwo go wycofac.
>Pieniądz wyemitowany z banku emisyjnego jest trudny w
>wycofaniu, o ile w ogóle to możliwe.
Bardzo latwo, zrobi sie inflacje.
>> Poza tym
>> "Kreacja pierwotna to proces przebiegający w banku centralnym,
>> polegający na udzielaniu kredytów bankom komercyjnym oraz emitowaniu
>> przez bank centralny pieniądza gotówkowego."
> Nie doczytałeś:
> "Udzielenie kredytu nie jest dla banku centralnego wydatkiem - nie
> korzysta on w tym celu ze środków w nim zdeponowanych, ale tworzy nowy
> pieniądz."
Ale kredytu. Czyli splacanego, i to raczej krotkoterminowo - tzn
relatywnie krotko, na 30 lat raczej nie pozycza, moze na 5.
J.